Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem przegrana zyciowo nie ide nigdzie na sylwestra

Polecane posty

Gość gość
no właśnie wiem że na sylwestrze na którego mogę iść będzie mega chlaństwo (nie patologia itp ale bedzie) i ludzie ktorych znam z widzenia i jakoś nie są to osoby z ktorymi chcialabym przywitac nowy rok,no ale chyba nie zamkne sie sama w domu bo sama bym sie " zniszczyla"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahtensylwester
33

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pewnym wieku człowiek dochodzi do prawdy, że wszelkie takie znajomości na odległość są kupa warte. Tylko bliska, bezpośrednia, szczera relacja z kimś z kim jesteś w związku to jest to. Ale to tez trzeba trafić na odpowiednią osobę. Też nie trafiłem i nie szukam na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jestes troche starsza ode mnie, wiec byc moze rzeczywiscie ludzie w Twoim wieku juz zakladaja rodziny, sa tym zajete, moze dziecmi... jednak czasy licealne to inna bajka ale pewnie wypady nie wychodzily z innych powodow. Tez kiedys bylam z kolezanka w klubie, ludzie pili, efekt byl taki, ze kolezanka sie mocno upila, duuzo szybciej ode mnie i musialam jej reszte nocy pilnowac, bo prawie jej sie film urwal, jeszcze trzeba bylo ja pod drzwi odprowadzic... takze wspominam tego Sylwestra bardzo zle i byc moze dlatego doceniam teraz spokojne, kulturalne witanie Nowego Roku w domu :) co nie oznacza, ze jak nadarzy sie kiedys okazja do spedzenia na domowce wsrod znajomych, to bede tego unikac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nic trzeba jakieś wirtualne świąteczne spotkanie wykombinować.. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 15:07- w pelni sie zgadzam, z odpowiednia osoba to jest wspaniale, ale tylko z ta druga polowka, nie z kims, z kim sie jest na sile, tego sie w ogole nalezy wystrzegac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja to jednak mam prawdziwych przyjaciol ,na ktorych zawsze moge liczyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@ gość dziś Tylko i wyłącznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie masz ochoty na zabawę sylwestrową w licznym gronie, marznięcie na dworze w tłumie o północy, tańce do rana i picie wina musującego udającego szampana, zawsze możesz spędzić sylwestra w najlepszym na świecie towarzystwie: swoim własnym. Samotny sylwester nie musi być ani nudny, ani smutny!Inna opcja to odświętna, specjalnie przygotowana z myślą o tobie i twoich preferencjach kulinarnych kolacja z lampką wina lub piwem (rzecz gustu). Po kolacji możesz (ale nie musisz) pooglądać relacje z zabawy sylwestrowej w różnych miastach Polski w telewizji i "powspółczuć" marznącemu tłumowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubisz filmy na dużym ekranie? Sylwestra spędź w kinie! Wiele kin oferuje maraton filmowy w sylwestra. Będziesz sam, choć wśród ludzi. Wchodzisz do kina o 21.00, wychodzisz o 2.00-3.00. Lampka szampana w cenie biletu! Nad ranem objedzony popcornem i opity colą, pełen fimowych wrażeń, możesz spokojnie iść spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:23 A w kinie same pary albo grupy znajomych którzy szeleszcza żarciem i gadają. Sama przyjemność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można też wziąć Aviomarin, położyć się wcześniej spać i zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nieraz poszlam sama na impreze i na miejscu zawsze kogos poznawalam. Nawet bardziej lubie chodzic sama, bo znajomi zawsze narzekaja ze znikam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, że nie ma obowiązku imprezowania w Sylwestra, nigdy tego nie lubiłam, ale uważałam, że to wstyd siedzieć w domu i chodziłam. Po 30 dojrzałam do tego, żeby robić to co lubię i kilka Sylwestrów spędziłam w domu. Teraz mam partnera, ale też nie wychodzimy, bo oboje tego nie lubimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gość dziś I tak trzymać! Karwasz twarz! :-D Miło czytać, że są jeszcze normalni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 15:44 a partnera poznalas wlasnie na tych wyjsciach sylwestrowych, czy po 30, kiedy juz zwatpilas i zaczelas spedzac w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja lubię sylwestra i idę na domówkę. Też nie mam partnera, w tym roku się rozwiodłam. W tamtym roku byłam na balu z eks mężem, jeszcze byliśmy razem, ale było między nami nie najlepiej, więc sylwester średnio udany. Jutro wreszcie się pobawię,odstresuj ę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z 15:44 - poznaliśmy się potem, na Sympatii. Inaczej raczej nie byłoby szans, oboje jesteśmy domatorami. Ja wychodzę na fitness, na kawę z koleżanką, on - pobiegać, do przyjaciela z którym wspólnie grzebią w samochodach. Gdyby nie internet, to nie mielibyśmy jak się poznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratuluje, jednak udaje sie i w Internecie znalezc bliska osobe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahtensylwester
O rany a ja tak bardzo nie chce poznawac nikogo przez internet i sympatie ;/ nie dlatego ze uwazam, ze to zle, tylko wiem ze nie chcialabym sie z nikim stamtad spotkac. po prostu to wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez, uwazam ze to sie zdarza raz na milion, no ale to juz sila wyzsza, czasem sie przypadkiem spotka gdzies, gdzie bysmy nie chcieli badz sie nie spodziewali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahtensylwester
gość dziś A ja lubię sylwestra i idę na domówkę. Też nie mam partnera, w tym roku się rozwiodłam. W tamtym roku byłam na balu z eks mężem, jeszcze byliśmy razem, ale było między nami nie najlepiej, więc sylwester średnio udany. Jutro wreszcie się pobawię,odstresuj ę. yyyyy Fajnie ze sie szybko pozbieralas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie spokój, na Sympatii są normalni ludzie. Byłam na 4-5 spotkaniach i wszyscy byli w sumie ok, tylko nie zaiskrzyło, za to z kolejnym tak :-) Nawet nie pisały do mnie jakieś przygłupy, chyba nie jestem w ich typie. Raz za to napisał Pan w średnim wieku - napisał, że za duża różnica wieku jest między nami, żeby się poznawać w celach romantycznych, ale chciałby mi życzyć wszystkiego dobrego, bo wydaję się być porządną osobą :-) miłe to było :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahtensylwester
Ja rozumiem, nie krytykuje ludzi, ktorzy w ten sposob szukaja, tylko mnie sie ten pomysl nigdy nie podobal. Kiedys lubilam pisac na gg z "nieznajomymi" kolegami, ale to byli koledzy jakichs moich kolegow, wiec nie do konca nieznajomi. Ale to bylo dawno. Chyba juz mi sie przejadlo cos takiego, wolalabym na zywo, tylko dzis to juz chyba odeszlo do lamusa. I kiedys bylam na szybkich randkach, oj jakcy tam panowie byli to szkoda gadac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za tym sposobem również nie jestem, wolę jak coś się dzieje spontanicznie i przypadkiem, zresztą najlepsze relacje sie tak rodzą na ogół. Na takim portalu ludzie są zbyt nastawieni na znalezienie kogoś i strasznie wieje to desperacją, czymś budowanym na siłę i szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak umiesz tanczyc to nie wierze ze na dyskotekach nie poznasz interesujacego mezczyzny.. ktory oczywiscie tez musi umiec tanczyc. no chyba ze na prawde jestes mega nudna, ale na kazdego ktos czeka :) glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Interesujacy mezczyzni po 30 na dyskotekach? Hm.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×