Fałszywe przyjaciele, muszę sie wygadac

Sytuacja wyglada tak ze mojego chłopaka i moji znajomi okazali sie fałszywymi gnidami. Załatwiliśmy im dosłownie wszystko co teraz maja czyli mieszkanie, samochód, ubezpieczenie itp. Jeździłam z nimi po lekarzach z własnej woli bo serce mi podpowiadało ze mam pomoc. Mieszkali nawet u nas jak byli w dolku to daliśmy im pomocna rękę, wszystko z naszego dobrego serca To ze załatwiliśmy im wszystko to nic, mieszkali u nas w mieszkaniu jednocześnie niszcząc je potem sie wyprowadzili i zaprosili nas na domówkę. Niby było wszystko okej az oby dwoje za dużo wypili. Zucili sie na nas oby dwoje krzycząc żale ze jesteśmy najgorsi ze traktowaliśmy ich jak psy. Wyszliśmy z tamtąd bez zbędnego zatrzymywania sie i to było niby koniec naszej znajomosci. Jednak okazuje sie że oby dwoje opowiadają ludzia kłamstwa, oczerniając mnie i mojego chłopaka. Nie wiem co mam zrobić jestem zła i wściekła ze byłam tak naiwna pomoc komuś kto był niby dla mnie przyjacielem. Teraz już wiem ze serca nie można oddawać na talerzu po prędzej czy puzniej ktoś go zniszczy od tego nowego roku liczy sie dla mnie tylko rodzina lecz nie chce żeby głupie plotki były rozpowiadane na nasz temat między fałszywymi ludźmi co mam zrobić?

Nie rób nic, tacy ludzie zostaną gnidami do końca życia. Rozpowiadając plotki i kłamstwa pokazują ze tak naprawdę nie byli przyjaciółmi lecz pijawkami a jak skończyła sie ich kozysc pokazali kim naprawdę są. Ludzie zawsze będą plotkować lecz nie przejmuj sie tym bo to nic nie da. Martw sie o twoja rodzine a oni niech sie martwią swoją. Podpowiem ci tez ze jeśli kiedykolwiek będą chcieli sie wpelzac spowrotem do waszego życia to nie pozwalaj na to bo ludzie sie nie zmieniają. Pozdrawiam i życzę spokojnego życia bez fałszywych ludzi :)