Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy komuś się udało wyrwać bliską osobę z nałogu gry sieciowej?

Polecane posty

Gość gość

W jaki sposób? U mnie problem dotyczy mojej mamy, trwa to już kilka lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama sobie z tym nie poradzi , musi iść do psychoterapeuty(psychologa) po pomoc . Znam osobę która po terapii wyzwoliła się z uzależnienia , znalazła inne zainteresowania i teraz ciężko ją zastać w domu . A dawniej domu i biurka z komputerem prawie wcale nie opuszczała. Namów mamę na terapię , nie innego nie pomoże .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* nic innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama nie chce iść na terapię i tu jest problem. Ona chce grać. Jakiś czas temu odeszła na emeryturę (nałóg był już wcześniej) i teraz tylko gra i gra... Nie wychodzi z domu, ciągle kręci jej się w głowie, podupada na zdrowiu. Ma problemy z krążeniem, plecami... Gra w nocy i w dzień z niewielkimi przerwami. Odbija się to na jej relacjach z tatą i z nami. Ona tę grę traktuj***ardzo poważnie. Tata nic z tym nie zrobi, bo jest za słaby psychicznie. Zabrzmi to niepoważnie, ale usłyszałam ostatnio rozmowę mamy z jakąś koleżanką z gry, że ktoś tam z tej gry chciał żeby mama się rozwiodła i za niego wyszła. Podejrzewam, że uzależniła się od gry i od relacji z tymi ludźmi. Boję się, że całkowicie rujnuje sobie zdrowie i że relacje z tatą będą w końcu nie do naprawienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem mam ochotę wziąć siekierę i rozwalić jej ten komputer, ale wiadomo, że tak nie zrobię. Po prostu takie emocje siedzą we mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już nie jest normalne , tym bardziej w wieku mamy (emerytka) Współczuję Ci bardzo i nawet nie wiem co doradzić by było skuteczne . Jedyne co przychodzi mi do głowy , skoro mama nie chce iśc na terapię to zmówienie prywatnej wizyty psychiatry do domu . Musiałabyś najpierw /ty iść do lekarza i pogadać z nim by wiedział o co chodzi . Może jakoś zachęcił by ją do rozmowy , uświadomił że to choroba . Bo niestety w mamy przypadku jest to choroba. Musi podjąć leczenie bo straci Was- Ciebie i tatę i zdrowie . Od kiedy mama tak gra ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra ma 30 lat. Od dwóch lat nie pracuje, siedzi w domu na utrzymaniu rodziców. Nie ma nikogo. Nawet nie próbuje szukać pracy. Całymi dniami gra. Zaniedbała się okropnie. Waży chyba ze 110 kg. Ma wszystko w d***e. Na wszelkie próby odciągnięcia jej od komputera reaguje agresją. Interesuje ją tylko ta gra i ludzie z gry. Jestem załamana jej stanem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×