Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja córka jest..."zalotna"

Polecane posty

Gość gość
Niestety, ale kobiety same pozwalają na takie traktowanie. Gdyby sie nie godziły na przedmiotowe traktowanie, same Siebie nie stawiały w rolach seksualnych lal, to nie byłoby teledysków z gołymi łaskami i nie byłby zdrad. Tak, zdrad. Troche zbocze z tematu, ale jest pewna książka, z której wynika, ze faceci zdradzają, bo...moga. Tak tak, moga - zawsze znajdzie sie jakaś lafra, co chętnie przygarnie zajętego, żonatego, dzieciatego itp. Autorko, trzymam kciuki, zeby wlasnie pewnego dnia twoja córka dojrzała, jakie to było żałosne:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W wieku 16 lat poznałam mojego obecnego męża. Ten związek nie miał przyszłości, ale zakochaliśmy się w sobie. Moja mama wiedziała, że uprawiam z nim seks, nie zabrała mnie do ginekologa, nie zadbała o moje uświadomienie. Co było dalej wiadomo. Szybko zaszłam w ciążę, teraz jestem przytłoczona problemami dorosłego życia. Podczas, gdy koleżanki z uczelni płaczą z powodu niezdanego egzaminu mi chce się płakać, gdy wracam do domu. Mąż jest alkoholikiem, zdradził mnie, potem sam dał mi przyzwolenie na zdradę, a gdy to zrobiłam to zaczął mnie bić, wyzywać od najgorszych. Boję się z nim mieszkać, czuję się jak stara torba, a mam 23 lata. Mam pretensje do mamy, że mnie nie upilnowała, nie ochroniła przed takim błędem. Tez związek umarłby śmiercią naturalną, a w tej sytuacji wzięliśmy szybki, bylejaki ślub bez wesela i też takie mamy małżeństwo do d**y. Moja mama twierdzi, że sama tego chciałam, cięłam się z "miłości" do niego, a ona jak to widziała to na wszystko się godziła. Poradziła mi nawet żeby płukać pochwę po stosunku żeby nie zajść! Autorko, nie bądź taką matką jak moja, ochroń córkę przed złem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niki? Od Nikoli? No i wszystko jasne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
imię nie jest ważne, równie dobrze moglam napisac bezosobowo lub podac inne. Dziewczynki o innym imieniu sie tak nie zachowuja? dziś dziekuje, to bardzo wazne co napisalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowują też Agi Kasie czy Zuzy ..ale Nikole Vanesski Roksanki wg Kafeterii tak robią cześciej.. Ale ...co do mamusiek -np czemu pozwalacie chodzic dizeciom pon 14 roku życia w spodniach z dziurami, malować sie do szkoly itp ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×