Pytanie do mężczyzn lub doświadczonych pań

Od ponad 20 lat używam prezerwatyw i nigdy nie potrafię pozbyć się w nie swojego ładunku. Po każdym orgazmie żony zmieniam pozycję. Czasami nawet stosujemy z 5 pozycji a i tak kończę, gdy już bez gumki zajmie się moim sprzętem. Czy to wina prezerwatyw czy jest tego inny, nieznany mi powód? Jestem coraz starszy i seks ponad 2-3 godziny jest dla mnie coraz większym wyzwaniem.

20 lat po ślubie i jeszcze prezerwatywa?To nie ma innych środków antykoncepcyjnych?Nic dziwnego ,że nie przeżywasz seksu tak jak powinieneś,bo jak się liże cukierek przez papierek to nie czuje się jego smaku. Czy ty w ogóle wiesz jak "smakuje" seks? Aż dziwne,że twoja żona ma orgazmy,ja kiedyś ze 3 razy próbowałam z prezerwatywą,ale to nie przeszło. No i wy robicie to nadal 2-3 godziny? Podziwiam i gratuluję ,ale oczywiście,wiek robi swoje a jeszcze taki zakamuflowany seks....chyba pora na gruntowne zmiany.

frajerze jak sobie sam nie odpiszesz to nikt ci nie odpisze. To szambo nie forum

DO anabel69 Używanie tabletek antykoncepcyjnych zakończyło się niespodziewana ciążą. Spiralki i inne pierdoły nawet nie rozpatrywaliśmy.

Burleska, czy na rurze ? Palancie chory na łeb !

Widzę, że wdepnąłem w internetowe szambo. Już nie chce żadnych odpowiedzi.