Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blueEyes2411

PARANOJA :(

Polecane posty

Na wstępie witam wszystkie forumowiczki. Jestem nowa na Forum. Dziewczyny moje pierwsze zapytanie moze sciagnac na mnie mase huków i gromow z Waszej strony ale musze sie Was poradzic bo niedlugo oszaleje. Dziewczyny ponad cztery miesiace temu, tj w polowie sierpnia (wtedy cykle 31-33 dni) popelnilam glupstwo, przygoda lozkowa z facetem , pod wplywem alkoholu, ale pamietam sytuacje itd. Tak naprawde wiecej bylo jakiegos dotykania itd niz samego "aktu" , byl co prawda moment gdzie jakas tam stycznosc byla ale to moze 3-4 razy i koniec. Na poczatku wrzesnia miesiaczka byla normalnie , planowa, bolesna obfita. Ja natomiast wrocilam do mojego partnera po rocznym rozstaniu, wszystko fajnie nowy poczatek, ale tak pod koniec wrzesnia zaczelam sie zle czuc, bole podbrzusza, jajnikow, piersi nagle mi sie powiekszyly, brodawki niemilosiernie bolaly.. Pierwsza mysl moja ze jestem w ciazy z tamtego feralnego stosunku .. i zalamka.. czekalam wiec na okres ale bylam tak zeschizowana ze zrobilam testy ciazowe najpierw zwykle - negatywne, ale dalej schiza... poszlam do ginekologa, zbadal wykluczyl ciaze, powiedzial ze miesiaczka sie zbliza, a na moje dolegliwosci dal tabletki anty bo stwierdzil ze to hormony. 5 pazdziernika dostalam miesiaczke i jednoczesnie zrobilam test beta hcg z krwi , jego wynik <0,100 ml/ul. czyli negatywny. zaczelam tez brac te anty. I zaczela sie jazda- piersi dalej masakra, bole jajnikow, podbrzusza, zmeczenie, oslabienie, zawrotyu glowy, bole stawow, sutki sterczace itd... wiec masakra. Kolejne wizyty u ginekolow(az trzech) kazdy wykluczyl ciaze,endometrium cienkie z reguly, a ja dalej mialam schize. W pazdzierniku zrobilam chyba z 20 testow plytkowych i z niewiem 8 x krwi - wszytsko negatywne....po tym pierwszym opakowaniu tabletek podczas przerwy normalnie dostalam krwawienie z odstawienia. I pomyslalam ze moze to przez te tabletki sie tak zle czulam, ale pomyslalam ze sprobuje jeszcze w listopadzie drugie opakowanie brac. Ale przy tym drugim tak samo fatalnie sie czulam.. Wiec wytrwalam do konca listopada, dostalam krwawienie z odstawienia i przestalam je brac. W listopadzie tez bylam z 3 razy u ginekologa.... testy tez robilam, z krwi chyba z 6.. wszytskie <0,100 ml/ul.... Dziewczyny ja wiem , doskonale zdaje sobie sprawe ze too wszystko brzmi jak paranoja.. zdaje sobie z tego sprawe.. ale ja jestem po prostu tak juz wkrecona ze szok... Najgorsze jest to ze jak odstawilam te tabletki to nagle brzuch mam jakis twardszy, obrzmialy, czuje takie grudy na nim, takie guzy pod podbrzuszem,mam wrazenie ze przytylam, piersi nadal sa wieksze, sutki delikatnie pociemniale. Mam czasami uderzenia goracy, zawroty glowy, czasami zalewaja mnie poty tak w chwile i koniec. Bylam na poczatku grudnia u kolejnego ginekologa.. Bardzo dobrego z dobrym sprzetem. Powiedzialam mu o swoich paranojach. .zbadal mnie dokladnie, oczywiscie macica pusta... Zbadal jajniki, stwierdzil ze sa pelne pecherzykow ale brak przodujacego. Najgorsze jest to ze ja nadal mam schizy, bo przez ten caly czas tez mialam takie dziwne objawy jak drgania w podbrzuszu, tak jakby tam sie cos ruszalo, pozniej przestalo w podbrzuszu, a drga teraz z prawej strony na dole plecow....Mam co prawda stweirdzona przepukline z prawej strony w pachwinie i do tego kamienie na woreczku. Dziewczyny ja juz jestem tak zeschizowana ze tragedia. Wiem ze te ruchy drgania moga byc drganiami jelit, bo ja caly czas chodze zdenerwowana... Tak sie nakrecilam ze psychika mi siada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze że chociaż wiesz że to paranoja. Skoro tyle lekarzy i badań wykluczyło ciąże to po co się tak zadręczasz ? Myślę że po prostu żałujesz tego co zrobiłaś i to są wyrzuty sumienia... tyle. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wercia dziękuję za odpowiedź. Wiem ze to schizy moje totalne, wyrzuty sumienia owszem są, Ale nakręca mnie uczucie tych dziwnych ruchów z prawej strony pleców, drgań, to jest jakaś masakra. I piersi powiększone, brodawki ciemniejsze, sutki czasami bordowe... Tragedia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bosz, moze powinnas sie wybrac do psychiatry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueEyes2411
Wiem, zaczelam o tym juz powaznie myslec, bo kompletnie sobie nie radze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma co myśleć trzeba iść na wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko i co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogarnęłam się, już lepiej. Już bardzo rzadko nachodzą mnie te głupie myśli. Dziękuję za zapytanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy mogę prosić o jakiś kontakt do Ciebie mam podobny problem ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo1976
Skoro wszystkie testy i badania wychodzą negatywnie, to te "ciążowe" objawy należy uznać za skutek uboczny antykoncepcji hormonalnej (plus działanie psychiki).Większość kobiet nie wie, że pigułki antykoncepcyjne "symulują" ciążę w ich organizmie, więc MOŻNA się tak czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×