Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość thickasbrick

facet z fobią społeczną

Polecane posty

Gość thickasbrick

Mam 35 lat, jestem facetem z silną fobią społeczną. Biorę leki, co jest w moim przypadku konieczne, bo inaczej potrafię być dość agresywny. Mam jednak napady paniki, często nie znoszę jakiegokolwiek kontaktu z ludźmi, nienawidzę patrzeć na twarze, fotografie ( nie jestem nawet w stanie przebywać w pokoju,w którym są jakieś fotografie). Całe życie towarzyszy mi silny lęk, boję się nie tylko o teraźniejszość, ale i o przyszłość. Bardzo chcę z tego wyjść, ale często tym wyjściem są niestety obsesyjne myśli samobójcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thickasbrick
często też zastanawiam się skąd się takie rzeczy biorą? Najgorszym okresem jest dla mnie lato, wtedy w ogóle nie bardzo potrafię wyjść z domu, najlepiej jest jesienią, zimą. Jak jest ciemno nie widać ludzkich twarzy, co przynosi mi sporą ulgę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thicasbrick
pomożecie jakoś? Ma może ktoś podobną sytuację do mojej, żebyśmy sobie mogli jakoś pomóc? potrzebuję takiego kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thickasbrick
mógłby serio ktoś się skontaktować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego oczekujesz od kogoś kto jest podobny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thickasbrick
wymiany doświadczeń i może jakiejś pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same leki nic nie załatwia. Terapia i pokonywanie barier. Nie odsuwaj od siebie tego co Cie przeraża, tylko stawiaj temu czoła. Inaczej nic sie nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thickasbrick
19:36: miałeś/aś sama podobne problemy? Miał je może ktoś z Twoich znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoba, ktora miała podobny problem moze ci jedynie opisać co czuła i jak sobie poradziła. A jesli dała radę, to trafiła na terapie, leki i jak pisałam wyżej, zeby sie zmoc z problemem, stawiła mu czoła. Z samego pisania nic ci nie wyniknie. Musisz wziąć problem za rogi, pisaniem kto inny Cie nie uleczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thickasbrick
19:40: właśnie chciałbym nawiązać kontakt z kimś, kto przeszedł podobne problemy do moich i się wyleczył. Chodziłem na terapię, ale ona pomagała tylko chwilowo, po jakimś czasie wracałem do dawnego stanu. Leki cały czas biorę, choć nie mogę ich brać za dużo, bo wtedy robię się otępiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thickasbrick
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na fobie spoleczną najskuteczniejszym lekiem na rynku jest .,.,. XANAX ale ten lek ma 2 wady .,,. Uzależnia jak Heroina .,,. Oznacza to , że nie można go brać codziennie ,.,,.,. Najwyżej 2 razy w tygodniu .,,. 2 wada robi z człowieka kamień ,.,. Robi się po tym leniwy , obojętny ,. a teraz zalety= nie ma skuteczniejszego leku , jest w stanie powstrzymać nawet najsiilniejszy atak paniki Dziala bardzo dlugo nawet do 12 godzin ma nawet 2 razy mniej skutków ubocznych w porównaniu z paroxetyną ,.,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thickasbrick
wiem, że z lekami nie można przesadzać, dlatego nie biorę ich za dużo. Tu nie chodzi tylko o panikę, ogólnie nienawidzę bezpośredniego kontaktu z ludźmi, patrzeniem na ich twarze, nawet nie znoszę obecności fotografii w moim otoczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
paroxetyne można stosowac codziennie i nie uzależnia ,.,. NA tym jej zalety sie kończą wady ? DZiala zdecydowanie gorzej od XANAXU na lęki i ma więcej skutków ubocznych Xanax jest niebezpieczny- w przypadku uzaleznienia odstawienie jego jest równie trudne co odstawienie heroiny ,,. skuteczność w wyciszaniu fobii w przypadku xanaxu wynosi 90 % dla paroxetyny ( seroxatu , rexetin, itd.) skutecznosc ta wynosi około 70 % każde leki mają swoje plusy i minusy.,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscccc
najmniej skutków ubocznych ma hydroxyzyna , ale jej skuteczność wprzypadku leczenia fobii jest niska - ocenia się na 50 % .,,. NIe uzależnia , jednak częste stosowanie powoduje przymus zwiększenia dawki jak z alkoholem .,,. Na trzezwego 1 piwo działa inaczej niż uzaleznionego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"skuteczność w wyciszaniu fobii w przypadku xanaxu wynosi 90 % dla paroxetyny ( seroxatu , rexetin, itd.) skutecznosc ta wynosi około 70 %" x te dane bierzesz z głowy czy z jakichs badan? jesli to drugie to moglbys wrzucic link

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie miałam takiego problemu. Ale widze, ze nie podejmujesz żadnych kroków. Skoro masz leki, tzn, ze chodzisz do psychiatry, co on Ci doradza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thickasbrick
chodzę od długiego czasu, ale teraz te wizyty ograniczają się głównie do przepisania leków. Niewiele mi te wizyty przyniosły. Miałem czasem pracę, ale potem wszystko traciłem, bo przestawałem tam chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te dane bierzesz z głowy czy z jakichs badan? jesli to drugie to moglbys wrzucic link to są dane na podstawie opinii ludzi z fobią społeczną ,. 100 osób ,,, 100 osób leczylo sie xanaxem - 90 z nich okreśłiło xanax jako kuteczny w leczeniu dla paroxetyny było to 70 / 100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leki to jest zła nazwa bo one nie leczą, dają wyłącznie chwilową poprawę nastroju, a twoja fobia nadal siedzi w środku. Jeśli terapia nic nie pomogła to znaczy że była niewłaściwa lub niewłaściwy terapeuta lub ty masz do tego niechętne podejście. Ogólnie ci tylko powiem że to coś co w tobie tkwi ma jakieś podłoże i jeśli się z tym podłożem nie uporasz, to wszystkie leki razem wzięte nic ci nie pomogą i niczego nie zmienią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fobi spolecznej nie da się wyleczyć można ją tylko zagluszyć najlepszy jest xanax

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thickasbrick
dokładnie, mam wrażenie, że to tylko na chwilę wyciszało lęk, a fobia była głęboko we mnie. Trudno powiedzieć jakie ma to podłoże, podobno genetyczne i niewiele na dłuższą metę da się z tym zrobić niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thickasbrick
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lekiem o podobnym skladzie do xanaxu jest clonazepam działa on dłużej ( nawet do 12 godzin ) xanax ( 6 godzin ) różnica między nimi jest tak taka = Xanax jest silniejszy dziala mocniiej , szybciej ale krócej ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thickasbrick
przestańcie już o tych lekach, bo się niedobrze robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem cie ja sie nigdy nie leczylem nie jestem chory ale tez nienawidze ludzi siedzew domu nie mam kolegow itd itp nie chce ci pomuc bo to niemozliwetylko tak pisze i tez jedyne o czym mysle to zeby sobie rozwalic glowe przykro mi dopuki zyjemy musimy sie meczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
korzystasz z pomocy psychiatry a czy z psychologiem współpracowałeś ? dobry psycholog jest w stanie tk cie poprowadzić byś stanął oko w oko z tym co cie przeraża i oswoił toa na tyle że zaczniesz normalnie żyć .Znam osobę która była w podobnym stanie i dziś rozmawiając ze mną patrzy mi prosto w oczy , nie unika towarzystwa , potrafi wszystko wszędzie załatwić i teraz trudno zastać ja w domu co dawniej zmusić ją do jakiegokolwiek wyjścia było cudem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tylko psycholog czy psychiatra, nie tylko medycyna zajmuje się takimi sprawami. Pomocy można szukać u różnych żródeł i w ten sposób przez przypadek trafić na właściwą osobę która coś odkryje. Podłoże genetyczne to bardzo ogólny obraz, masz w rodzinie więcej osób obciążonych taką fobią? O ile to w ogóle jest fobia, bo to tylko termin medyczny. Pod tą nazwą zostały sklasyfikowane objawy, z którymi medycyna akademicka sobie nie radzi, człowiek się zgłasza do lekarza /bo do kogo innego?/ z problemem którego sam nie umie rozwiązać, ale to nie żołądek i wątroba żeby lekarze umieli coś zaradzić, więc metodą prób i błędów faszerują kogoś niby lekami na wyciszenie lub wygaszenie połowy osobowości i to się nazywa "terapia". Doświadczony psycholog jest w stanie pomóc o ile porusza się na znanym sobie terenie, czyli sięga do obszarów zgromadzonych w pacjencie od czasów dzieciństwa bo najczęściej tam się gromadzą problemy, które są potem w dorosłym życiu. Ale bywa że problemem są rzeczy których medycyna akademicka już nie ogarnia. Tak jak nie ogarnia autyzmu ale go klasyfikuje i próbuje leczyć. Są inne drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×