Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość antypre

Czy u was kupowanie prezentów dzieciom z rodziny, to też świętość?

Polecane posty

Gość antypre

Ja tego nie rozumiem, choć uznałam że jak to ma być powodem do jakiś fochow w rodzinie , to wolę coś kupić i się nie zastanawiać nad tym mocno, bo to dla mnie mało istotna sprawa... Pewnie napiszecie że przecież można się z rodziną dogadać żeby nie kupować, otóż nie ze wszystkimi niestety tak się da... W zeszlym roku moje dziecko bylo tymi prezentami totalnie osłupione, bo tak się złożyło że dostawał coś od Mikołajek do końca lutego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypre
Na szczęście w tym roku już jest trochę zmian dogadaliśmy się z jednym bratem męża zeby naszym dzieciakom nic nie kupowali, tetaz już mamy dwoje, a my ich synowi też nie będziemy kupować. Brat męża miał jeszcze o tym z najstarszym bratem pogadać, ale w sumie to nie wiem, czy oni na pewno nic nie kupią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypre
W tym kupowaniu nie ma ni złego o ole to jest jakieś dopełnienie świąt...a u nas jest tak że relacje rodzinne są albo chłodne albo takie luźne, ostatnio właściwie nikt się nie wychyla żeby kogoś do sobie zaprosić czy z kimś się spotkać, a o prezentach robi się mega istotne zagadnienienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie pójdę na święta i mam w d/u/p/i/e te dzieci. Nie wychowane, w dodatku głupie. Namnożyło się tego, pełno gówniaków i piździków, chyba bym z tobami poszła, nie stać mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×