Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Renata19778

co zrobić pomóżcie

Polecane posty

Gość Renata19778

zbliża się wigilia i wczoraj mąż mi oznajmił ( prosiłam od miesiącu żeby się okreslił) że wigilia będzie u nas w domu i on przywozi z W-Wy swoją matkę ( która aktualnie przebywa u jego starej panny siostry) ) z którą od 5 lat sie nie odzywam bo mnie zwyzywała od patologii i innych ( klasyczna nieodcięta pępowina) . Z mężem między innymi przez to od lat nam się nie układa... ja juz jestem umówiona na wigilie do swojej rodziny gdzie mąz jest równiez zaproszony . Spokojnie wyjasniłam że nie wyobrażam sobie tego .... po za tym takich rzeczy nie ustala się 4 dni przed wigilią a po za tym prosiłam duzo wcześniej o ich plany na święta żeby pogodzić wszystkie wizyty. Mąz mi oznajmił że skoro nie zgadzam się zrobić wigilii to on zabiera dzieci i jedzie do W-wy. a ja co? Dla mnie to jakaś masakra sam w domu z nami nie spędzi wigilii do mojej rodziny tez nie pójdzie....Co byscie zrobili na moim miejscu ? Dlaczego nagle mam zmieniac wszystkie swoje plany i dostosowywac się do nich.... tym bardziej że teściowa kompletnie mnie nie uznaje i przez 11 lat małżeństwa nawet 1 raz do mnie nie zadzwoniła.... strasznie mi przykro i odechciało mi się świąt Jak byście postąpili na moim miesjcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz "z mezem miedzy innymi przez to od lat nam sie nie uklada". Wiec na co jeszcze liczysz? Im szybciej sie rozwiedziesz, tym mniej straconych hat zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata19778
Bo wciąz liczę na to że oprzytomnieje mamy 2 dzieci, jest dla nich dobry a wszystko sie pieprzy przez tą jego matkę i siostrzyczkę ( która oczywiście w wieku 45 lat jest sama).... Czy na moim miejscu przystałybyście na jego propozycję? dla mnie to szantaż a ja ostatnia w szeregu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×