Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet albo mąż poznany w necie

Polecane posty

Gość gość

Czy któraś tak właśnia poznała swojego faceta? I gdzie dokładnie? W realu nie umiem nikogo znaleźć, właśnie sypie mi się 8 miesięczny związek z facetem z neta. Jest sens dalej szukać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze trzeba mieć nadzieję??!! Nigdy nie wiemy gdzie spotkamy tego jedynego!! Czy na necie czy w rzeczywistości !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat, czemu sie sypie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poznałam męża na czacie, 11 lat temu. Poszliśmy na randkę w realu dopiero 4 lata temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poznalam meza na sympatii prawie 5 lat temu od 2 jestesmy malzenstwem. Wczesniej poniewaz jestem dosc niesmiala mialam problemy z poznaniem kogokolwiek a przez neta jakos poszlo pozniej kolejne spotkania i randki i wyszlo bardzo fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poznałam męża na portalu młodzieżowym jakieś 10 lat temu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Mam 21 lat. Nadzieja? Tracę ją. Jutro Wigilia a ja marzę, żeby kiedyś spędzić ją z rodziną ORAZ facetem. Chyba nieosiągalne dla mnie. Związek się sypie, bo on mnie olewa, ranią mnie jego słowa, widzimy się raz na tydzień albo rzadziej, bo mieszka daleko i musi dojeżdżać, czuję się wykorzystana. On ma 47 lat, może chciał się tylko zabawić z młodszą. Jestem zamknięta w sobie, nie mam znajomych itd. Tinder lub badoo to mój jedyny ratunek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na Lento poznałam. O tyle starszy i z Tindera, to raczej oczywiste ze nie nadaje się do związku, a 20 latki szuka w celu seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten akurat nie jest z tindera. Tak, niestety przekonałam się na własnej skórze, że to w dużej mierze tylko seks spotkania :/ Chciałabym poznać kogoś w realu, ale nikt nie zwraca na mnie uwagi. To przykre :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tinder, Badoo i Sympatia to najgorsze miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio najgorsze? :( To jakie strony są dobre? Bo w realu nic. Na studiach nic, na spotkaniach wspólnoty (nie jestem wierząca, ale się przemogłam) też nic, może jeszcze jakiś sport zostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poznałem żonę na forum dla szachobokserów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej poznac faceta po prostu na forum związanych z zainteresowaniami. Na Sympatii dużo osób w związkach i po ślubach, na Tinder i Badoo szukają po prostu na sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na internecie siedzą same psychiczne chore laski nie polecam wam tam poznawać dziewczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do dziś Już dajesz d**e w tam młodym wieku jeszcze staruchowi wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w necie siedzą same odpady płci obojga choć z drugiej strony to dobrze, że się tam znajdują, w końcu jedno warte drugiego i mają szanse na udany związek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może spróbuje na jakimś forum. Największym odpadem jest troll piszący ten komentarz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przedtem dałam młodszemu :P Każda w moim wieku daje już d**y. Te rozważania nie mają jednak sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coraz więcej osób się tak poznaje, u nas w ekipie też jest para która się na https://kochaj.pl/ poznała :) i są mega fajną parą i świetnie im się układa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukaj lepiej kogoś normalnych miejscach. Na necie sami frajerzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE POLECAM każdy taki związek się szybko rozpada bo jak coś złego się dzieje to zamiast walczyć znowu zaczynają szukać w necie !! Przerabialam to kilka razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje koleżanki też tak miały które miały faceta z neta , coś się sypalo a oni nagle już profil na portalu randkowym aktywny albo wychodziło to na jaw później , tacy ludzie już to mają we krwi , poznaj nawet w klubie tylko nie w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznałam 11lat temu na czacie WP (wtedy to było modne i wiele normalnych osób czatowalo) teraz uważam, że tam sporo psycholi i rozwodnicy wiem bo moja kuzynka poznała tam po rozwodzie rozwodnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masa psycholi tam siedzi będziesz cierpieć , plus ty zawsze będziesz jedną z setek opcji , net rządzi się swoimi planami , taki czasowy psychol może urabiac kilka dziewczyn tymi samymi tekstami w tym samym czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się podpisuje rękoma i nogami pod tym , poznałam 3 fcetow z neta związki trwaly 2-3 lata i każdy na początku był słodki miły czarujący a później każdy z nich albo uderzył albo zdradził , w necie siedzą odrzuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie polecam w necie siedzą same psychiczne chore kobiety i mężczyźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do dziś Bo szukali kobiety do regularnego bzykania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety także przerabiałam związek z internetu. Byliśmy nawet zaręczeni. Zakochany taki, ze świata poza mną nie widział, mało sie nie posral!! Po 3 latach zaczęło sie bicie, zaczął romansować z innymi- taki to był zakochany na zabój!!! Psychole siedzą na portalach. Po latach wychodzi kim są naprawdę!! Nigdy więcej nikogo z portali randkowych!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestrzegam przez pakowaniem się w związek z kimś poznanym na necie, nie daj boże branie ślubu. moje doświadczenia netowe są tragiczne. 3 związki mega porażki plus małżeństwo, które trwało pół roku. mogę śmiało powiedzieć, że ludzie szukający na necie partnerów to osoby chore psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to w necie siedzą nie ci sami ludzie, którzy chodzą po ulicach? to jakieś ufoludki są w necie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×