Niektórzy ludzie są jak magnes na problemy

Na pewno zauważyliście, że są ludzie którzy wiecznie mają jakies problemy, a kiedy nie maja problemów to w ich zyciu zawsze jest jakiś dramat. Z kimś się pokłócili, ktoś ich oszukał, ktoś ich zdradził. Wiecznie coś. Znacie takich? Może sami się tak czujecie?

Życie jest za krótkie by skupiać się na problemach, one są po to by je rozwiązać lub zaakceptować i żyć dalej.

Kim jesteś już od samego twojego wpisu się zakochałam Uwaga..

Niektórzy lubią je sobie stwarzac, przy czym zawsze twierdzą, ze to im się "przytrafia"

Ja mam tak od jakiegoś czasu. Nigdy nie byłam drama queen a to co się dzieje z moim życiem od jakichś 4 lat to jeden wielki dramat. Zniszczyło się wszystko, w każdej możliwej dziedzinie. Zaczynam się bać podjęcia jakiejkolwiek decyzji, bo mam wrażenie, że tylko się zasypuję jeszcze bardziej w tym całym syfie

Jeśli ktoś tak ma to założę się że po czasie przywyka i nawet tego nie zauważa.

znam taką jedną wyjątkową- żyje "żyje pobożnymi życzeniami" i myśli że tak stanie się ( chociaż realia są inne i nie pozwalają na to, ale jak miesza fikcję głupich seriali np. Ukryta prawda, Trudne sprawy" z prawdziwym życiem i jest małostkowa, zazdrosna o bzdury, bierze wszystko do siebie; dodatkowo czuje się śmieciem/gównem to nie ma co się dziwić:) zresztą cała rodzina podobna do niej. Na szczęście jej synek mieszka z ojcem i jego nową mamą to ma normalny dom.