Lubicie sie myć? Tylko szczerze

Kobiety i mężczyźni

Nie.rozbudzam się po wieczornej kąpieli i nie moge potem spac do 3.00 Czuje się jak po kawach siekierach,i nie pomagają olejki i inne pierwszy usypiajace.A rano jak się wykopie przed pracą to i tak na noc śmierć że sieć muszę iść pod prysznic

A jakiej jestes plci? Ja kobieta, tez nie lubię sie myć

Tylko latem lubię się myć

Ja tez nie lubie zajmuje to tyle czasu. Codziennie myje glowe, zmywam makijaz, wklepuj****lsam, krem do stop, krem pod oczy i na twarz, tonik i wogole sporo to czasu zajmuje. Nauczylam sie teraz wczesniej kapac, kiedys tak odkladalam w czasie i dopiero ok polnocy szlam pod prysznic.

Nie, ale robię to dwa razy dziennie :(

Po co tak często?

Przyjelam to jako swoj rytual, nie powiem zeby zawsze mi sie chcialo, ale kiedy sie nie umyje to czuje sie pozniej brudna, jesli minie wiecej niz 1 doba od prysznica. A ja nie lubie sie czuc niekomfortowo, wiadom, ze nie czuc, ze sie nie mylam, ale wtedy czuje sie mniej atrakcyjna i wogole... Lubie byc czyta i pachnaca ;) A do tego czy lubie to zalezy, jak w lazience jest zimno albo woda jest chlodna ( bywalo roznie np. w podrozy) to niezbyt i myje sie z obowiazku, a jesli jest to kapiel w cieplej wodzie i lazience po meczacym dniu to mnie to wrecz odstresowuje

Po co tak czesto myje glowe? Bo bez tego czuje sie nie swiezo. Codziennie gotuje obiad, pale papierosy i moim zdaniem wlosy wchlaniaja te wszystkie zapachy. Od dziecka mylam glowe codziennie i mi tak juz zostalo. Kiedys mylam co rano ale odkad man 2 dzieci robie to wieczorem ;)

A ja wlosy myje codziennie latem, choc mam dlugie i geste. A zimą co drugi dzien. Jeszcze na drugi dzien sa zdatne, choc juz nie tak puszyste jak pierwszego dnia, ale moga byc, ale na trzeci dzien sie juz nie nadaja

Ja tam myję się tylko po seksie jak mi napaskudzi do środka, prysznic dwa razy w tygodniu to maks, mam opakowanie nawilżanych chusteczek i się wycieram pochwę i tyłek i pachy jak mi się upocą a tak to spoko.

Kobieta

Mnie denerwuje czas mycia długich włosów I golenia sie pod prysznicem.Stoję tak i kur*y lecą, bo mam wrażenie ze pół godziny gole szłapy i resztę. A na laserową depilke mnie nie stac.zanim wysusze łeb to godzina łącznie schodzi.Szlak bierze

21:51 mi sie wanna kojarzy bardzo zle.Leżeć W niej to jak już się człowiek wykapie ,spusci wodę, wyjmuje wanne,i napaści nowej.Bo w tej co się miło leżeć to ochyda

21:51 O losie... Straszne.

21:51 mi sie wanna kojarzy bardzo zle.Leżeć W niej to jak już się człowiek wykapie ,spusci wodę, wyjmuje wanne,i napaści nowej.Bo w tej co się miło leżeć to ochyda

Wanna jest niechigieniczna

Hahaha dobre ;)

Ktos w wannie stanal noga z grzybem a ty siadasz tam pupa i potem grzybica skory, pochwy, zakazenia, infekcje

Tak średnio lubię się myć ale robię to codziennie (prysznic) włosy codziennie . Nie wyobrażam sobie prysznica dwa razy w tygodniu i wycieranie miejsc intymnych nawilżającą chusteczką jak któraś tam napisała. Fuj , obrzydliwe.

Ja myje się co trzeci dzien, a w międzyczasie rollony, chusteczki myjące

nie nie lubię, brud po 5cm sam odpada

Nie lubię ale biorę kąpiel co dwa dni a codziennie się podmywam.

Ja myje raz tydzień lub na dwa tygodnie mi się nie chce lubię swój smród 

Dnia 4.01.2018 o 23:04, Gość gość napisał:

Wanna jest niechigieniczna

Niehigieniczna, a nie niechigieniczna.

 

A jeśli chodzi o mnie to uwielbiam się myć cały. Po umyciu zawsze czuję się przyjemnie i nie wstydzę się publicznie pokazywać.

Tak, przed snem musze zmyć z siebie dzień. Nima innej opcji 

higiena to podstawa ! rano prysznic wieczorem kąpiel ! Czasem można odstąpić od kąpieli na rzecz konkretnego prysznica

 

 

Ja tam się kąpię szczerze raz na tydzień, moim zdaniem skóra człowieka prawie że nie śmierdzi , tylko podpachy , krocze , stopy moim zdaniem te części ciała najbardziej śmierdzą.