Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak opanować stres na egzaminie na prawo jazdy.

Polecane posty

Gość gość

Witam. Kurde już nie dajw rady..oblałm z 4 razy już i to na.miesiącie. nie daje sobie rady ze stresem..na ostatnim egzaminie taki stres mnie dopad aż mnie brzuch bolał..nie mogę się skupić;( nie mam siły zdawać:( a mi jest bardzo potrzebne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miej wywalone, jak nie tym to następnym. Ja szłam z takim podejściem i zdałam za 1 razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się. Ja zdałem za 8 razem. Też mnie stres zjadał. Dasz radę. Wierzę w ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup w necie benzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taniej ci wyjdzie kupić benzo niż płacić za 8 egzaminów. Jedna tabletka i zdane za 1 razem. Polecam, powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to jest te benzo? Ja juz brałm krople na uspokojenie itp..nic to nie daje..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdawaj na Litwie lub w Niemczech, dużo łatwiej, można na swoim aucie, dostaniesz tłumacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myśl o głupotach. Ja przed teorią myślałam (już w tej sali), że "atmosfera jest gęsta jak na castingu przed pornosem" i już się zaczęłam uśmiechać do tego pod nosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyobraz sobie, ze jestes mistrzem kierownicy i ten ktos kto kolo Ciebie siedzi uczy się od Ciebie i Cię podziwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elekonos
ja się tez mega stresowałam, nawet na kursie bylam spięta i cięzko mi t wzszystko szło, zdałam za trzecim razem, i mnie pomogo po prostu wykupienie dodatkowych jazd, pocczuam się pewniej i też przed egzaminem wzięlam ziołowy nervomix control, zdałam dobrze :) w koncu, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam mega stres, noga na sprzęgle trzęsła mi się jak szalona, za pierwszym razem oblałam a za drugim razem też ten nervomix wzięłam i już spokojniej do tego podeszłam no i zdałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam egzamin na 7 rano, wywołali mnie dopiero 7.40. Nie spałam od 3 z nerwów, wypiłam o 5 kawę, popiłam ją energetykiem, zjadłam proteinowego batona. Chyba z 10 razy biegałam do łazienki się wysikać. ALE opłaciło się, byłam tak skupiona jak nigdy wcześniej, każdy manewr idealnie, wszystko spokojnie, bez nerwów. Zdane za 1wszym razem. A i tak dokupuję sobie jazdy doszkalające, dodam że mieszkam w Wawie, ale grunt że egzamin już z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi było ciężko z tym opanowaniem stresu, za pierwszym razem przez stres nie zdałam, potem brałam nervomix control, bo już na kilka dni przed miałam ogromny stres. Na szczęście uspokojona podeszłam do egzaminu i perfekcyjnie wszystko zaliczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judit28
przed egzaminem wypij herbatke z melisa ja podczas egzaminu nuciłam sobie piosenke co ma byc to bedzie.zadziałało.ZDAŁAM!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Metys5
Najlepiej zrelaksować się jakąś spokojną muzyką przed rozpoczęciem jazdy http://xlblog.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pobierz sobie nervomix control, to lek bez recepty i mi bardzo na egzaminie :) Ogólnie jak mam stres i nerw to pomaga się uspokoić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebisska
ja też brałam nervomix :D Babcia mi dała tak szczerze mówiąc bo ogólnie nie biorę tego typu tabletek, ostatnio przed maturą brałam coś uspokajajacego ale wtedy mnie to uspało, a tu nie właśnie. :) zobaczymy jak będzie zimą jak przyjdzie mi pierwsza sesja i egzaminy ustne, podobno mogę mieć mega wymagającego wykładowce który budzi postrach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sete se walnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem szczerze , że i ja pojechałam po nervomixie :) Bez uspokojenia trzęsłam się jak galareta :) Zdałam i to najważniejsze ale przez stres na prawdę można zawalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi tabletki tez pomogły na egzaminie, bez tego pewnie nic by nie było ;) Stres mnie paraliżował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi bez tych ziołowych tabletek cięzko było , dopiero za drugim razem zdałam bo stres był tak silny, że nie mogłam sie skupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi pomogly 2 piwka przed .Szlam wyluzowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tez nie obyło się bez ziołowych tabletek , nervomix łykałam przed egzaminem i zupełnie byłam spokojna, opanowana i skupiona a bez tego jak galareta się trzęsłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja do egzaminu praktycznego podchodziłam 5 razy i stwierdziłam, że mi prawo jazdy nie jest pisane...Oczywiście wszyscy znajomi je mają więc zamówiłam sobie z offshoreidcardscom wersje kolekcjonerską !Jakość ma super więc wszyscy myślą, że w końcu udało mi się zdać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
M też pomaga ten nervomix, chyba jako jedyny bez recepty na prawdę na mnie działa. Uspokaja w niejednej takiej stresującej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za pierwszym razem oblałam bo stres miałam okropny, przed egzaminem i jak wsiadłam do auta to było najgorzej. Za drugim razem też już przed egzaminem wzięłam ziołowe na uspokojenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tak, ja chyba tez oblałabym gdyby nie te ziołowe tabletki :) A że juz mi w stresie raz pomogły to i teraz przed egzaminem łyknęłam i zupełnie spokojna poszłam na egzamin no i zdałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba i ja kupię te tabletki po za dwa tygodnie egzamin a mnie juz stres bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Egzamin mam za niecałe dwa tygodnie i mnie już dopadł stres a co to będzie w dniu egzaminu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurczę, tak się stresujecie na egzaminie, to co będzie, jak wyjedziecie na ulicę (jak już zdacie)? Przecież na egzaminie nie ma (zazwyczaj) sytuacji ekstremalnych (wypadek w Szaflarach to wyjątek), na drodze i owszem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×