Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nieśmiała w nowym towarzystwie a dusza towarzystwa w znanym

Polecane posty

Gość gość

Znacie kogoś kto ma taki problem? Jak znajduje się w częściowo nowy towarzystwie ale znam dobrze kilka osób to jestem rozgadana, potrafię zapoznać się z nowymi ludźmi i dobrze się bawić. Jak jestem w zupełnie nowym otoczeniu np zmiana pracy albo jakies wydarzenie na którym ledwo znam kilka osób to siedze cicho i uważają mnie za nieśmiałą osobę. Kilka razy spotkałam się z tym, że ktoś opowiadał o mnie swoim znajomym przedstawiając mnie jako rozrywkową osobę a jak poznawałam tych ludzi to nie umiałam z nimi tak na luzie pogadać. Nie umiem określić czy jestem osobą otwartą czy nieśmiałą, bo jak można być jednym i drugim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest zaden problem tylko normalne zachowania w roznych sytuacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak mam. Gdy kogoś nie znasz, więcej milczysz i słuchasz, niż mówisz, badasz teren, z kim masz do czynienia, czego po tych nowo poznanych osobach mogłabyś się spodziewać. Nie mówisz dużo, żeby za dużo nie powiedzieć wśród ludzi, których nie znasz i do których nie masz jeszcze zaufania. Myślę, że to normalna postawa obronna, wynikająca z obaw przed "podpadnięciem" komuś, ośmieszeniem się itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak stać się bardziej otwarta na nowe znajomości? jestem już po studiach nie mam zbyt dużo możliwości poznania nowych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×