Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sublime

singiel po 30.

Polecane posty

Gość gość
Nazywamy rzeczy po imieniu. Chcesz dziewczyny rozwiązłej za darmochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No zrozum,że to Polska właśnie i kobiety podchodzą do tego jak podchodzą. Masz pecha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wulgarny, tylko prawdziwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sublime
właśnie widzę:) Już się trochę przyzwyczaiłem do tego, ale nieraz będąc zagranicą spotykałem kompletnie odmienne podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sublime
wulgarny określenie typu dupczyć są dla mnie nie do przyjęcia. Widać jak sama traktujesz seks ( jako "dawanie dupy"). Napisałem w cudzysłowie, bo to nie moja terminologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie. Jeszcze wydawac trzeba na nich czyli rodzine w ch/uj kasiorki. Trzeba miec nasrane zeby tego chciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo za granicą złe kobiety były, rozwiązłe. Polki są porządne! :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wemigruj do Czech:). Czeszki są zarypiscie otwarte i seks na raz czy bez zobowiązań nikogo tam nie gorszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sublime
zagranicą też są różne, ale nikogo nie gorszą takie rzeczy, o których piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nazywam rzeczy po imieniu. Dla mnie seks bez uczuć, bez planów, bez związku to zwykłe d*****nie. I jako taki, jest absolutnie nie do przyjęcia. Jeśli chcesz się zabawić za darmo, to idź do jakiejś dyskoteki, tam bywają dziewczyny, którym wszystko jedno kto, byle je tylko zaliczono z soboty na niedzielę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nie dupcze bo jestem w szczęśliwym narzeczenstwie w którym jest uczucie a ty szukasz szpary by spuścić z krzyża. jesteś obrzydliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sublime
a rozumiesz takie pojęcie jak romans, zauroczenie, coś przelotnego. Jak u Ciebie seks związany jest z wielkimi planami to współczuję. Pewnie potencjalny partner musi nieźle rokować, czyli być nadziany kasą jak dobra kasza skwarkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz chłopie jakie porządne kobity są? Bez zobowiązań u takich nie masz szans. Co innego jak byś był jakim doktorem czy dyrektorem, albo przynajmniej małpoludem alfa. Musisz się przekwalifikować albo przypakować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sublime
Ja się nie dupcze bo jestem w szczęśliwym narzeczenstwie w którym jest uczucie a ty szukasz szpary by spuścić z krzyża. jesteś obrzydliwy. nic takiego nie napisałem, ale seks można chyba dopiero po zawarciu związku małżeńskiego z tego co się orientuję. A ty tak bezbożnie dajesz d**y w narzeczeństwie? Zresztą z jakiego świata jest to słowo "narzeczeństwo"chyba ze średniowiecza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha ha :D współczujesz? Zazdrościsz chyba :D Idź z kafe i szukaj swojej dz/iwki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybym miała inklinacje do puszczania się, to zostałabym dziwką. Nie mam, więc wybrałam inną drogę kariery. Jeśli jestem zauroczona, to czekam z seksem, aż się przekonam, że to coś więcej niż zwykła chemia, że jest jakieś uczucie, przywiązanie, wspólne plany, chęć budowania ze sobą życia. Gdybym miała wskakiwać na każdego faceta, którym byłam w życiu zauroczona, to miałabym ponad 30 na liczniku. Romanse i przelotne znajomości mnie nie interesują. Za dużo mam szacunku do siebie, żeby dawać każdemu, kto mi się spodoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sublime
co dawać, co dawać? W dalszym ciągu piszesz o seksie jako o dawaniu d**y przez dziewczynę facetowi. Naprawdę nie masz do siebie za grosz szacunku? Z tego co piszesz robisz to dopiero wtedy, gdy usłyszysz od niego jakąś deklarację. W życiu liczą się też namiętności, a nie tylko stabilizacja i ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Singlu,a gdzie mieszkasz?W mieście,na wsi? Najlepiej wyjedź za granicę,ja mieszkam w Londynie,jestem kobieta (wiek 33),niedawno rozstałam się z narzeczonym bo doszłam do wniosku,że właśnie życie w małżeństwie to nie dla mnie,niedzielne obiadki u matki ex-partnera to był koszmar,do tego non stop różne rodzinne spokania,za dużo tego było.Miałam zero czasu na prywatne sprawy,hobby i przyjemności.Ja wyjechałam z Polski bo chciałam pożyć,poznawać ludzi z całego świata,podróżować a skończyłam z facetem Anglikiem i jego rodzina.Po rozstaniu bardzo odżyłam,nabrałam wiatru w żagle.Nie każda kobieta po 30-tce chce zakładać rodzinę,jest sporo wolnych dusz takich jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Namiętność jest zarezerwowana dla osoby którą darzę uczuciem. Poza tym całkiem ciekawe prowo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sublime
20:03: widzę, że jesteś jedyna normalna tutaj. Jestem z małego miasta i nie mam najlepszych doświadczeń ze swoich związków. Zawsze dziewczyny chciały mnie szybko włączać w życiu swoich rodzin, w kółko jakieś familijne spotkania, obiadki, spotkania z ich kuzynostwem. Miałem tego serdecznie dość. Niestety polskie dziewczyny rzadko mi odpowiadają z charakteru, bo zwykle traktują wszystko śmiertelnie poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkuć
To przeprowadź się do większego miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sublime
też myślałem o emigracji, ale jakoś niestety brakowało mi odwagi, żeby na stałe wyjechać. Bywałem tylko na wakacjach, ale wiadomo codzienne życie to co innego. Tutaj mam w miarę dobrą pracę, tam musiałbym zaczynać od zera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalna? :D lubisz dziw/ki to jej szukaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu czepiacie sie.autora? Same jak bylyscie mlodsze.i ladniejsze to latalyscie za starszymi po 30-panami. Autor jesz szczery i otwarcie.mowi czego oczekuje i czego chce. Docencie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety po 30 kobiety robią się zrzędliwe, wiem coś o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, kiedy usłyszę deklaracje. wtedy kiedy te deklaracje nabierają wartości. Co mi po tym, że facet po miesiącu mi powie, że chce się ze mną zestarzeć? To tylko słowa. Za tym muszą iść czyny i uczucie. A nie głupia gadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkuć
Pisałem że do większego miasta (Warszawa, Wrocław, Kraków) a nie do innego kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sublime
chce się zestarzeć? Boże, w życiu bym tak nie powiedział dziewczynie, bo nie jestem jakimś dziadem, żebym myślał o starości. A w tym, że się ktoś z kimś prześpi po miesiącu nie widzę nic dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja widzę. Dlatego tego nie robiłam. Ty nie myślisz starości, bo jesteś Piotrusiem Panem. Nigdy się nie zmienisz. Dlatego zostaje ci szukanie wśród lasek, które lekko się prowadzą, albo sa po przejściach i chcą odreagować. reszta szuka kogoś, z kim może się zestarzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sublime
bez przesady, facet po 30 nie myśli jeszcze o starości. Myślę, że z wiekiem się zmienię, ale pewnie za jakieś kilkanaście lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×