Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy tęsknota kiedyś mija?

Polecane posty

Gość gość

Jak w temacie, czy to uczucie kiedyś minie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a za kim tęsknisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za przyjacielem. Tęsknota przyszła z odroczeniem i trwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że mija, zawsze każde cierpienie predzej czy później mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oby, bo to bardzo męczące uczucie :( nigdy tak nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak na 100% może nie mija ale z biegiem lat częstotliwość tęsknienia sie zmniejsza.Np. tęskniłem za kimś codziennie budziłem sie z myślą o niej a po 3-4 latach ta myśl tęsknota przychodzi ze 2 razy w miesiącu tak więc da się żyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli będzie mi towarzyszyć całe życie w różnych częstotliwościach? to smutne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myśle że z biegiem lat po poznaniu kogoś innego zapomnisz o poprzedniej osobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwłaszcza jeżeli się co jakiś czas widuje tą osobą wtedy to uczucie tęsknoty odżywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już go nie zobaczę... to minie? :) a jak się jej szybciej pozbyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSylwia
jakim odroczeniem?Co to znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szybciutko się zobaczyć żeby tęsknotę zabić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z odroczeniem czyli, przez pierwszy miesiąc nic nie czułam. Dopiero po czasie dotarło do mnie, że chyba zatęskniłam. Że mi go brakuje, że nie mam już do kogo napisać, że nie ma go już w moim życiu. To jest to odroczenie. Uważałam, że ta strata mnie nie obejdzie, a jednak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Ci ze dużo zależy od Ciebie. Jeśli sporo się rozpamietuje i podsyca uczucia to jest trudniej i dłużej ale da się ugasić ogien. Mi to zajęło 1,5 roku. Już nie marzę o tym by znów go spotkać. A jeszcze jakiś czas temu taki stan wydawał mi się niemożliwy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, tesknota nigdy nie mija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kwestia indywidualna. Bywa że ludzie wcale nie chcą zapomnieć i nie pozwalają sobie na to, inni zaś szybciej godzą się z sytuacją i żyją dalej przyszłością a nie przeszłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra to dzięki : D czyli minie :) trzeba poczekać i będzie gitara :) Dzięki ludziki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×