Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość12345678900

chory związek

Polecane posty

Gość gość12345678900

Witam mam 34 lata mam 3 dzieci dwoje nastolatków i jednego 9 mięsięcznego synka. Niemam rodziców żeby kogoś się poradzić może do psychologa iść czy co już się nad tym zastanawiałam? powiem tak mieszkam z dziećmi sama mój partner obecny co mam teraz z nim najmłodszego syna wyprowadza mnie do nerwicy!!! on mieszka pare bloków dalej z mama tata i bratem nie pozwala mi z nikim rozmawiać nie może nikt do mnie przechodzić porozmawiać na kawę ogranicza mi wolność nie mieszka ze mną bo nie che mamy zostawic nie mam od niego żadnej pomocy daje mi 100 zł miesiecznie na syna wszystko oddaje mamie czepia sie wszystkiego ze mu 4 minuty pozniej odpisze na wiadomosc i caly czas by chcial rozmawiac przez telefon ja czasami nie moge nic zrobic czuje sie jak niewolnica !!! pomóżcie mi jakoś !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym ci pomóc,ale piszesz jak analfabetka i nie wiem o co ci chodzi.Napisz jeszcze raz,stosuj znaki przestankowe ,czyli:kropka,przecinek,myślnik.Wtedy Ci odpowiem,bo teraz mimo najszczerszych chęci nie potrafię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12345678900
nie które litey mi nie wchodzą. mam 3 dzieci dwoje nastolatków isyna 9 mięsięcznęgo, mój partner co mam z nim syna mieszka pare bloków dalej, nie chce sie wprowadzić do mnie bo jego mama jest najważniejsza daje mi 100 zl na syna tylko nie interesuje go nic nikt nie może do mnie na kawę przyjść posiedzieć pogadać bo zaraz awanture mi robi, jak odpiszę 4 minuty pożniej tak samo cały czas na telefonie rozmawiamy ja juz tego mam dość czasami nic nie moge robić spokojnie, nie zapraszaja mnie z dziecmi tam na swieta ani nigdy nie bylam u niego w domu jak bylo lato to on malego wziol do domu do gory a ja siedzialam na podwórku , i czekałam aż zejdzie ja się czuje jak niewolnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jakoś zrozumiałam o co ci chodzi i powiem ci że to nie jest normalne jak się zachowuje ten facet on się wstydzi przed swoją matką ciebie czy o co w tym wszystkim chodzi? Skoro ma z tobą dziecko to dlaczego daję ci tylko 100 zł? W dzisiejszych czasach to jakaś śmieszna suma. Chyba powinnaś być bardziej stanowcza w stosunku do niego a tak widzę dajesz sobie po głowie chodzić. Cholernie dziwny facet woli mamusię niż kobietę z którą ma dziecko i to w sytuacji gdy matka mieszka tak blisko. Bardzo dziwna historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak to napisałaś to jest chory związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×