Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy Wasze córki mają kolczyki? Jeśli tak to kiedy przebiłyście im uszy?

Polecane posty

Gość gość

Moja córka ma dwa latka, bardzo długie włosy i myślę o kolczykami dla Niej choć wiem, że temat wzbudza kontrowersje. Proszę o rady mamy córek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przebiłam 2 dni po urodzeniu. A synkowi miesiąc po urodzeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przebiłam core lechtaczke. A niech ma. Po co od małego dziecku przyjemności zabraniac? A syn ma tatuaż bo chciał być jak tata. Co za ciemnogrod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka właśnie mając dwa lata miała przebite uszka. Uwielbia pierscionki, bransoletki i stroi się sama od siebie. Teraz ma 4lata i nigdy żadnej z tym problemów. Obie jesteśmy zadowolone. Też miała długie włosy, bo łysy niemowlak + kolczyki to kiepski pomysł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gosc z 17:02... jak skonczy 13 latek bedzie sie stroic dla kootasa, skoro tak wczesnie zaczyna. Tak mlale dzieci same z siebie sie nie stroja. Same z siebie probuja maksymalnie roznych rzeczy i cale otoczenie jest dla nich wielka zabawka, oczywiscie maja swoje ulubione. Ale jak dwulatka wciska ma siebie bransoletki, lancuszki i co tam jeszcze to powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci latynosow są obwieszone biżuteria i jakość potrafią wyrosnac na normalnych ludzi. W Indiach malują im oczy i też są normalni. Czasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, bo 2 latka nie jest swiadoma tego co sie dzieje. Co ci sie tak pali do tych kolczykow? Bedzie miala 13 to sama zdecyduje. Pewnie wtedy bedzie chciala miec 3 lub 4 dziurki, ale to juz bedzie cos w rodzaju swadomej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pięknie bedziw wyglądać z zakażeniem jak się jej włosy zaplączą w te kolczyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dniu porodu przebiłam jej cyrklem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba ciemionczko hue

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ma 11 i poki co jeszcze nie chce, to jej cialo i niech sama decyduje czy chce sie dziurawic. Ja mialam przebite w drastyczny sposob, bolalo jak diabli, a dorosli mnie trzymali. W przedszkolu kiedys zahaczyl kolczyk o sweter i szarpnal ucjo az do krwi. Tyle mam wspomnien z kolczykami. Corka wie ze jak bedzie chciala wystarczy ze przyjdzie powie to przebijemy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w wieku 9 lat zdecydowałam, że chce mieć kolczyki. Mama zgodziła się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Czechach dzieci roczne juz mają przebite uszy. U mnie w przedszkolu 30 lat temu w wieku 4 lat było kolczykowanie wszystkich dziewczynek:) A Ty 30 lat pozniej piszesz o kontrowersji;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o to że dziecko samo w sobie jest ładne i nie wiem po co takiemu kolczyki. Idiotyzm matki, nic więcej. Fanaberia która ingeruje w ciało bez jegomość zgody. Tatuaż na dokładkę niedługo będzie. Przecież w dzieciństwie mniej boli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sama poszłam do salonu kosmetycznego i przebiłam sobie tam uszy, tzn oni mi plus od razu do tego kolczyki takie lecznicze. To był taki prezent na urodziny dla mojej przyjaciółki, zafundowałam jej i przy okazji sobie. Miałyśmy wtedy po 13 lat. To była połowa lat 90tych, więc żadnych zgód rodzica nie trzeba było mieć. Nie żałuję. Jak dla mnie ani za wcześnie ani za późno. Niestety mi się paprało okropnie, a koleżance wcale, gładko się goiło. Matka była zła bo nie zgadzała sie (autorytarna bardzo), bo ona nie miała i uważała egoistycznie, że to zbędne. I tu apel do matek! Nie róbcie jak moja matka, w drugą stronę, uważając odwrotnie egoistycznie, że skoro wy macie to wasze córki też muszą mieć. Nie! Dajcie im samym zdecydować, same do was przyjdą czy to mając 6, 8, 12, czy więcej lat. Przyjdą, poproszą o to świadomie, bez nacisku tylko z wewnętrznej potrzeby i wtedy zaprowadźcie je do dobrego salonu i przekłujcie im te uszy :). Każda córka poczułaby się miło gdyby taka samodzielna decyzja zostałaby dla niej do podjęcia plus wsparcie rodziców w tej kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuję się przekonana! Nie przebije córce uszu. Faktycznie zaczepi kolczyk sweterkiem i będzie ból. Ok, zamykam temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja miala 5 lat i sama chciala jako prezent urodzinowy. Ale nie wiem co jej strzelilo i w zeszlym roku ( mialaz9lat) za mocno sobie docisnela te wkretki i... wbily jej sie w ucho. Oczywiscie nic nie powiedziala.Zauwazylam dopiero po 2 dniach, gdy mylam jej wlosy. Masakra... udalo mi sie to usunac, odkazic, zagoilo sie, ale ma blizny. I o kolczykach moze juz zapomniec przynajmniej do 18rz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czym wczesniej tym lepiej. Jak dziecko jest małe to nie dotyka a dzieki temu mozna uniknąć paprania się. Ja osobiście miałam 2 miesiace jak mialam przebijane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że będzie dotykac! Bo to swędzi, boli, niewygodnie się w tym śpi. Poza tym po cholerę niemowlakowi kolczyki? Sama mam kolczyki - nawet jeden w nosie - ale nie wiem po co miałaby być małemu dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za brednie. Już któryś raz słyszę te sama spiewke od matki że im wcześniej tym lepiej. 5 latka nie będzie macac bo jest już duża. To tylko pieprzenie głupich matek a nie żaden argument. Coś się zacznie babrac, pójdzie zakażenie i co wtedy? Okaleczenie i blizna, nie wspominając o bolu. Zresztą to niewygodne nawet dla dorosłej kobiety w tym spać a co dopiero takie dziecko. No i po trzecie to wygląda mega przasnie u niemowlaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja miała jakieś 8 msc i przebiliśmy uszy. Nie dotykała i wogle ja to nie interesowało. Chwilę płaczu było przy przebijaniu. Teraz ma 15 i też nimi nie kreci czasem dotknie i tyle. Dużo osób mówi, że to nienormalne w tak wczesnym wieku przebijać uszy. I jak przebiliśmy my uszy młodej to odrazu koleżanka 4 latce przebiła i mogę tu powiedziec, że przebiła jej na siłę. Robiły dwa podejścia. Młoda niby chciala, a uciekła z salonu i po tyg znów ja przyprowadziła i jakoś im się udało. ( To jest dla mnie nie normalne) przebił kumpel córce 9 msc i odrazu jeszcze jedna koleżanka 17 msc córce.... Więc niby tak psiocza a jak widzę to każda mała dziewczynka ma kolczyki. Ja sama miałam kolczyki w wieku 13 lat. Moja siostra jako roczniak. Babcia wzięła ja do sióstr zakonnych i tam jej igła przeklowaly. Co to jest za ocenianie innych ludzi. To że ktoś komuś przebija uszy w wieku niemowlęcym nie oznacza, że robi krzywdę. Są gorsze rzeczy które rodzice robią dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na przykład szerzenie głupoty i analfabetyzmu wśród rodziny...to prowo tak? Powiedz ze tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja sama chciala wiec zgodzilam sie w wieku chyba 6 lat.Ale cos sie stalo wbilo jej sie w ucho i dziurki zarosly.Jak narazie nie mysle o pownownym przekluciu uszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyznałaś, że dziecko płakało...ale nie robiłaś mu krzywdy? To pewnie płakało z radości, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka kolczyki miała przed roczkiem. Nie płakała, nie dotykała uszu, nic nie babralo się, nie ropialo. Teraz ma 10 lat zadowolona, ma po parę par kolczyków, dostała też na komunie kilka par. Nieraz zmienia kolczyki, żeby do stroju jej pasowały. Nigdy nie przeszkadzały jej one w zabawie jak była młodsza. Mnie mama przebiła uszy jak miałam lat 14 chyba. Prosiłam strasznie strasznie,bo wcześniej nie chciała mi przebić. Pamiętam, że ropialy mi uszy mimo przebicia w starszym wieku. Dlatego zdecydowałam córce przebić wcześniej niż ja miałam. Przeszła bezboleśnie i zadowolona, że ma kolczyki. Nie chcecie nie przebijajcie swoim, ale co wam do cudzych dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starsza miała 5 lat i sama mnie prosiła, bo koleżanki w przedszkolu miały a młodszej w ramach prezentu na roczek przebila moja siostra i jest ok. Nigdy nic się złego nie działo,nie ropialo. ...I nad czym tu deliberowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nad ryzykiem, bo komus się poszczęściło i nie było problemu więc zaryzykuję infekcje i rozerewane ucho u mojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.29 Nie chcesz nie ryzykuj. Nikt ci nie każe. Ale też ty nie narzucaj swojego zdania innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka nie ma kolczyków, bo nie chce. Będzie chciała to zrobimy. Ale nie u kosmetyczki tylko w dobrym salonie piercingu. Glupotą jest przebijać uszy u kosmetyczki, pistoletem, który rozrywa tkanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie narzucam, ale oceniam. Oceniam też gdzie robicie te kolczyki - u kosmetyczki zasyfonym pistoletem :) Bo piercer nie okaleczy dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×