Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kodeee66

Włosy okropnie sie krusza pomocy!!!

Polecane posty

Gość Kodeee66

Witam. :) Mam problem z włosam, przefarbowałam je rok temu na blond. Kiedys moje włosy bardzo sie przetłuszczaly i były cienkie. Nie rosły ciagle wypadały były bardzo rzadkie. Teraz sa grubsze ale po rozjasnianiu przesuszone. Nie mogę zapuścić włosów, widać po odroście ze rosną i to szybko, ale końcówki tak sie krusza ze czasem gdy wstaje rano sa krótsze o cwnteymetr. przed farbowaniem było to samo, tyle ze po rozjasniniu zaczelam bardzo o nie dbać myje je co trzy dni, nakładam maski nawilżające natłuszczające stosuje jedwab , wcierke z jantara, robię maseczki z jajek. Po jedwabiu ich kondycja teoche poprawiła sie. Gdy kilka miesięcy temu scielam je, urosły do pewnego momentu ( tak do zapięcia stanika) i znów zaczynaja sie strasznie kruszyć. Przez pol roku nie suszyłam prostowałam bardzo rzadko i nic. Czy to moze byc spowodowane brakiem jakiejś witaminy? Proszę o pomoc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi Ci o włosy na intymnym futerku?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kodeee66
Na głowie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra odżywka kreatynowa. Szampon nawilżający, nie farbować, nie używać suszarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Skoncz Z tym rozjasnianiem calej glowy. Idz do dobrego fryzjera, zetnij te zniszczine konce, moze balejage albo sombre by c***asowalo. Zrob se u fryzjera keratyne na wlosy/ampulka Ja od kilku lat rozjasniam tylko pasma z wierzchu, tzw sombre I widze jaka strukture maja pod spodem naturalne wlosy a te rozjasnione, uzywam tez argan oil I silk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szc zur
Mnmmmmseksi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nakładaj na noc olej na całą głowę, musisz dać włosy pod folię, a potem je ogrzać np. ciepłym rzecznikiem. Rano umyć dobrym szamponem, i nałożyć silikon. Przez pierwszy miesiąc codziennie. Nic nie pomaga jak olejowanie :) Olej MUSI być odpowiedni do Twojego typu włosów!!! Chodzi o ich stopień porowatości, poszukaj na wizażu ;) albo na blogach tzw. "włosomaniaczek". P.s sprawdź nową serię bonding gliss kura, wg mnie jest świetna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jsj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SandraWerkel23
A rozjaśniłaś je samodzielnie czy w salonie? Ja kiedyś rozjaśniałam włosy samodzielnie i miałam ten sam problem - kruszyły się, były suche i sianowate. Niczym nie dało się tego opanować - wszelkie olejowanie, maski czy super szampony nie działały. No i skończyło się na fryzjerze i stopniowym podcinaniu zniszczonych włosów, aż odrosły znowu zdrowe w moim naturalnym kolorze. To była dla mnie roczna tragedia. Ale teraz znowu wróciłam do blondu tylko tym razem poszłam do fryzjera w Poznaniu do salonu DaVinci akurat. Pani fryzjerka zrobiła mi przepiękny blond, a włosy są w dobrej kondycji i dodatkowo mam teraz także dobre produkty do ich pielęgnacji więc zdecydowanie polecam skorzystać z oferty specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" przefarbowałam je rok temu na blond." :D albo: wydawaj więcej co miesiąc na fryzjera który nie spali ci włosów albo zostań brunetką. innego wyjścia nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam taki problem. Miałam włosy do pasa i jak zaczęłam je rozjasnia to strasznie się kruszyly. Odzywialam, dałam o nie różnymi maseczkami i nic. W końcu wróciłam do czarnego koloru i jest lepiej. Włosy ściąć musiałam do szyi, ale już nie są spalone i nakładam na końcówki olejek arganowy. Ich kondycja poprawiła się o 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ważne co na głowie lub jak na głowie!! Tylko co w głowie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niko

Strasznie mi przykro. Spróbuj kosmetyków aptecznych wax Pilomax. Pomagały mnie i moim przyjaciółkom w gorszych sytuacjach. Mam nadzieję, że i Tobie pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lexi

Rozjaśniam od ponad 10 lat z czarnych włosów do blondu na poziomie 9 stosując rozjaśniacz z wodą 9% i potem na to farba tonująca z wodą 3%. Najbardziej w zapuszczaniu pomogła mi keratyna encanto, ale i tak dało się zapuścić mniej więcej do łopatek i tam kompletny stop (kruszące się końcówki/ewentualnie tak zniszczone że musiałam je ściąć, bo nie dało się z nimi żyć). 

Przejrzałam wszystkie fora, próbowałam wszystkiego bezskutecznie (wcierki, tabletki, drogie kosmetyki, olejowanie, olaplex), aż trafiłam na kanał jakiejś starszej pani z mega długimi i gęstymi blond włosami. Doradzała, żeby pozbyć się prostownicy i suszarki, a zamiast tego stylizować włosy termolokami. Miałam w domu komplet nowoczesnych ceramicznych termoloków z welurem, więc stwierdziłam, że nic nie ryzykuję - mogę spróbować. Zrezygnowałam z suszarki i prostownicy, i zamiast katować moje naturalnie kręcące się włosy suszarką i potem jeszcze prostownicą, postanowiłam, że będę wspomagać ich naturalne właściwości (tj. nadam kształt paskudnemu skrętowi zamiast go na siłę prostować). Zajmuje mi to 10 minut rano, chodzę spać w warkoczu w mokrych włosach, do rana mam suche, jeśli nie, to dosuszam chłodnym powietrzem, daję na termoloki i voila. Włosy po 5 latach nierośnięcia właśnie mam dłuższe o 5 cm 😄 także w moim przypadku akurat stylizacja była winowajcą.

Miałam i tak spore wątpliwości, bo te termoloki w zasadzie też są gorące - ale jakoś dziwnie one aż tak nie niszczą włosów - czytałam, że to dlatego, że w przeciwieństwie do prostownicy, one będąc na włosach stopniowo stygną (a włosy razem z nimi) i to jest ta zasadnicza różnica. No u mnie w każdym razie działa, są w o niebo lepszej kondycji i przede wszystkim w końcu rosną, zamiast się kruszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfederacja. W.i N.
Dnia 8.01.2018 o 23:42, Gość Kodeee66 napisał:

Witam. 🙂 Mam problem z włosam, przefarbowałam je rok temu na blond. Kiedys moje włosy bardzo sie przetłuszczaly i były cienkie. Nie rosły ciagle wypadały były bardzo rzadkie. Teraz sa grubsze ale po rozjasnianiu przesuszone. Nie mogę zapuścić włosów, widać po odroście ze rosną i to szybko, ale końcówki tak sie krusza ze czasem gdy wstaje rano sa krótsze o cwnteymetr. przed farbowaniem było to samo, tyle ze po rozjasniniu zaczelam bardzo o nie dbać myje je co trzy dni, nakładam maski nawilżające natłuszczające stosuje jedwab , wcierke z jantara, robię maseczki z jajek. Po jedwabiu ich kondycja teoche poprawiła sie. Gdy kilka miesięcy temu scielam je, urosły do pewnego momentu ( tak do zapięcia stanika) i znów zaczynaja sie strasznie kruszyć. Przez pol roku nie suszyłam prostowałam bardzo rzadko i nic. Czy to moze byc spowodowane brakiem jakiejś witaminy? Proszę o pomoc 😞

a palisz mentole ? 

albo cokolwiek innego papierosowego ?

ćpasz?

chlasz ?

nie modlisz się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×