Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Obsesyjnie planuję termin ewentualnego porodu

Polecane posty

Gość gość

Staramy się o dziecko. I wiecie co ja robię? Wciąż obsesyjnie myślę że gdy dajmy na to, znajde w ciaze w tym cyklu to dziecko będzie miało pazdziernikowa datę urodzenia . A ja nie lubię października . Wiem to chore. Chciałam zajść aby było na sierpień ale się nie udało. I teraz Mam doła. Z drugiej strony chce mieć dziecko w najbliższym roku a nie w kolejnym. To chore. Mialyscie takie myśli przed zajściem w ciaze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, chciałam zajść w ciążę, szczęśliwie ja donosić i urodzić zdrowe dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też wolałam urodzić na wiosnę :) Udało się , mam dzieci z kwietnia i czerwca :) Nie chciałam rodzić w listopadzie ani w grudniu :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam tak samo. strasznie balam sie pazdziernika, listopada i wrzesnia - paskudne miesiace. na szczescie termin mam na maj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam dzieciaczki z wiosny :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie planowałam miesiaca urodzin. Dwojke dzieci mam z lutego - tak wyszło;) Miesiąc urodzin jest mi obojętny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie planowałam tego w ogóle i mam syna ż sierpnia i jak będę się starać o drugie to też bym chciała lipiec sierpień bo było super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dzieci z sierpnia, marca i listopada. pora roku bez większego znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje są grudzień i styczeń. I co? Mam się pochlastać z tego powodu? Jakoś traumy nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwaczne zachowanie. Ja jak autorka pierwszej odpowiedzi myślałam o tym, żeby szczęśliwie donosic i urodzić zdrowego malucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie myślałam w ten sposób, a zaplanować nie zawsze się da. Ja miałam termin na koniec stycznia, urodziłam w połowie grudnia, drugie dziecko termin na czerwiec, urodzone w lipcu. Jeżeli masz mieć traumę to czekaj kilka mięsiecy, ale wg mnie to nie najważniejsze w jakim miesiącu. Oby dziecko zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubie zime,lepiej znosze ta pogode,chcialam urodzic zima,ale zeby dziecko nie bylo z konca roku Udalo się :-) Syn jest z końca stycznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez o tym myślałam. Chciałam mieć wiosenne dzieci i mam,ale gdyby nie udało się to też bym nie rozpaczala. Nie chciałam z końca roku bo moim zdanie mają niesprawiedliwie przypisany rok.Porównując dzieci ze stycznia np.i z grudnia to przepaść. Tzn.jak są malutkie bo potem już różnie bywa oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chcialam wiosenne dzieci i udalo sie Jedno z marca,drugie z kwietnia Teraz myslimy o trzecim,wiec zaczniemy starania późną wiosną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi sie udalo na maj,kolejne bede planowac podobnie,najlepszy czas na dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam z listopada i tak właśnie chciałam, kocham jesień, nie znoszę wiosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to właśnie. ...co kto lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Zaplanowałam że idealnie będzie przede urodzinami pierwszego bo w czerwcu to już za gorąco było więc wubralamm że ma być kwiecień maj j al nie wychodziło to miałam doła nawet jak wychodziło ze mam rodzić w wakacje to miałam wewnetrznego Focha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wersję mam tylko na wrzesień i październik jakoś. Nie wiem czemu. Pozostałe miesiące spoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zeby sie nie okazalo, ze wcale nie mozesz zajsc, albo bedziesz sie starac latami... Ja rok temu chcialam zajsc w ciaze by urodzic jesienia...wyszlo tak, ze jesienia dopiero zaszlam... Troche pokory, to nie koncert zyczen, ze sobie zajdziesz na hip hura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupie jest to ostre planowanie, dziecinada :O ja tylko nigdy nie chciałam rodzic na przełomie roku, bo albo dziecko ma rok do tyłu, albo jest najstarsze z rocznika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak samo,byle nie z konca i poczatku roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chciałam wiosenne dzieci i mam z wiosny :) :) Najbardziej lipne miesiące to listopad i grudzień :(( Ale co napisać ma mama , która tak zaciążyła , że niestety urodziła w tych miesiącach??? Pewnie , ze napisze że to super miesiące chociaż najbardziej ponure w roku i do tego dla dziecka rok do tyłu... Z drugiej strony wiadomo : nie wszystko można zaplanować. Najważniejsze : aby zdrowe było :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Planowalam na lato i udalo sie az trzy razy Jest czerwiec i dwa razy lipiec Wszystko byle nie przelom roku i ten ohydny listopad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja latem bym nie chciała rodzić. W takie upały dzieciak tylko wisi na cycu lata za bardzo.nie użyjesz do tego leje się z ciebie jak z wiadra. To już lepiej na wiosnę. Ja urodziłam w październiku i było oki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie znosze pazdziernika i listopada Beznadziejnie jest i spacery do bani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Styczeń-październik Luty- listopad Marzec-grudzień Kwiecień-styczeń Maj-luty Czerwiec-marzec Lipiec-kwiecień Sierpień-maj Wrzesień-czerwiec Październik-lipiec Listopad-sierpień Grudzień-wrzesień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.23 co kto lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego chyba na wiosnę najlepiej pod każdym względem bo nie ma już tyle infekcji, wyjścia na spacery ok, połóg lepiej znosisz, latem szkrab już jest większy a do zimy jeszcze daleko więc w razie infekcji lepiej ja zniesie jako np 9 miesieczniak niż noworodek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej wypada chyba kwiecień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×