czy przez internet można poznac kogoś wartościowego?

bzdury, po prostu online jest dużo kur/w i dużo roohaczy, ALE w tym tłumie bezmoralności znajdują się też normalni, oczywiście to mniejsze ilości, może tylko z 20%

oczywiscie, ze mozna, ale to szukanie jest jak orka na ugorze

kto szuka znajdzie, kwestia wytrwałości i nie poddawania się łatwo, niestety większość ludzi to bojaźliwe tępoty umysłowe szybko zniechęcające się niewypałami i poddające się dosyć szybko

Jasne, że można :) Sceptycznym mówię , że w świecie wirtualnym przebywają wszyscy :) i Ci rozsądni i dojrzali i Ci pomyleni :)

można, tak samo jak wygrać w totka można

W totka nie grałam..hmmm...

Nie

na 100 poznanych ludzi w necie 1 się nadaje do czegokolwiek, więc to raczej tylko dla wytrwałych

To prawda. Można poznać ale to długie, długie szukanie i czasem już brak cierpliwości...

poznalam pare osob przez neta, jednak tylko z jedna osoba mam czasem kontakt, nadal sama jestem bo o normalnego faceta ciezko dzis..

gość dziś jaki to "normalny" facet w twoim "wydaniu" bo ciągle słysze że wy nie możecie znaleźć "normalnych" ale żadna nie potrafi wytłumaczyć jaki to

To taki pośrodku, nie jakiś amant figofago, który poniża, ale też nie cycuś mamusi i cztery litery.

i trudno o takiego przeciętniaka? przecież takich pełno naokoło, nie wiem co ty oczekujesz

a na jakich portalach najlepiej szukac?

nie

oczywiscie, ze mozna;)

Jaśminówka 21:33 pięknie to ujęłaś , choć jest to sarkazm lecz śliczny. Zbliżają się walentynki i z tej okazji jeśli jesteś kochana przez swojego mężczyznę to jako nieznajomy cieszę się razem z tobą . Lecz jeśli nie masz kogo kochać bardzo chętnie przyjmę twoją ofertę gdyż uważam iż zasługujesz na szacunek i być kochaną . Gdybym cię znał to miał bym szansę cię pokochać szczerą miłością i dać ci choć odrobinę szczęścia i rozkoszy jaką może dać mężczyzna kobiecie.

"w świecie wirtualnym przebywają wszyscy usmiech.gif i Ci rozsądni i dojrzali i Ci pomyleni usmiech" xxx Tylko jak odróżnić jednych od drugich ? A tak na marginesie- chciałabym, żeby kiedyś ktoś w realu tak ładnie do mnie powiedział jak ten Pan z wypowiedzi powyżej :)

Gość 12:53 .prosze pani czy mam wierzyć ze nikt nie mówi pani takich rzeczy? Jak kocham ,jesteś dla mnie najpiękniejsza , gdybym miał moc sprawcza dał bym tobie najpiękniejszy diament jakim jest ciągła młodość byś mnie kochała całe życie. Ja w realu do swojej pani bardzo często to mówię ,nie za często by nie stało się banałem .Zyje pare lat na tym świecie i nie zdażyło się bym kiedykolwiek podchodził do dziewczyny kobiety wulgarnie ,obraźliwie ,nie umiem tak się zachowywać wobec kobiety .Owszem są dni trudne dla dwojga lecz troszeczke dobrej woli i można przezwyciężyć kryzys .Gdy byłem sam znałem kilka pan z którymi byłem bardzo blisko uczuciowo i fizycznie ,do dzisiaj jesteśmy przyjaciółmi i mamy dla siebie szacunek .Gdy kocham kobietę nie wstydzę się słów ,gdy uprawiam sex jestem szczery i mówię co bym chciał od niej jak domagam się od niej by się nie krępowała i mówiła jak pragnie być kochana pieszczona ,dla mnie to normalne inie mogę pojąć ze dla innych stanowi to problem .milo pozdrawiam pisząca o mnie jak i panie czytające ,bądźcie szczęśliwe z swoimi partnerami

gość dziś - "proszę pani czy mam wierzyć ze nikt nie mówi pani takich rzeczy?" Witam Pana :) Nie uwierzy pan ale nikt mi nigdy takich rzeczy nie mówił :P i dlatego przyznam, że jak czytałam Pana wypowiedź także z dzisiaj 9.05, to trochę mi tchu zabrakło hehe. Czasem w życiu jest tak, że z facetami po prostu się nie układa bo albo nie wiedzą sami czego chcą albo gonią nie wiadomo za czym, albo są "kobieciarzami" nastawionymi tylko na niezobowiązujące przygody albo wręcz przeciwnie "maminsynkami" mającymi problem z podjęciem jakiejkolwiek najprostszej decyzji.... W ciągu ostatnich 2 lat poznałam 2 facetów z kategorii "'nieudaczników życiowych" (tak sami się określili) a w jednym z nich się nawet zakochałam bez pamięci ale mnie odrzucił i "wylał kubeł zimnej wody na głowę". Obaj stwierdzili, że jako mężczyźni nie mają mi nic do zaproponowania i że jestem dla nich "zbyt idealna" :P Cóż, czasem i tak bywa... Dlatego bardzo POWAŻNIE odpowiedziałam na Pana pytanie, że nikt nigdy nie mówił mi takich rzeczy i to naprawdę nie jest żart ! Czasem jest tak, że jest się (podobno!) "chodzącym ideałem" a zwyczajnie nie trafia się na faceta, który potrafiłby to docenić. Pozdrawiam i życzę udanego życia przy boku ukochanej kobiety :)

Nie wiem. Poznałam tu mężczyznę, który okazał się wielkim rozczarowaniem w realu. Póki było wirtualnie był dla mnie ideałem. Chodziłam jak w transie, zakochana, uważałam, że nie ma lepszego niż on. A spotkanie sprawiło, że odkochałam się,

gość 2018.02.11 a na jakich portalach najlepiej szukac? >>> czemu na portalach musi być? wyjdź na ulice kobieto

Facet: Są kobiety piękne , zmysłowe ,mądre ,uczuciowe ,lecz i są dziewczyny i kobiety Ryby ,bez uczuć a przynajmniej nie umiejące tego okazać .Poznalem właśnie taka dziewczynę gdyż ma dopiero 26 lat .Jest piękna zgrabna ,wykształcona ,ja tylko matura i 40 na karku .prowadze swój biznes i nie narzekam na brak kasy jak nie narzekam na brak pracy ,mam aż za dużo i życie prywatne zastało mnie 40 stka samotnego .Przez portal randkowy w internecie właśnie zapoznałem się z ta dziewczyna ,szukałem pracownika o określonym wykształceniu by prowadził jeden z moich działów produkcyjnych ,znalazłem ,właśnie ta kobieta odpowiadała wymaganiom.zrozumiale jest ze piękna kobieta nie będzie długo sama ,miała kilku chłopaków z mojej firmy lecz nie traktowała tego serio .Faktem jest iż poznaliśmy się na gruncie osobistym . Jak wiadomo obdarowalem ja prezentami lecz nie drogimi by nie myślała ze chce w zamian sex . Zaproponowałem jej wspolny wyjazd na wypoczynek do ciepłego klimatu ,zgodziła się lecz każdy płacił za siebie ,taki stawiała warunek .Tam poszliśmy pierwszy raz do sypialni razem był sex i to długi sex ona musiała kilka razy korzystać z łazienki by się umyć gdyż bardzo mocny malała orgazmy .Lecz co dziwne ,bez żadnej emocji słowa ,krzyku ,cicha jak ryba ,przepraszam myślałem iż mam pod sobą kawał kłody drewna ,dziwnie się czułem .Przemilczalem ten fakt po dwóch dniach ona poszła na noc do poznanego miejscowego podrywacza ,na dzień następny rano spotykam ja pobita posiniaczona spuchnięta ,jak się dowiedziałem pobił ja facet po o***tym stosunku gdyż nie okazywała żadnej namiętności czyli ryba .Nadal pracuje u mnie gdyż jest dobrym pracownikiem lecz nasz stosunek jest tylko służbowy .Drogie nam kobiety myśle ze mało jest takich dziewczyn jak ta opisana przezemnie sytuacja ,kochajcie się jak najczęściej ,wymyślajcie wszelkiego rodzaju pozycje by osiągać rozkosz nie wstydźcie się mówić czego pragniecie od faceta jak i odwrotnie ,sex to jedyna rzecz która wyzwał w nas radość i chęć do życia nie wspomnę o zdrowiu .Gdy kobieta swoim ciałem zachowaniem podnieci faceta to okaz zdrowia dla obojga .przypadkowe rozchylenie ud bez majtek ,wypadający biust lub wypięty tyłeczek przypadkowy ,to coś co krew krąży szybciej

gość dziś - Miły Panie, seks jest ważny, bardzo ważny ale wspólne życie nie tylko na tym polega, bo seks to tylko "słodki, miły dodatek" do monotonii i goryczy "codzienności. Najważniejsza jest PRZYJAŹŃ, to, żeby "trzymać się razem" w dobrych i złych chwilach i wzajemnie wspierać i móc liczyć na siebie w każdej sytuacji. Możecie sobie tu pisać o "oczach, włosach i długich nogach" ale trzeba pamiętać, że uroda przemija a co najmniej "opatrzy się" po krótkim okresie czasu a zostaje niezmienny CHARAKTER i to z nim żyje się na co dzień. Jeśli szuka Pan w życiu tylko "rozkoszy i wrażeń" lub kobiety, ktora Pana "odstresuje" po pracy w biznesie no to proszę sie nie dziwić, że JEST PAN SAM i może Pan co najwyżej przeżywać rozczarowania tak jak z opisaną tu powyżej "laską". Jeśli natomiast myśli Pan w tych sprawach dalej niż poza horyzont "kobiecego biustu" i innych tym podobnych "atrakcji", to proszę wziąć sobie do serca to, co napisałam powyżej. Pozdrawiam :)

Miła pani 8:19 . No tak gdy przeczytałem te moje wypociny to nie dziwię się iż każdy pomyślał że sex to dla mnie rzecz najważniejsza . Ja skupiłem się na jednym z tematów , gdybym chciał opisywać mój charakter , co mnie interesuje to zapewniam panią nikt nie chciał by tego przeczytać gdyż były by tego w olbrzymim skrócie pisząc z 4 strony . Nie jestem samotny gdyż tylko interesuje mnie sex , jestem samotnikiem , a raczej żyję bez partnerki gdyż praca mnie tak pochłaniała gdy ją zakładałem iż na spotkania z dziewczyną nie miałem czasu . Kto rozkręca biznes wie o czym piszę . Dzisiaj gdy osiągnąłem jakąś stabilizację finansową i zakład prosperuje , gdy spotykam się z młodą lub panią po 30 zobaczy samochód dom w jakim mieszkam i co wizualnie posiadam , odczuwam jak uczucia odpływają a zaczyna się myślenie praktyczne , może będę żyła w dostatku , choć aż tak bogaty to ja nie jestem. Tak to ja odczuwam gdy poznam bliżej jakąś panią i co ważne wykształcenie jakie daje wiedza i poszerzanie swoich horyzontów myślowych nie zmienia nastawienia takiej pani o statucie finansowym jak dodatek , lecz uczucie do drugiej osoby powinno być na pierwszym miejscu.Tak to niestety odczuwam i dlatego nadal pozostaję sam lecz z wyboru .

Przypomniał mi się kiedyś taki post, który zamieścił tu na którymś temacie pewien pan. Pisał( m/w bo tak dokładnie to nie pamiętam) że ma dom, dobre zarobki i że jest sam. I że chętnie widzialby w tym domu jakaś samotna matkę z dziećmi. Chciałby się podzielić tym, co ma. A przypomniał mi się, bo dobre rzeczy się pamięta. Używać rzeczy a kochać ludzi.

gość dziś - Miły Panie :) Dobrze rozumiem o czym Pn napisał, ponieważ mam dokładnie ten sam problem co Pan tylko "od meskiej strony" wygląda to tak, że panowie twierdzą, że do mnie "nie dorastają" albo nie wierzą, że taka jak ja chciałaby z nimi być albo po prostu "na odczepnego" twierdzą, że jestem dla nich "zbyt idealna" a WSZYSTKO "obija się" o kasę i dom, który też mam a oni póki co twierdzą, że "nie mają mi nic do zaproponowania", chociaż KASA to chyba ostatnia rzecz, której bym od nich oczekiwała. Widocznie oczekiwanie zwykłego UCZUCIA, PRZYJAŹNI I ZROZUMIENIA to zbyt wiele w dzisiejszym świecie :P Pozdrawiam.

gość dziś - a tak jeszcze po ponownym przeczytaniu Pana wypowiedzi- na marginesie dopiszę jeszcze, że to PRACA jest dla CZŁOWIEKA a nie CZŁOWIEK dla PRACY. Ja też mam absorbującą (choć innego rodzaju niż Pan) pracę ale staram się o tej zasadzie pamiętać i nie odmawiam sobie dobrego spędzenia czasu, podróży i innych przyjemności, które w pewnym sensie rekompensują mi poczucie osamotnienia. Tak naprawdę- proszę pomyśleć: co nam z tej pracy, jeśli nie mamy sie z kim podzielić SOBĄ I SWOIM WOLNYM CZASEM korzystając z ciężko zarobionych w pracy pieniędzy... Ale to tylko tak na marginesie. Jeszcze raz pozdrawiam i życzę miłego dnia :).

gość 11:49 No tak w tej naszej korespondencji wynika jasno ja facet pani kobieta , mamy inne zapatrywania i priorytety choć w kilku się nie różnimy , każdy chce być kochany . W naszym kraju jest zwyczaj nie pisany iż mężczyzna zapewnia kobiecie stabilność finansową , kobieta gdy jest zamożniejsza od mężczyzny niestety musi szukać mężczyznę o podobnym statucie majątkowym gdyż żaden facet nie udźwignie takiej sytuacji . Zresztą nie tylko w naszym kraju , przykładów aż nadto . Nie chcę obrażać tych panów z pani otoczenia , którzy by chętnie nawiązali z panią znajomość , lecz co oni w tym tak pazernym na pieniądze świecie mają do zaoferowania , pani jako kobiecie , tylko uczucie i bycie kochaną przez mężczyznę , czy to pani wystarczy ? jak znam troszeczkę kobiet raczej nie . Nawet gdy będziecie na tym samym poziomie intelektualnym , Lecz zawsze będzie pani górą , gdyż w razie nieporozumień , może pani wystawić temu panu walizki i żegnam . Mężczyzna gdy jest majętniejszy ma inną sytuację gdyż zazwyczaj pojawia się potomek i mało się spotyka by facet wystawił walizkę kobiecie z jego dzieckiem gdyż to dziecko nabywa prawa do jego majątku .Jak wynika z takich rozważań lepiej nie mieć kasy i dorabiać się wspólnie .A tak na zakończenie moich wywodów myślę że kobiety są bardziej pazerne na pieniądze niż facet , my mniej przywiązujemy wagę do pieniędzy choć by z tego powodu iż potrafimy robić prezenty kobietom bez żadnej okazji tylko dlatego że jest kobietą . Niby drobiazg lecz jest. Idziemy do restauracji facet nie pozwoli płaciła kobieta dla niego to przyjemność , odwrotnie ? raczej naganne . Proszę pani ja mam komu dawać zarobione pieniądze nie pracuję tylko by powiększać majątek nie jest to moim celem , lecz nie znamy się bym o wszystkim co robię i jak spędzam czas wolny pisał publicznie , zapewniam panią że prowadzę ciekawe życie poza pracą , jak i to że sex jest moją obsesją , nic bardziej mylnego , tylko ja jako facet szanuję kobiety bez względu na urodę pochodzenie , wykształcenie . Tylko jest jeden warunek nie mam litości do osoby która pije alkohol . Jestem całkowitym abstynentem , nigdy nie używałem i nie będę używał . dla mnie kto pije i nie kontroluje się w żaden sposób nie będę w jego towarzystwie . Nie toleruję żadnego napoju w którym jest alkohol choć w mikroskopijnej ilości . Miło pozdrawiam panią i wszystkich czytających

W sieci jak w realu