Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jaka praca państwowa? gdzie szukać?

Polecane posty

Gość gość

mam dość pracy u prywaciarza, ciągłe wykorzystywanie, obcinanie pensji za byle co, bo każdy powód jest dobry żeby zapłacić jak najmniej... tylko gdzie szukać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w panstwowce to placa taka ze tylko siasc i plakac. ja pracuje w szkole jako nauczycielka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem gdzie mieszkasz. W Warszawie w Sądzie wezmą Cię z pocałowaniem ręki, tyle że pensja beznadziejna i dlatego brakuje chętnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wawa, sąd, gdzie i od kiedy? Jestem chętna, na pieniądzach mi nie zależy, nawet jestem po prawie (bez aplikacji , 10 lat doświadczenia w bankowości i ubezpieczeniach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mieszkam w Warszawie tylko w Tarnowskich Górach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
AHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawie każdy, poczytaj ogłoszenia dam pracę na stronach internetowych. Jak jesteś po prawie to nawet na asystenta masz szansę, tylko tam jest egzamin test i kazusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam pisać właśnie ze sąd ale cienko płaca. Kumpela jest za-ca kierowniczki w wawie i dostaje ledwo 3 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy wejść na bip i masz konkursy do urzędów. Na stronę z sądu,szpitala jako sekretarka medyczna np(?).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To i tak dużo. Protokolantki mają ok 2000 zł., a zastępcą kierownika od razu nie zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nie spotkałam państwowej firmy, w której płaciliby przyzwoicie. Jak ktos ma wykształcenie to wszędzie prywatnie można zarobić więcej i bez takich intryg jak i układzików w państwowych instytucjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca państwowa jest mocno przereklamowana - zarobki marne, szanse na awans znikome, często mobbing. Fakt, bywa, że praca jest mało wymagająca, ale dzisiaj wszędzie są braki w kadrach. Gdzie: wchodź na strony urzędów, poczty, szkół, przychodni itp. w Twojej okolicy i powinna być zakładka "oferty pracy" na stronie głównej lub w BIPie instytucji. Teoretycznie każda oferta powinna się tam znaleźć , w praktyce bywa z tym różnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukając pracy trafiłam do tzw firmy rodzinnej... tam to dopiero były układy i machlojki. Psychicznie nie dało się wytrzymać. Na dodatek prywaciarz tak jak piszesz autorko starał się tylko obciąć pensje a wymagania miał jakbym zarabiała z 10 000, problem z urlopem i oczekiwanie że będę zostawać po godzinach oczywiście za darmo. Do tego mobbing i faworyzowanie rodzinki... szanse na awans zerowe. Na dodatek zaszłam w ciążę po 7 latach pracy w firmie i szef wywalił mnie po powrocie z macierzyńskiego bo podobno matka nie jest dobrze rokującym pracownikiem i same problemy z taką, pracowałam do 8 miesiąca i bylam zawsze pod telefonem na macierzynskim... teraz pracuje w urzędzie w sekretariacie, zajmuje sie pocztą, pisaniem pism, obsługą petentów, pomagam wypełnić wniisek itp. Zarabiam mniej ale od 7 do 15 i mam blisko do pracy, a w niej czas na kawę i przerwę śniadaniową jak człowiek. W pomieszczeniu siedzę z sympatyczną babką i nie narzekam na nawał pracy. Poza tym jeśli zajdę w drugą ciążę to wiem ze nikt mnie nie wywali od tak bo krążą stereotypy o matkach. Pracuje tam 2 lata i wreszcie chce mi się iść do pracy nie jak kiedyś, na l4 na dziecko nie byłam do tej pory ale mój poprzedni pracodawca wiedział lepiej. Ja jestem zadowolona mimo mniejszych zarobków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keteme

Nie ma sensu praca w budżetówce. Masakryczne zarobki, ale z drugiej strony - praca dosyć pewna.

Idźcie do agencji EuroKadra, zatrudnienie ogarniecie od zaraz, jest dużo opcji, w różnych miejscach, ale czy coś znajdziecie? To już inna kwestia. Na pewno pod względem opcji szukania pracy mamy teraz znakomite czasy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×