Kradziez

Jaki sad rozpatruje sprawe o kradziez w sklepie, rejonowy czy okregowy

Historia

a co kto ukradł?

ja sie tez raz na tym złapałam ze mięso zamiast do kosza ciepnęłam odruchowo do torby otwartej ale sie w pore kapłam i mówie Boże co ja robię?,szybko wyjełam i wtedy dzieci krążące po sklepie doszły z koszykiem i przełożyłam.Gdybym miała koszyk w ręku to pewnie wrzuciłabym do kosza,zapomniałam że oni z koszykiem poszli,taki idiotyczny odruch...ekspedientka pewnie myslała ze chcę ukraść a ja jeszcze w życiu nigdy nic nie ukradłam,normalnie mnie pierwszy raz w życiu tak zamroczyło.Przykazań przestrzegam.nigdy bym mięsa nie włożyła do torebki ,jeszcze sie z tego lało fuj..dobrze ze się zorientowałam i na jej oczach wyjęłam,,szybko Osobiście nienawidzę złodziei i złodziejek.dobry temat.

ostateczny

a kiedyś mnie oskarzono o kradzież biustonosza 90 letniej babci,żeby b yło śmieszniej babcia była po amputacji piersi i biustonosz był z wypełnieniem z jednej strony.zwolniłam sie bo to jest chamstwo .jak zapytałam na jakiej podstawie mnie obrazaja to usłyszałam"bo tylko ty masz taki mały rozmiar"szok!!!!!!

1.19 dokładnie.Przykazanie brzmi "NIE KRADNIJ"!!!!ale wytłumacz to bezbożnikom ze tak nie wolno!