Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czym sie tu szczycic, ze dziecko urodzi sie duze

Polecane posty

Gość gość

Przeciez takie opasle noworodki nie sa ladne :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie po grubej matce takie niezdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może po tatusiu, bo miał grubego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna durna prowokatorka. Ty się patrz swojego małego noworodka, bo duży opasły może wyrosnąć na ładne dziecko, a twoje niekoniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj pewnie po grubej matce takie niezdrowe x Grube matki mają dzieci o małej wadze urodzeniowej. Zdziwiona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale macie puste życie żeby takie tematy zakładać, w święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie to tez dziwi. Moja teściowa to była mega niezadowolona jak moj syn urodzil się wiążąc 3,kg serio. Dla niej okaz noworodka to zaczyna się od 4,20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to ważne ile waży? Ważne żeby było zdrowe..moja córeczka urodziła się wazac 2900..i nie slyszy.. oddalabym wszystko żeby było inaczej. Takie rzeczy jak waga, uroda dziecka są bez znaczenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Geny maja tu duze znaczenie... Choć prawda jest ze zle nawyki wpływają na plod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotki każdy powód znają żeby swojej gowniaki wycjwalax pod niebiosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje córeczki miały ponad trzy kilogramy. Ale cieszę się że mam wspaniałego męża liczę się ja i dzieci nie koledzy czy dalsza rodzina. Jest troskliwy i związek jest bez tajemnic mąż jest podczas każdego badania nawet w szpitalu ginekologicznego cipki i wspierał porody bo CC jest ryzykiem powikłań zdrowotnych. A podczas badań dochodzi do zakażeń pochwy bo nie zawsze zachowana jest sterylnosc a gabinety lekarskie i szpitale to siedliska zarazy! Również nie jestem zacofana by wstydzić się męża a intymność mieć z obcym facetem ginekologiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O moją ulubiona p*****lnieta wróciła. Jak tam twierdzą twej c**y? Mąż prawie jak ten w Watykanie strażnik któreog nazwa mi wyleciało z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do Watykanu to już ponad 2000 tyś lat temu Św Józef był przy narodzinach Jezusa a teraz taka ciemnota i wsteczenstwo. Mało który chłop ma jaja i jest przy narodzinach potomka. Same c***y i niedorobione bezjajowce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Narodziny to cię innego niż zwykle badanie c**y no k***a czy ty się z psem na łeb zmieniłaś? Ja pierożek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze to jest z jakichś b dawnych czasów, jak ludzie jedli b mało, i dzieci sie rodziły małe i niedozywione? Ja miałam dzieci zawsze w okolicy 3800, i tez nawet lekarz gadał, ze ładny, duzy... Ale podejrzewam u siebie insulinoopornosc, i to podobno tez zwiększa wage dziecka, bo przy moim wzroscie 152 cm takie duze dziecko jest dziwne, i niekoniecznie dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za bzdury,ze dziecko grubej kobiety rodzi sie duże? Ja w pierwszej ciąży przytyłam 11kg ( zaczynałam juz z waga 66 kg/162 cm ) syn urodzony w 39tc 2750,10pkt. W drugiej ciąży przytyłam 7 kg a córka urodziła sie w 40 tc z waga 4350- w drugiej ciąży zaczynałam z waga 48kg,przy porodzie 55kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Geny maja tu duze znaczenie... Choć prawda jest ze zle nawyki wpływają na plod x Ze złych nawyków jest mała waga urodzeniowa. Duża to mogą być geny, albo leki podtrzymujące ciążę, albo cukrzyca. U mnie są geny ze strony męża. xx gość dziś Moze to jest z jakichś b dawnych czasów, jak ludzie jedli b mało, i dzieci sie rodziły małe i niedozywione? x Właśnie nie. Jakby rodziły się małe i niedożywione, to w każdej rodzinie nie byłoby po jednym, dwa groby z ciężkiego przeziębienia, tylko po 4 w niemowlęctwie. Kiedyś pewna kobieta, w tej chwili miałaby jakieś 100lat, powiedziała mi, że, aby mieć małe dziecko do rodzenia, to trzeba dużo jeść. Wtedy żołądek jest duży i dziecko nie ma miejsca. Coś w tym jest, bo przecież otyłe kobiety rodzą małe dzieci. Teraz jemy dla dwojga, nie za dwojga, no i witaminy i te srele morele, oraz jak napisałam wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówią że geny ;), ale dieta też chyba nie jest bez znaczenia...moja mama rodziła dzieci o podobnej wadze jak ja...ale np. kolezanka ma dwoje dzieci ponad 4 kg przy narodzinach, moze geny ojca ;), sama ma 155 cm i 45 kg, jej mama rodziła drobne dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko urodzone z wagą ponad 4000 g, ma makrosomie płodu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×