Ciężko pogodzic pracę z domem gdy ma sie male dzieci a do tego byc mega zadbana

Mąż pracuje w korpo do 17,czesto dluzej albo bierze robote do domu.Nie mam czasu na nic tylko praca dom dxieci.Do fryzjera ciezko mi wyjsc o kosmetyczne nie wspomnę. Obale tutaj mit bylam bardziej zadbana gdy bylam w domu bo miałam czas. Terax staram sie dbac o siebie ale czesto sama farbuje wlosy wiadomo ze fryz zrobi to profesjonalnie.hybrudy nie robie sama maluje pazkocie lakierami ala hybrydado tego maseczki piling tez robie sama u kosmetyczki efekt jest lepszy. Nie mam tutaj zadnej rodziny,czy babc na zawolanie.

Mi tez ciezko i tez wygladam jak baba z lasu. Czasem nawet kąpać mi sie nie chce. Mam dwojke dzieci i jestem typowa Matka Polka. Do tego mam 0,15 ha truskawek,wzdłuż płotu borowki,maliny i ogolnie owoce. I musimy ze starym wszystko to ogarnąć i rano wstać do roboty

Naprawde uwazasz ze zone z hybryda na paznokciach maz kocha bardziej???

Jej pewnie nie chodzilo o hybrydy konkretnie tylko o dbanie o siebie. Ładne,zadbane dlonie i pomalowane paznokcie są atrakcyjne

Ciężko pogodzić?? Ja bym powiedziałabym, że to niemożliwe.

Ja chodzę do fryzjera raz w roku, a u kosmetyczki nie byłam nigdy. Pracuję, zajmuję się domem i bez tych pierdół wyglądam z***biście. Paznokci malować nie mogę ze względu na pracę. Można? Można.

Gdy bylam w domu to mialam nalozona hybryda czasem żel, niestety zeby to atrakcyjnie wyglądało to trzeba 2 razy w miesiacu znalesc czas na kosmetyczke. Odrosty nie wygladaja fajnie.

co to jest ta hybryda baby ?

zależy kto co lubi, mi osobiście hybrydy się nie podobają. najładniejsze paznokcie to troszkę dłuższe,ładnie wypiłowane wypiłowane i pomalowane bezbarwnym lakierem.

Pracujac majac duze dzieci latwiej znalexsc czas dla siebie. Takie dzieci zostaną juz same w domu male nie

nie da się pracować i dbać jednocześnie o dom i jeszcze pięknie wyglądać bo np.ja pracuje na zmywaku a to jest praca bardzo ciężka jakby na to nie patrząc.

Ciężko pogodzić to prawda, ale nie niemożliwe, choć dużo zależy od tego jak absorbujące jest dziecko. Dziecko ok. 2-3 roku życia można przyuczyć do tego, by towarzyszyło nam w codziennych czynnościach.

Prace z domem mozna ale bycie nega zadbana wymaga sporo wysilku

20:05 a co ty robisz z tymi truskawkami i malinami o tej porze roku ze tak sie spytam?

My po pierwsze zatrudniamy nianię na parę godzin w tygodniu, a po drugie ja uczę się czytać składy kosmetyków i kupuję takie (czy je robię), że kosmetyczki się chowają - lepsze efekty bez straty czasu i nieraz za grosze (polecam choćby firmę The Ordinary czy polską Bandi). Fakt, że wszystko wymaga organizacji i nieraz jest tak, że z pracy biegnę na siłkę czy na jogę, a potem tak samo biegiem do domu, bo niania też chce do siebie wrócić, ale też sporo rzeczy można nauczyć się robić z dzieckiem - nawet mamy biegające z wózkami widziałam :)

http://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/grafik-planowanie-milosc-i-czas-dla-siebie-oto-zycie-12-osobowej-rodziny,249238.html

Ja czegoś takiego nie rozumiem jak w temacie ja jestem sama z trójką dzieci pracuje dbam o dom i jestem zadbana na tyle że mogę przebierać w propozycjach !

Ja też jestem sama z 2 dzieci, 3 i 4 lata, pracuje na cały etat, i mam czas na wszystko, chałupa ogarnieta, mam czas na wszystko, o czym wy piszecie?

do gość dziś - kuźwa, kolejna bab nie od zajechania przez chłopów i dzieci

Ja tak zadbana jakbym chciala to nie jestem

Ja chodzę do fryzjera raz w roku, a u kosmetyczki nie byłam nigdy. Pracuję, zajmuję się domem i bez tych pierdół wyglądam z***biście. Paznokci malować nie mogę ze względu na pracę. Można? Można. x W swoim mniemaniu. Takie miotły zawsze tak twierdzą.

My po pierwsze zatrudniamy nianię na parę godzin w tygodniu, a po drugie ja uczę się czytać składy kosmetyków i kupuję takie (czy je robię), że kosmetyczki się chowają x Oczywiście, masz przecież większą wiedzę od profesjonalistki :P

20:10 Tak.

Ja mam prace specyficzna, duzo zabierania do domu. Poza tym kurs jezykowy, ktory co chwile zaniedbuje z braku czasu wlasnie... :( biegam kilka, kilkanascie minut dziennie, wlosy sama farbuje, od kiedy mi fryzjerka je zrypala ostatnim razem. Paznokcie tez sama robie, mam sprzet i umiem, zaoszczedza mi to czas... Staram sie byc zadbana ale nieraz po prostu juz padam na twarz.

Ja chodzę do fryzjera raz w roku, a u kosmetyczki nie byłam nigdy. Pracuję, zajmuję się domem i bez tych pierdół wyglądam z***biście. Paznokci malować nie mogę ze względu na pracę. Można? Można. x W swoim mniemaniu. Takie miotły zawsze tak twierdzą. X To otoczenie tak twierdzi. Ja uważam że mogłabym wyglądać lepiej ;)

Jestem ciekawa co to znaczy byc MEGA zadbana Patrze sie na ulicach na te mlode pokolenie to widze kicz a nie mega zadbanie , sztuczne pazury , komicznie sztuczne rzesy , wydziabane brwi , tona tapety na twarzy , czesto napompowane usta , solarium i z czego jeszcze mam beke z tego jak niektore te mega zadbane chodza w szpilkach na przykurczu hahahahaha, mega zadbane lasencje

Dlatego ja nie mam dzieci i mam czas dla siebie.

Ja nie pracuje, siedzę z dziećmi w domu..a i tak nie wyglądam atrakcyjnie. Może właśnie dla tego że nie chodzę do pracy więc nie mam takiej presji by dobrze wygladac. Jak mam dzień to nakupuje sobie ciuchów kosmetyków i sobie obiecuje że od jutra systematycznie się ogarniam..ale mam słomiany zapal

gość dziś , a po drugie ja uczę się czytać składy kosmetyków i kupuję takie (czy je robię), że kosmetyczki się chowają x Oczywiście, masz przecież większą wiedzę od profesjonalistki jezyk.gif xx Oczywiscie, ze tak :) Myslisz , ze to jakas wiedza tajemna ? To, ze ty nie umiesz zrobic sobie kremu do twarzy, dopasowanego sciśle do twoich potrzeb, bez wypelniaczy i szucznych zapychaczy,alergenow czy oleju mineralnego.. nie znaczy, ze nikt nie potrafi, oprócz profesjonaistki,która czeso umie jedynie nalozyc gotowca :)

gość dziś Wyobraź sobie, że mam większą wiedzę - po stanie swojej skóry to widzę dobitnie :)