Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćzautopsji

Czym jest świat bez ukochanej.

Polecane posty

Gość gośćzautopsji

Konkretnej ukochanej. Otóż niczym, możesz mieć prace, kase, inne d**erele a i tak to nie cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla kobiety to i tak nie ma żadnego znaczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdobądź ja i bądź szczęśliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie samą miłością człowiek żyje. Fajna i satysfakcjonująca praca czy fajni przyjaciele tez składowa szczęśliwego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...jest..tym samym co świat bez ukochanego,nic mnie nie cieszy..;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.00 popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niebezpieczne jest podejście mówiące ze to inna osoba ma nam to szczęście zapewnic. Najczesciej takie podejscie jest w stosunku do partnera albo dzieci. A zycie uklada sie roznie. Te osoby nawet jeśli już są, mogą szybko zniknąć z naszego życia. Wszysto czego człowiek prawdziwie potrzebuje ma w sobie. Inne osoby, rzeczy to tylko bonus a nie warunek konieczny do szczęścia. Jak ktoś nie umie być szczęśliwy ze sobą to zawsze będzie oczekiwał ze ktoś ma mu to szczęście zapewnić. I może się nie doczekać. To wymaga też pracy nad sobą. Łatwiej powiedzieć ze nie jest się szczęśliwym z czyjegoś powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.35 Bingo miałam właśnie to samo napisać. Ukradłes mi myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie wiecie o życiu ,bywa że trafią na siebie dwie połówki serca i kiedy jednej zabraknie to ta druga przestaje normalnie funkcjonować,totalnie nic nie cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba dwie połówki duszy?? Jeśli już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty powinnaś tę psychologię dokończyć tylko dla siebie tłumacz bo innych nie przekonasz skoro się zawiedli tak na tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lał jaka agresja do kogo to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty powinnaś tę psychologię dokończyć tylko dla siebie tłumacz bo innych nie przekonasz skoro się zawiedli tak na tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No zobacz a twòj daje radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmi
To już było. Gość od Honoraty prawda? Otóż nie jestem nią, niestety. Przykro mi. I nikogo nigdy nie zawiodłam. Kafeteria to jest kafeteria tu można różne rzeczy pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ,dwie połówki duszy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy żyje jak chce, przekonania zmieniają się w czyny. Jak ktoś wierzy ze szczęście jest możliwe jedynie z osobą XY to sam skazuje się na cierpienie. I to jest jego decyzja. Inni zaś potrafią być szczęśliwymi z tego powodu iż siebie lubią i sami siebie doceniają. Każdy przeżywa stratę, to zupełnie normalne i potrzebne ale czym innym jest żałoba po kimś bliskim a czym innym uzależnianie od niej poczucia szczęścia albo własnej wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu bardziej chyba chodzi o to, żeby być szczęśliwym i pełnym miłości do samego siebie. Wtedy inaczej wygląda strata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×