Oczekiwania

Mam 23 lata i już nigdy więcej nie pomyślę,aby kiedykolwiek próbować nawiązać relację z młodszą dziewczyną. Za każdym razem,gdy próbowałem stworzyć coś stałego z młodszą dziewczyną (2-4 lata) to okazywało się,że na początku niby chciały związku,było im fajnie,chwaliły mnie,jak to się nie staram,jakim to nie jestem super facetem,że taki gość jak ja to skarb itd. Itp. Później,za każdym razem,jednak im odbijało. Stwierdzały,że albo muszą skupić się na nauce ,albo nie są pewne uczuć itd,itp. I zawsze kończyło się tak,że zostawałem ze zranionym sercem i odrzuconym uczuciem na lodzie.Cierpiałem z tego powodu. Dlatego powiedziałem sobie,że nigdy więcej młodszej od siebie.Teraz poszukuję w najgorszym wypadku 2 lata starszej od siebie partnerki. Więcej też może być. Bo chcę kogoś,kto ma coś w głowie i nie zmienia swojej decyzji z dnia na dzień,ot tak . Jak każdy mam prawo do tego,by być traktowany poważnie i nie musieć obawiać się ,że nagle coś się odwidzi i z dnia na dzień usłyszę,że to jednak nie to i alivederci roma. Tak to wygląda .

Młodośc musi sie wyszumiec,nie wiesz tego? A pro po ja mam podobnie.

To niech szumi, ale beze mnie.

Masz rację

Wiem o tym.

ile chlopczykow teraz jest niedojrzalych w wieku 20-30 to dopiero rece opadaja

Dziewczyn/kobiet tyle samo .

Młode szamty czyhają na łatwy hajs frajerów. Kurwiii sie to jak podmiejskie a myśli że k***a księżniczka jest hah. J***c szlaufy macztami.