wyłowiono ciała z rzeki

W Intencji Tragicznie Zmarlych Klaudii Bury 19l., Dominiki Nagórnej 18l i Ani Nagórnej 17l. Bogdana Kornafel 27l i Sławomira Groch lat 24. Ktorzy Odeszli Do Pana w Tragicznym Wypadku a Ich Ciala Dzis Wylowiono W Trynczy ( podkarpackie) Panie miej W Opiecie Ich Najblizczych . Wieczny Odpoczynek Racz im Dac Panie..

Po co siadali po alkoholu do samochodu,czy dopalaczach...każdego szkoda,nie wiem w jakim stanie trzeba być by nie wychodzić Z topiacego się samochodu

zgineli w fioletowym tico..

Po czym wnioskuje sz, ze pili? Po aucie widac jakby zachowało, wiec mogli juz nie miec sił zeby się ratować :( Świeć Panie nad ich młodymi duszami

jakie ch...we nazwiska

to trzeba zabronić jadzic samochodami bo to powoduje śmierć alkochol i narkotyki ogłupiają i jest sie o wiele głupszym niz jest sie rzeczywiście

W tvnie mowili przed chwilą, że nie wiadomo czy to sa te zaginione w swieta osoby, bo jeszcze trfa identyfikacja zwlok. Skad masz wiadomosci kto tam był?

Takim tico jeździł kiedys Przemo

Po czym? Po tym ze w Boże Narodzenie wszędzie mlodziez pije.Normalna trzeźwo osoba wychodzi z samochodu,jak się topi ton tym bardziej się ratuje

Trudno,chcieli zrobić amfibie z tico,a nie wyszło

To największa tragedia tego typu w Polsce. Do tej pory w samochodach topiło się 1-2 osoby, a tu aż 5. Ich szanse na uratowanie się były bardzo ale to bardzo małe. Jak dotąd nikomu nie udało się wydostać samemu z zatopionego samochodu, ani w Polsce, ani na świecie. Jest na to za mało czasu, mało kto potrafi wstrzymać oddech dłużej niż 60 sekund.

co ty piszesz. jak sie samochod topi to nie nalezy szarpac dzrzwi dopoki caly nie wypelni sie woda, bo roznica cisnien na to nie pozwoli. mozna szyby odkrecac zeby szybciej sie wypelnil woda mozna i przez nie wyplynac. potem prawo archmedesa wypchnie cie gdzies do 2 m ponizej lustra wody to wtedy musisz zaczac dzialac rekami i nogami zeby wyplynac na powierzchnie

Gdyby było trzeźwi otworzyli by okna korbkami. Szkoda, że tyle głów a razem zero umysłu. Cóż byli inteligentni o mądrzy młodzi ludzie.

W teorii wszystko inaczej wygląda. W praktyce to było tak: szok, panika, ciemność, lodowata i mętna woda zalewająca drogi oddechowe, niemożność opuszczenia szyb lub ich wybicia po ciemku i fakt, że człowiek nie jest w stanie wstrzymać oddechu dłużej niż minutę. Topili się w samochodach i trzeźwi. A tu jeszcze mamy samochód na dnie rwącej rzeki leżący na dachu. Nie mieli żadnych szans, by uratować się bez pomocy z zewnątrz. A kto im miał pomóc w nocy, na odludziu ?

Skonczcie pisac te bzdety dajcie im spokoj nie wiecie jak bylo