Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sądzicie o zachowaniu mojej bratowej...własnie zadzwoniła do mojej mamy

Polecane posty

Gość gość

I powiedziała żebyśmy nie szykowali dla niej jedzenia na Wigilie bo ona zje u swoich rodziców...mają przyjechać do nas na 20. Zadzwoniła 20 minut temu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę nieuprzejme bo pewnie już naszykowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojatm ojtam, będziesz się obrażać? możesz mi dać to jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o co chodzi? Szykowaliscie dla niej jakieś specjalne jedzenie i boicie się, że się zmarnuje, czy o co chodzi, bo nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umawialiscie sie wczesniej na wspolna wigilie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O twoim zachowaniu sądzę, że jesteś tr000olem, samotnym i zgorzkniałym, który nawet w Święta nie ma do kogo gęby otworzyć i peridoli trzy po trzy na forum, jak i cały rok. Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, Wigilia jest u mojej mamy, ona najpierw jedzie z mezem i dziecmi do swojej rodziny. Moja mama sie pytala ile zrobic na "glowe" np. ryby, i ona mowila w zeszly weekend ze zje 2 dzwonka karpia. Mam przygotowała a ona takie coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trochę późno ale chyba miała dobre intencje 1. zadzwoniła a mogła olać 2. zadzwoniła bo chciała byście nie szykowali dodatkowo porcji, 3. wiadomo że raczej dla każdego jego matka gotuje najlepiej, 4.ciekawe gdyby przyszła i nie zjadła to czy też byłby z tego problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzwonienie i pytanie gości kto ile zamierza zjeść to dopiero jest dziwaczne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co zmarnowały się te 2 dzwonka ryby? A 3 pierogi i łyżka sałatki też się zmarnowała. Ja nie wiedziałam, że to trzeba wyliczyć ile czego na głowę. Nie rozumiem twoich pretensji, rybę dzielimy na porcje, jeden zje 2 kawałki, następny 3, a ktoś nie lubi ryby i nie zje wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bratowa popełniła rzecz niewybaczalną. Powinniście wykluczyć ją ze swojej familii. Wyjdzie to dziewczynie na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak to pytacie ile ktoś zje....??? Ja np wypilam 4 kubki barszczu ciekawe ile wypadało na głowę pewnie podwójna ilość wypilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzwonienie i pytanie gości kto ile zamierza zjeść to dopiero jest dziwaczne.... no dokładnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Straszne, twoja mama przygotowała dwa kawałki karpia, a twoja bratowa zadzwoniła i powiedziała, że ich nie zje... dramat po prostu... teraz nie ma innej opcji jak tylko te dwa kawałki wyrzucić, w końcu każdy wcześniej deklarował ile zje kawałków, więc te dwa nadprogramowe pójdą do kosza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
He he ja wypilam u tesciowej3 piwka.Ciekawe ile miala na glowe wyliczone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chciałabym mieć takiej walniętej szwagierki jak ty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×