Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dostałam wymarzoną pracę w szkole... i jej nienawidzę!

Polecane posty

Gość gość

Po trzech latach starań w końcu dostałam etat w wymarzonej podstawówce. Uczę matematyki, od razu przydzielono mi wychowawstwo. Przyznam szczerze, że chwilami mam dość. Ciągle po pracy siedzę w książkach, przygotowuję lekcje, wypełniam dokumentację, piszę konspekty, programy, testy, itd. Dziś ( jak w każdą niedzielę) 6 godzin spędziłam nad szkolnymi rzeczami. Nade mną wiszą dziesiątki prac do sprawdzenia. Mój mąż ma tego pomału dość - widzi, ile pracuje, widzi, ile zarabiam i w jakim jestem zazwyczaj humorze, bo wiecznie jest coś do zrobienia. A do tego wszystkiego dzieciaki - bezczelne, chamskie, niczego nie doceniają. Garstka tych, z którymi można pracować. To moje wielkie rozczarowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baby to chuuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, że nie masz czasu na robienie mężowi dobrze. Ale znajdź chociaż minutę na uczczenie pamięci śp. Kingi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ciągle po pracy siedzę w książkach, przygotowuję lekcje, wypełniam dokumentację, piszę konspekty, programy, testy, itd. Dziś ( jak w każdą niedzielę) 6 godzin spędziłam nad szkolnymi rzeczami. Nade mną wiszą dziesiątki prac do sprawdzenia." No tak, kto mógł to przewidzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż. Nie wiem jak Cie pocieszyć, ale skoro meczy Cie to wszystko, to chyba nie jest jednak twoj zawód z powołania. Swoją droga, nie wiedziałaś z czym sie wiąże praca nauczyciela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna nauczycielka z powołania :-O i od razu ma pupilkow a reszta to ch.amy :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W czwartek zabrałam uczennicy wibrator. Taki wypasiony, że klękajcie narody. Czy mogę go teraz używać? pyta autorka tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×