gdzie mogę oddać ubranka po dziecku?

I got 100 000 Gardenscapes game coins today and I recommend it for everybody! http://gardenscapeshelper.com/?i=Mycha i Berni

Ja też nie wiedziałam co mogę zrobić z ubrankami po dzieciach i natrafiłam na akcję w internecie - pomaganie przez ubranie. Oddaje się ubrania, za które później przekazywane są pieniązki dla fundacji charytatywnych. Polecam, jak ktos chce pozbyć się niepotrzebnych ubrań.

Nie możesz oddać, bo kafeterianki wyzwą inne matki, że ich dzieci chodzą w używanych ciuchach xD Same mieszkają kątem u teściowych i płaczą, że biedne, ale o oszczędnościach gie wiedzą. A tak serio to kontenery koniecznie z logiem PCK (są inne, podrabiane, te ubrania trafią do second handów) lub wystaw na OLX.

Szpital. Polecam jeszcze domy dziecka.org ludzie konkretnie piszą co jest im potrzebne.https://www.domydziecka.org/potrzebujemy_pomocy.html

Do Caritasu nic nie dawajcie! Ostatnio moja sąsiadka przyszła do mnie z całym wzorem dziecięcych ubranek stamtąd właśnie. Nie żyje ona na skraju ubóstwa, na wszystko jej spokojnie starcza. Chciała dobrze zrobić, prezent dla dziecka dać, nie mam jej tego za złe. Chodzi mi tylko o to, że jak ktoś ma znajomych pracujących tam lub sam pracuje to może brać każda ilość. Opowiadała mi, że córka jej koleżanki, która tam właśnie pracuje, cała wyprawkę łącznie z wózkiem skompletowala za darmo.

W Caritasie podobne akcje mają miejsce podczas zbiórek żywności przed świętami. Panie kierowniczki wynoszą całe reklamówki jedzenia, oczywiście wybierają sobie te najlepsze produkty.

Jak chcesz oddać za darmo rzeczy, to już lepiej oddaj potrzebującym. Jest dużo takich akcji, co zabierają odzież i za to wysyłają pieniądze fundacjom. Wysyłałam na pomaganie przez ubranie. Przyjęli nawet pościel dziecięcą. Potem rzeczy ważą i za każdy kilogram chyba 2 zł wysyłają fundacji. I nie jest to tak, jak z kontenerami, że wrzucasz i nie wiadomo, gdzie trafia. To w profilu widzisz ile kg wysłałaś i ile zostało przekazano pieniędzy z tego.

Witam serdecznie

Jesli ktos chcialby sie pozbyc ubran dla chlopca od 70 w gore albo ogolnie jakichs rzeczy bardzo bym byla chetna . Biedna nie jestem bo biedna osoba dla mnie to taka co nawet chleba nie ma mnie jeszcze na chleb stac i dziecko glodne nie chodzi ale na ubranka juz mnie nie stac zeby isc do sklepu i kupic szukam po szperaczkach tanszych i nie kiedy sie udaje dla synka ladne kupic u mnie w rodzinie ktora jest mala nikt nie ma dzieci i nie ma kto mi pomoc dlatego chetnie dla mojego przystojnego syna przyjme  prosze kontakt na emaila domika11@o2.pl