chyba najwiekszy wstyd dla rodzica gdy jego dziecko zyje bez slubu..

Moja ciotka to bardzo porzadna kobieta,bardzo uczciwa i religijna,ale jej córka czyli ma kuzynka mieszka bez slubu z facetem juz piec lat i ciocia bardzo cierpi z tego powodu.Ludzie jej dogryzają i plotkuja,bo mieszka w malej spolecznosci gdzie zadna córka ani syn tak nie zyje. Ciocia przez to sie pochorowala na serce i bardzo mi jej zal. Kto tylko ja spotka to dopytuje jej kiedy w koncu jej córka wyjdzie za maz..Ona przyszla do nas w swięta i rozplakala sie ,ze juz nie daje rady i najwieksza hanba dla rodzica to chyba jak dziecko zyje bez slubu. Czy tez znacie taka sytuacje ,że rodzice cierpia bo dziecko nie ulozylo sobie zycia tak jak powinno mimo ,ze rodzice daja dobry przyklad w domu?

Największą hańba jest być złym człowiekiem. A to o czym ty piszesz, to jest dulszczyzna. Koniec. Kropka.

psychiczna ciotka, corka madrzejsza od niej

tacy święci i prawi ci katolicy, a kobietę zadręczają z powodu związku córki heh no tak Jezus - śmezus nie bedzie im mówil jak traktować bliźnich :D dowalić, łobgadać, a w niedzielę na całe gardło BÓG SIĘ ROOOOOOOOODZI!!!!!

Mój syn jest bezrobotnym alkoholikiem. Żonaty. Jego żona też pije. Dzieci im zabrali, ja i mąż zostaliśmy dla nich tymczasowo rodziną zastępczą. Wolałabym, żeby żył z tą kobietą bez ślubu, ale żeby nie pili i dbali o dzieci.

dlaczego tak piszecie?? Czy wy nie wstydzilybyscie sie gdyby wasze dziecko tak zylo? w grzechu i bez slubu? moze zyjecie w miastach i latwo wam mowic ,ale nie potraficie zrozumiec czlowieka wychowanego w malej wiosce gdzie takie zycie jest palcami wytykane. Cioci zarzucaja sąsiadki ze zle wychowala córkę i obgaduja ja za plecami jak mogla dopuscic do tego.Chwala sie ze ich dzieci zyja po bożemu i tak jak zyc sie powinno Jak ciotka zyjaca w takim srodowisku ma sie z tym zle nie czuć i nie zazdroscić sasiadom ,że ich dzieci sa normalne?

Słabe prowo. Ja mieszkam na wsi. Na kato podkarpaciu. Są u nas we wsi ludzie po cywilnym ślubie jak i bez i NIKOGO normalnego to nie obchodzi. Kazdy ma swoje problemy. Swoje życie i rodziny i obowiązki. Nie interesuje się czy jakaś Kaśka czy Krysia czy Franek ma ślub czy nie. Jeśli ktoś się interesuje to stare kato mohery na rentach. Młodych i tych w średnim wieku to nie obchodzi! Świat idzie do przodu! Pobudka!

Ciocia musi się nauczyć asertywności. Mądrzy ludzie nie biorą ślubu. Ja wzięłam i żałuję, już dawno poszłabym w swoją stronę.

to nie prowokacja u cioci na wsi jest tak ,że sąsiadki siedza w oknach i wszystko widzą i wiedza..nawet jak jakis nowy samochód przejedzie to krzyczą ,ze jeszcze takiego nie widzialy i ciekawe kogo to auto.. bylam kiedyś ja odwiedzić i jedna sąsiadka ktora akurat szla droga zaczepila mnie i spytala od kogo jestem bo nie pamieta mnie ..ludzie tam sa wredni...ciagle tylko plotkuja o kazdym i czepiaja sie.

po co się przejmować ludzmi, którzy żyją czyimś życiem? Zignorować i już.

Krvrwa znowu ta tr000lizna przylazła... :O

Wstyd to krasc.

Większym wstydem byłoby dla mnie, gdyby moje dziecko było złodziejem, mordercą, ewentualnie gdyby się prostytuowało na ulicy za paczkę fajek. Życie bez ślubu mnie nie rusza. Mojej matki też nie, biorąc pod uwagę fakt, że przeżyła 13 lat z facetem bez ślubu, a wzięli go tylko dlatego, że był chory i chciał ją przed śmiercią zabezpieczyć.

a jaki wstyd mieć p*****lnięta matkę jak twoja kuzynka

u cioci na wsi jest tak ,że sąsiadki siedza w oknach i wszystko widzą i wiedza x Zapewne tylko do momentu, kiedy trzeba kogoś obgadać, kto gdzie się prowadza i z kim a kto ma co nowego. A jakby mąż bił żonę albo dzieci to nagle nikt by nic nie widział i nikt nic nie wie ;) Smutne, ale tak jest w dziurach zabitych dechami. Jestem w stanie zrozumieć taką ciotkę, starszą osobę wychowaną zgodnie ze starymi, przedawnionymi już zasadami, dla której pewnie ta wioska to jedyne środowisko jakie zna i w jakim będzie do końca życia. To normalne, że chciałaby być też akceptowana wśród społeczności. Żal tylko takiej kobieciny, że musi się obracać wśród obłudnych plotkar, z jednej strony takie pobożne, dzieci tak porządnie wychowały.. a same by zgniotły drugiego człowieka jak muchę. "Jesli nie grzeszysz, jako mi powiadasz, Czego się, miła, tak często spowiadasz?"

Nie dla rodzica, tylko dla samych zainteresowanych. Nie wyobrażam sobie być w związku dziwką.

wstyd to kraść , a twoja ciocia niech przestanie się przejmować tzw. "co ludzie powiedzą" i ma to w d**** ważniesze żeby córka byłs szczęśliwa

Wiesz co i ciocia i ty autorko powinnyscie dorosnac. Bo kierowanie sie w zyciu opinia tlumu, a nie wlasnymi przekonaniami jest charakterystyczne dla 12-15 latkow, a nie doroslych osob.

No popatrz, a moi rodzice zyja bez slubu i jakos dziwnym trafem swiat sie nie zawalil a ja zamiast sie stoczyc zostalam pracownikiem naukowym :-). Skad tyle dulszczyzny w 21 wieku?

Wstyd

Tak jak powinno czyli tak jak by sobie tego życzyła rodzina? :D żenada. Nienawidzę takich dewot.

U mnie zupełnie odwrotnie. Mój tata zawsze mówi, że to bardzo dobrze!...ze w razie "wu" to po co mi problem? Jest dumny z tego, że żyje jak żyje. Wzięliśmy cywilny, ale to dopiero jak po 4latach wspólnego zamieszkania zaszłam w ciążę. U cioci niestety ciemnoogród :/

W moim otoczeniu i w rodzinie sporo jest takich związków. I w każdym, dosłownie w każdym kobieta jest traktowana gorzej niż k.... i służąca. Po jakimś czasie, gdy się znudzi i zużyje zmieniana na nowy młodszy rocznik. Ludzie żyjący w takich związkach to konformiści, egoiści i chamy. Zapatrzeni tylko w czubek własnego nosa, bez krzty poczucia odpowiedzialności.

Dla mnie wstyd to być kochanka żonatego albo prostytutka a nie mieszkać bez slubu

Sąsiadki córka z pierwszym mężem wzięła rozwód, byli po kościelnym, a drugim wzięła rozwód była po cywilnym. Ma 1 dziecko z pierwszym mężem. W międzyczasie przewinęło się kilku. W tej chwili ma faceta na stałe, ale matka zastrzegła żadnych ślubów. Może w końcu bez ślubu jej się ułoży. Mieszkamy na wsi.

Nie chcecie spojrzec na inny aspekt tej historii. Zarzucacie dulszczyzne, ale czy slusznie cioci, ktora jest uczciwa, jak religijna, jest dobrym czlowiekiem, jak autorka opisala? Jak katolik zrobi cos zlego (co robia wszyscy na swiecie, nikt nie jest nieskazitelny), to zaraz wylewacie jad, ze co to za katolik? Jak juz postepuje tak, jak nakazuje mu religia to tez zle, bo zacofany. To co ma robic? Nie wierzyc, byscie uwierzyly w to, ze moze byc dobrym czlowiekiem? Jak katolik to na pewno zly i hipokryta. A to bledne myslenie. Bo katolikiem jest ten, ktory jest prawy. Ci ''wierzacy'' hipokryci sa katolikami tylko z nazwy, nie maja nic wspolnego z religia, ale Wy zjedziecie przede wszystkim tych prawdziwych chrzescijan. Wyzwiecie od ciemnogrodu. Wy jestescie oswiecone i tolerancyjne za to. Nieraz spotykalam sie z opiniami gdzie jedna z druga bronily muzulmanow, bo nie wszyscy sa zli i maja prawo wyznawac swoja religie, ale jednoczesnie nasmiewaly sie z chrzescijan i tego, ze sa ciemnogrodem. Prawda jest, ze chrzescijanie beda najbardziej przesladowana grupa. Nie ta ciocia autorki jest zla i glupia, ze jest osoba wierzaca i to potrafi pokazac, tylko ci, ktorzy twierdza, ze nie wierza, ze chrzescijanstwo to ciemnogrod, a jednoczesnie nie wypisza sie z kosciola i oplatkiem w Wigilie sie dziela. Zastanowcie sie, czy czasem nie nalezycie do tej drugiej grupy? Takich pseudoateistow sa cale peczki, a nie ma wiekszej hipokryzji od tego.

Głupich nie sieją i tyle w temacie. Gdzie niby te małe miejscowości, gdzie ktoś jeszcze zwraca uwagę na takie sprawy? mam rodzinę na wsi i od wieków nikogo nie bulwersuje życie w konkubinacie. Moja ciotka też jest megawierząca, jej syn to też konserwatywny katolik, żadnej mszy nie opuści, a z dobrych 7 lat żył na kocią łapę. Nikt z tego powodu nie rwał włosów z głowy, choć rodzinie się to nie podobało, więc chodzi tu bardziej o bzdurne podejście "co ludzie powiedzą". Jakoś społeczeństwo nie zaczepia rodziny na ulicy i nie dopytuje się dlaczego Zenek chla i jeździ po pijaku czy dlaczego Józek tłucze żonę - ciekawe że tylko czyjś brak ślubu tak bulwersuje.

22:04- kato podkrapcie ..... Usmialam sie do lez. Ale to prawda. Tak nawet w prognozie pogody powinno byc. Generalnie powinno wszystkich bardziej obchodzic czy ludzie sa dobrzy, czy nie kradna, czy szanuja blizniego,

Moja mama pochodzi z wioski, w której do 75 roku nie było nawet prądu czy bieżącej wody, a jak dowiedziała się o moim ślubie to się załamała! Nie lubi mojego męża, co poradzić