Czy on zostawi dla mnie żonę?

Czy jest sens pakować się w relację z żonatym?

Pytasz sie sam siebie coś nie halo kobiety uciekamy !

Kiedyś ktoś pisał ze zawsze wraca do żony a kochanka śpi sama.

Toksyczny typ Kobiety uciekamy !

< wszystkie kobiety poszły >

A chwila jeszcze ja zostałam :)

< nikt nie został > Ewentualne zapiski dopisuje podszywacz autor postu

każdy przypadek jest inny

ale super topik będziem sobie robić jajka?

Jak się niby zakochał na niby na czacie mnie wyrwał bo ona się poskarżyła ta jego żona ze ja na czacie chłopa jej wyrwałam i on z mojego powodu jest taki bo to moja wina niby była jak mozna tak kogoś wkręcać jak ja nie umowiłam się z nim bo nawet nie pokazał foty .Potem wysłała jednego aby za tego mnie przeleciał bo jej chlopa zmipulowałam tak że uważajcie kobietki bo kobiety zrobią z was to co ze mnie bedzie terapia przerwania , i sam teraz co zasiał zbiera bo ja już się dawno odkochałam a ona twierdzi ze go zaczepiam tylko tyle dla opamietania sie na cudzym długo nie zajedziesz lepszy swoj nimrota niż cudzy wystrojony i pachnący bo tak tak moze to gowno tak naprawdę.

Wina to jej była skoro chłop szukał na czacie pocieszenia.:)))

Jak widzę takie tematy marzy mi się edukacja przymusowa dotycząca poprawy samooceny, nauki wychwytywania potencjalnie raniacych relacji, unikania błędów na linii kobieta-mężczyzna, pracy nad własnymi brakami. Zdrowe osoby nie mają raczej takich problemów, szybko ucinaja niebezpieczne relacje, cenią się zbyt wysoko by pozwolić na sytuację przynoszące im i innym ból. Szukają szczęścia przede wszystkim w sobie, nie w innych osobach, a już na pewno nie w skrawkach czyjejś obecności bo na więcej nie moga liczyć. Czyli w skrócie, nie widzę sensu.

Serio wierzysz że zostawi żonę? Niby dlaczego miałby to zrobić skoro jesteś mu potrzebna tylko do seksu? Postaw mu jednoznaczny warunek i wtedy się przekonasz. Jeśli powiesz że albo on zostawia żonę albo Ty jej wszystko powiesz ucieknie gdzie pieprz rośnie i wszystkiego się wypraw a jak już to i tak będzie twoja wina. Naiwna zonka zawsze uwierzy biednemu misiowi pysiowi.

Kiedyś ktoś pisał ze zawsze wraca do żony a kochanka śpi sama.

Kobieta zawsze jest ofiarą bo chłopu to pasuje zdjąć gacie a kobieta zawsze winna bo niby jego zakusiła:)))och ten biedny Łoli i ta jego Efka

Teraz to mnie mąż zostawi przez tego kolesia i jego żonkę

Tu nie chodzi o seks. Nie spałam z nim. Tu chodzi o coś innego. Sama nie wiem o co. Ciągnie nas do siebie. Rozmawiamy o wszystkim. On zna moje problemy a ja jego. Pomagamy sobie. Gdy się dotykamy to jakby prąd przechodzil przez nasze ciała. Gdy patrzmy w oczy to świat wiruje. Gdy się uśmiecha to uśmiechają się jego oczy, jego dusza się raduje.

To fachowo nazywa się chuć. Fascynacja seksualna wobec nie osoby ale wyobrażenia o niej. Wiem co przeżywasz, ale choćbyś opisywała to najpiękniejszym słowami, nieziemskie przyciąganie, kosmiczna sila to po prostu pożądanie. Jego dusza się raduje? Oj zejdź na ziemię bo ulatujesz juz za daleko.

To jest miłość po prostu. Albo jakieś inne niespotykane uczucie. Gdyby to była ta Twoja "chuc" to dawno byśmy się bzykali jak króliki i z łóżka nie wychodzili. To nie to.

Prawda.Allberro.

Miłość? Teraz wszystko nazywa się miłością, a potem takie zdziwienie. Może przed króliczymi zabawami powstrzymuje Was np. fakt ze facet jest żonaty? Doprawdy łatwo o tajemnice, dreszczyk i smaczek gdy w starym związku nudno i przewidywanie. Mówię Ci to jedynie dlatego iż znam identyczna historie z prądem, nadprzyrodzonymi siłami, pięknymi słowami. A brak seksu jeszcze bardziej ur******** wyobraźnię. Minęło trochę czasu i jednak to nie miłość. Ale Ty już postanowiłas pomimo zadania pytania. Bronisz i usprawiedliwiasz siebie, jego i potencjalna zdrade. Po co więc zakładasz temat skoro swoje wiesz.

oj tam..oj tam...kręcisz kocham Cię nadal i nic się nie skończyło...

Oni to nie my. Ja pragnę jego szczęścia. Jak jest chuć to fakt ze ma żonę by kogokolwiek powstrzymał? Nie. My się kochamy. Dla niego zrobię wszystko.

Ja mam seksu dużo a ty piszesz o braku to wynika że tobie brakowało czy tak ? Dzisiaj będę jak petarda :))) wystrzeli z hukiem aż ty usłyszysz huuk

Strzelaj byle długo...

w tym wieku to co ty możesz :D

chęć

22.19... O nie.Nie wyrobie!C***j ci w doope za niszczenie tego co najpiękniejsze!Takich ludzi powinni zabierać odrazu na odstrzal!!!

chęć

Nie.