Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niepijący z wyboru

Dlaczego kobiety nie chcą nie pijących facetów?

Polecane posty

Gość niepijący z wyboru

uważają ich za "dziwaków" czy jakieś Yeti??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie prawda ja nie wyobrazam sobie zycia pod jedny dachem z pijakiem, badz zeby mi facet wypijal tygodniowo litry piwa badz alkoholu sama nie pije, kiedys czasem zdarzalo mi sie ze wypilam za duzo jednak nigdy nie zrozumiem ludzi ktorzy widza przyjemnosc w piciu Alkohol to dno Malo to malzenstw sie rozpadlo przez pijanstwo jednego z malzonkow, malo to wypadkow ?? niektorzy ludzie to idioci i nic tego nie zmieni, przykre..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak facet nie pali i nie pije to wiele kobiet uważa go za "nudnego"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodaj jeszcze ze jest typowym lamusem... Nie ma kobiet normalnych dla których takie coś jest nienormalne. Tylko karyny maja z tym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie piję i nie palę, nigdy nie paliłam i nie znoszę palaczy i pijaków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm obracanie się wśród takich kobiet, imprezowiczek albo blachar to macie. Normalne kobiety nie znoszą pijaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba tylko te które same piją, bo nie miałyby z kim pić :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
same kobiety piją wino i miętolą kota, to też alkoholizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełno alkoholiczek
jest masa samotnych kobiet upijających się do lustra lub przed TV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wolę jak mój pije wtedy do niczego się nie czepia... Tak było do niedawna, teraz już nawet picie mu nie pomaga :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyjedz czekam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotografia
Nie pije i nie palę i nie wyobrażam sobie pić i palić :-D Co ze mną jest nie tak ? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to indywidualna sprawa kazdy robi to co lubi :D jak sie ktos chce upijac do nieprzytomnosci czy przed tv niech sobie pije, jego zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotografia
Zaznaczam jestem 40 letnia kobietą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alkoholikow smierdzacych jeszcze wiecej :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotografia
Alkoholików zejszczanych Ze śmierdzącym oddechem Gadających głupoty Porażka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarny Księżyc
Ja czasami łykam ale bardzo mało:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotografia
Mnie smakuje piwo ale tylko w lecie jak kosze trawę i to jeszcze piwo cytrynowe-Takie typowo babskie :D Nigdy nie paliłam, nigdy nawet nie próbowałam :) Niektórzy piją by zapomnieć, znieczulić się, zapić ból. Itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie miałabym problemu z tym, że mój facet nie pije. Sama piję sporadycznie, na weselu albo na sylwestrze i to też niewielkie ilości (lampkę wina, czy szampana).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz sie obracac w patologicznym srodowisku, autorze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hłe hłe hłe
fotografia dziś brak ci "normalności" według obecnego standartu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fotografia dziś po 40 kobiety ponoć "mądrzeją"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fotografia dziś czyli pijesz, a wyżej piszesz że nie, i wpadłaś na kłamstwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z drugiej strony, nie warto popadac w skrajnosci... mnie juz b mocno raża takie osoby , co pisza, że nie wyobrazaja sobie ze mozna palic albo pic. Postrzegam je jako nietolerancyjne, ze nic im nie pasuje, nawiedzone. Jakby facet tylko sam nie pił, bo nie lubi, to ok, ale jakby to robił z powodu ze ma jakas odraze do alkoholu, bo np. ojciec był alkoholikiem, to byłby problem... bo sama lubie wypic piwo wieczorem, i wiem, ze taka osoba zaczełaby mi robic wyrzuty, i ze zaczęlibyscmy sie kłócic, i nic by nie wyszło z tego.. Mój ex tez był b nietolerancyjny... Jezdziłam na konie raz w tygodniu, to mi wymawiał, ze w kołko jezdze na koniki... :( nie paliłam, ale mówił ze sie brzydzi petów, i by mu to przeszkadzało (najdziwniejsze ze całe lata jak mieszkał ze swoja matka to mu jej palenie po min. paczke dziennie juz nie przeszkadzało), jak spałam dłuzej tez awantury,, o wszystko awantury, a sam potrafil spac do 13 i wiecznie bez pracy.. Na szczescie sie rozwiodłam, teraz spie do której mam ochote bez stresu, na konie jezdze co drugi dzien, i jak mam ochote na piwo to pije wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotografia
Jakie kłamstwo?:D Raz na ruski rok jak kosze w lecie trawę na ogrodzie i to piwo cytrynowe :D:D I to jeszcze na poł że sąsiadką :D Zmartwie cię. Nigdy nie urwał mi się film, nie zapaliłam pół papierosa, nudna, stara.. :D Jak mi źle to idę robić zdjęcia -Inni piją, ćpią, objadają się. Każdy reaguje inaczej na stres ;) Każdy jest kowalem swojego losu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umysłowe patologie
gość dziś pijące baby to dno, faceci też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez procentów
gość dziś jestem nietolerancyjny bo unikam i nie lubie pijących ani palących, skasowałem znajomych którzy piją choćby piwo, i wiecie co, nie brakuje mi ich, bez alkoholu można żyć, niestety w tym poj/ebanym kraju takich jak ja nazywają "nawiedzeni", ale mam to w d'upie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fotografia dziś tylko dlaczego potrzebujesz te pół piwa raz na rok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja palenia nie lubię ,ale winka lubię się napić. A z tymi niepijącymi facetami to nieprawda. Mój znajomy nie pije prawie wcale (na sylwestra lampka szampana czy na weselu itp) i baby za nim latają, ale on wygląda- ćwiczy, zdrowo się odżywia, kaloryfer na brzuchu, zadbany, przystojny... Także autorze pewnie to nie w niepiciu tkwi twój problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd uwazasz, a autor ma jakis problem? Moze ma piekna dziewczynę... albo się ugania za nim cały tabun, a potem im mina rzednie, ze nie pije?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×