Czy jest prawdopodobieństwo ciąży??

Mam 23 lata. Miałam dni płodne. Nie doszło do kopulacji, wytrysku, ani nie dotykałam narządów płciowych mężczyzny. Leżałam w łóżku z mężczyzną, on ręką dotykał moich piersi, potem zdjęłam spodnie, on włożył palec do mojej pochwy i zrobił tzw. palcówkę, potem pieścił palcem moją łechtaczkę. Na pewno nie miał palców ubrudzonych spermą ani preejakulatem, ale kilka dni po tej sytuacji zaczęłam sobie zadawać pytania, czy może jednak miał. Zaczęłam sobie zadawać pytania, czy mogę być w ciąży? Czy jest taka możliwość w przypadku opisanej przeze mnie sytuacji

Zrobiłam dzisiaj test ciążowy, kupiony w aptece. Wynik-negatywny. Siedem dni po opisanej sytuacji. Czy mogę już spać spokojnie?

Siedem dni to zdecydowanie zbyt wcześnie, plemnik w dobrych warunkach może tyle przetrwać a gdzie mowa o zagnieżdżeniu, odczekaj jeszcze pare dni i powtórz test

Od palca się w ciążę nie zachodzi.

Ale ja cały czas się zadreczam, czy miał ubrudzony spermą, na 99% nie, a może jednak??

Raczej nie jesteś

To nie moze być prawda. No bez jak; )

A skąd sperma skoro nie było wytrysku? Poza tym nie wiem skąd i jak plemniki miałyby się dostać do pochwy skoro żadne z was nie dotykało członka?

Też tak myślę. Ale coś mi cały czas nie daje spokoju. W ogóle nie dotykał swojego członka, ani ja jego. Nie było wytrysku. Tylko cały czas mi się z tyłu głowy kołacze-a może jakimś sposobem miał ubrudzone palce, może chciał mi zrobić na złość? Nie wiem, może wyrzuty sumienia mnie gryzą. Ale nie życzę tego strachu i napięcia najgorszemu wrogowi, mam teraz dni wyjęte z życiorysu. Ciągle się boję.

Wczoraj zrobiłam test płytkowy-wynik negatywny. Dzisiaj powtórzyłam test (8 dni po zdarzeniu)-znowu wynik negatywny. Czy mogę już spać spokojnie?

Test jest wiarygodny dopiero 14 dni po stosunku. Ale tu nie ma mowy i stosunku.

Znowu zrobiłam test. Wczoraj jeden i dzisiaj dwa-dwóch różnych firm. Wszystkie negatywne. Wiem, że raczej nie mogę być w ciąży, ale ciągle zadaję sobie pytanie, czy miał może palce ubrudzone spermą. Chociaż nawet i wtedy szansa by była chyba mała? Jestem kłębkiem nerwów.

Pier...dolnij sie w swoj glupi łeb!!

Zapytaj faceta czy miał spermę na palcach czy nie bo online nikt ci nie odpowie.

Przecież pamiętam, że nie. Ani on nie dotykał swoich narządów płciowych, ani ja jego.

No więc w czym problem?

Dzisiaj (9 dni po) zrobiłam test. Wynik-negatywny.

Weż się uspokój do cholery

Po co robisz testy? Nawet gdybyś zaszła to i tak ci nie wyjdzie bo zbyt wcześnie.

Ale w opisanej przeze mnie sytuacji chyba nie ma możliwości, żeby zajść, prawda?

Przecież nikt poza tobą nie twierdzi że jest możliwość. :O

Autorko idź na betę, koszt około 30 złote i uspokoisz się

Mam iść na badania krwi?

A przekona cie wynik? Wątpie skoro nie dociera do ciebie absurdalność tej całej sytuacji.

Dzisiaj ponownie zrobiłam test płytkowy (10 dni po zdarzeniu)-wynik negatywny. Jaka absurdalność sytuacji?

To że doszukujesz się ciąży bez stosunku i bez spermy i to od dotknięcia palcem. Mało absurdalne?

Koleżanko, ale po co robisz test tak wcześnie? samo zapłodnienie trwa pare dni, gdzie jeszcze nie jest wytwarzany hormon hcg, a jeżeli doszło do zapłodnienia, to może byc zbyt małe stężenie, ile to jest historii, gdzie kobiety opisują, ze testy je oszukały, a zostały po prostu zbyt wcześnie robione, odczekaj jeszcze pare dni i testuj bo w tej chwili Twoja sytuacja jest nieco groteskowa.

dziecko drogie, niepokalane poczęcie było podobno tylko raz 2017 lat temu. Zamiast robić testy idź do psychiatry, bo z głową coś nie teges..

Ale jeżeli nie miał ubrudzonych palców, to jest zerowa szansa? A nawet jeśli, to chyba mniejsza niż w przypadku stosunku płciiwego??

A skąd miały się wziąć plemniki na jego palcach? Już c***ada na głowę od tych schiz. Proponuję dać na luz i nie zbliżać się do faceta na mniej niż 2 m. Mam wrażenie że nie masz 23 lat a 13. Mentalnie na 100%.