NUDA Z ŻONĄ PO KILKU LTACH

A ile masz lat ?

38

2M+1K i problem rozwiązany. Moja żona i ja to uwielbiamy. Mamy takiego wypróbowanego przyjaciela domu, który ożywia atmosferę. Żona czuje się o 20 lat młodsza jak ją razem bzykamy.

38 a ja 30 a co nudzi w lozku ?skąd jestes?

Jestes kolezanko?

Jestem, ale wolę starszych... 30 lat i już ci się w związku nudzi? Kogo wy bierzecie za żony?

Zona nudzi ja jestem bardzo spragniony dobrego sexu i zaangażowania partnerki a nie lezec jak kłoda

Panowie co wolicie jakieś bzykniecie zony czy super walenie sobie? Bo ja jednak to pierwsze i nie ważne ile jesteśmy po slubie

Ja wolę jebać żoną, ale nie koniecznie swoją.

U mie tak nuda wieje ze masakra i kiedys powiedzialem to jej siostrze czy tez tak slabo u nich i sie zaczelo bzykanko szwagierki

Jak wyżej:) warto rozmawiać;)

My razem ponad 10 lat i nigdy nam sie nie znudziło, choc bywało, ze kochaliśmy sie nie częściej niz raz w tygodniu. Od ponad miesiąca przezywany renesans, kochamy sie prawie codziennie. Jest super, niby nic niezwykłego, niby te same pozycje, ale przyjemność cały czas super dla obojga. Seks jestbtaknprzyjemny, ze poki sienkocha nie powinien sie nudzić. Bo jak sie nudzintonibz kilosciancos już nie tak... Trzeba bybspowrotwmnpopravowac nad relacjami

My 40+ 20 lat razem. Od roku wieje taka nudą, ze szok! Maz kompletnie nie podnieca mnie juz :(

a u nas po 40 żony odmiana na plus kochamy się prawie codziennie a to poprawa znaczna bo wcześniej było słabo teraz tylko muszę Ją zmobilizować do większego szaleństwa i mam na myśli trójkątów (chociaź nie mówię że o tym nie marzę)

Kwiatki wycieczki i starania niczego nie zmienią jak wieczorem zamiast na szpilkach w bieliźnie przyłazi w starej koszulce i klapkach...

Myślę że gdy już wieje nudą i mamy coraz mniejsza ochotę na siebie powinno się poważnie porozmawiać i wpuścić do sypialni osoby trzecie.

Tak dokladnie przedmuwco my tak z mezem zrobilismy i teraz to jest doslownie jazda a tak juz bylo kiepsko i dodam ze jestesmy 10 lat po slubie i mamy ja 33 a maz 34 lata ale teraz mamy kolege 28 lat jest bosko

U nas też była nuda, ale jak żona zaczęła z koleżanką jeżdzić do SPA to wszystko się zmieniło na lepsze, jest lwicą w łóżku, nie ma nocy bez seksu, nawet sama często inicjuj***ardzo ciekawe zabawy, pewnie relaks jej dobrze służy.

Nie relaks tylko inny bolec, ktoś ją dobrze młuci i ma ochotę cały czas. A jak ty widzisz ja naturalnie rozochoconą to ja lepiej posowasz i koło się zamyka.

Ja 16.06, to naturalne, myślałem że już ona nie potrzebuje seksu a tu taka odmiana na lepsze.

Dokladnie w spa dostaje po gaciach i ma chcice a ze kochasa nie ma to bierze to co ma

Nie wierzę, jest wierną żona od 27 lat jesteśmy małżeństwem.

A ile ma ona lat?

48, to już to już stara dupa.

Cos ty jak jest atrakcyjna to napewno cos bylo bo takie sa na topie teraz a pytales jej ?

Atrakcyjna i wysportowana, nie pytałem no bo to nie wypada przecież.

Pociesze was i powiem z perspektywy żony, żona też jest wami znudzona stąd ten brak seksu.

Czy większość znudzonych żon ma kochanków?

Dobre pytanie, ale kto ma odpowiedzieć, skoro na tym forum są sami znudzeni mężowie albo prawiki koniotrzepy? :P

Jestem kobietą 55 lat, Panowie ogarnijcie się, czy na pewno to Wy nudzicie się z nami? A może jest właśnie odwrotnie, ja uważam że to my najczęściej czekamy aż się zaspokoicie a dla nas pozostaje fantazja, a najlepiej z kimś innym.