Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćgoha

Czego tu nie rozumieć?

Polecane posty

Gość gośćgoha

Znamy się z mężem 15 lat, po ślubie jesteśmy 10 i niedawno dowiedziałam się że mój kochany małżonek mnie zdradza. Na jego objawy za bardzo nie zwracałam uwagi, ale jakaś 'dobra dusza' doniosła że bzyka koleżankę z pracy. Nie jest dobrze kiedy wiedzą o takich sprawach osoby postronne więc się lekko wkurzyłam i odwiedziłam tą kolezankę. Do histeryczek nie należę, ale jestem dość przekonująca i osoba przyznała się że ma romans z moim mężem. Po tylu wspólnych latach mąż doskonale powinien wiedzieć jaka jestem i że oddaje to samo co dostaję. Ponieważ sąsiad nie ukrywał nigdy że mu się bardzo podobam i robił różne propozycje, mam teraz romans z sąsiadem. Oficjalny bo wychodzę z domu o 23 i wracam o 6 rano. Jakież zdziwienie mojego męża, jaka afera, jakie groźby.... on jest w szoku, jak ja mogłam i w ogóle. Błyskawicznie zakończył romans ze swoją koleżanką i twierdzi że to nic takiego nie było, ale ja mu na zimno wyliczyłam przybliżoną ilość spotkań z tą panią i w kalendarzu kuchennym wykreślam moje spotkania z sąsiadem. Tyle samo. Mąż patrzy na ten kalendarz i nie rozumie, nie odzywa się do mnie i śpi na kanapie w salonie. Czego on nie rozumie ktoś wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzykaj się na zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×