Zaręczyny

Witam, mam problem z wyborem pierścionka, mam nadzieję że pomożecie. Chcę przeznaczyć 1000-1500 zl, zastanawiam się czy wybrać białe złoto czy żółte, raczej jestem za białym bo nosi raczej tylko srebrne biżuteria. Lepszym wyborem będzie jeden większy brylant czy kilka/kilkanascie mniejszych? Może jeszcze coś doradzicie.. z góry dziękuję :) Pozdrawiam

Jeden większy, jeżeli cie stać, piasek brylantowy nie nadaje się na zaręczynowy pierścionek, chyba że jesteś studentem.

Napisałem w cenie 1000-1500 zl :) więc to będzie łączną masa ok 0.08 - 0.1 ct Myślałem trochę bardziej nad kilkoma mniejszymi które będą stwarzały wrażenie jednego większego.

W tych widełkach na 100% znajdziesz model z brylantem. Bierz tylko z brylantami, inne kamienie po jakimś czasie przestaną błyszczeć, a jako że sama jestem od niedawna posiadaczką brylantu i uwielbiam się w niego wgapiać bo tak pięknie błyszczy :D to wiem, że nie zamieniłabym go na nic innego. Mój pierścionek jest z aclari diamonds, na ich stronie https://aclari.pl/pierscionki możesz w filtrach ustawić sobie zakres cenowy i kolor złota. Modele są przepiękne <3 ! Jeśli Twoja dziewczyna nosi głównie srebrną biżuterię, to też myślę, że idź w białe złoto :) Jeśli widzisz, że jakieś mocniej zdobione nosi albo sporo dodatków to tez może weź taki z większą liczbą brylantów, ale też żeby miał ten kamień centralny i np brylanty też w obrączce. A jak jest (minimalistką jak ja :D) to bierz z największym pojedynczym brylantem dostępnym w tym budżecie - i nie chodzi o to że ma być drogo, tylko że po prostu im większy tym ładniej widać to jak się mieni :) Powodzenia i gratulacje!

Zajrzy tu: www.foryoubizuteria.pl/zloty-pierscionek-zareczynowy-p-115.html to jest jeden z najpiękniejszych pierścionków jakie widziałam. Wydaje mi sie, lepiej kupic solidny pierscionek z cyrkoniami ktory przetrwa lata, niż cienki włos z marnym brylantem