jacy są toksyczni ludzie najlepiej widać nie w związkach( bo widziała gały co

brały)ale w rodzinach,które oni założyli bo znalezli w końcu głupiego lub głupią.To poczucie,że cokolwiek ktokolwiek robi musi uwzględniać fazy,schizy,idiotyzmy,takiego małżonka,dzieci,które się w niego wdały.Nie wiem czy te osoby to planują,czy samo wychodzi,ale non stop dają do zrozumienia,pamiętaj kto tu jest.W najlepszym razie będzie to skutkować stanem zawieszenia,a w najgorszym może się tragedią skończyć.

nawet jak kupisz sobie obiad w słoiku to usłyszysz( najczęściej z zazdrości,że jest ten obiad dobry),że słoik ma rakotwórczą pokrywkę i dzieci w Bangladeszu słoiki wytapiają,te takie wieczne widły z igły mają przykryć,że coś tu nie działa odrobinę za bardzo,że ktoś odrobinę za bardzo odstaje

u nich wszystko się w specjalnym,szczególnym trybie odbywa,nie lubię takich narzekań,że kiedyś było lepiej ( było inaczej)ale coś w tym jest,że kiedyś np. dziadek brał na spacer i na przejażdżkę autobusem,a dzisiaj to z nudów mamusia ( nie nadająca się do roli) jakie jeszcze szczególne porady pozyskać