Mój facet wstydzi sie swojego penisa

Problem taki trochę z d**y. Nowy związek, nowy facet, nowy seks. Wszystko w porządku, tylko on wstydzi się swojego penisa. Bo faktycznie może nie mały, ale cienki. Mój poprzedni miał o wiele grubszego. Wiem, że mój nowy facet ma mega kompleksy na punkcie penisa, ale mi on odpowiada. Po raz pierwszy czuję przyjemność a nie ból. I jak mu to wytłumaczyć? Że mi się podoba.

Po prostu powiedz mu to co napisałaś tutaj,porozmawiaj z nim o tym otwarcie a jeżeli krępujesz się to zrób to w inny sposób ,mów mu jak ci jest z nim dobrze ,jak świetnie pasujecie do siebie pod względem seksualnym i mów jak idealny jest jego penis i jak dużo przyjemności ci daje. Mój facet ma w ogóle niewielkiego penisa i też jestem z tego powodu szczęśliwa.On może nie ma ztego powodu jakiegoś kompleksu ,ale bardzo często mówi ,że taki mały a ja mówię,że to nie prawda,że wielki penis ,właśnie to o czym wspomniałaś,sprawia ból i podkreślam zawsze ,że jego penis bardzo pasuje do mojej "cipki" a ja też mam komfort gdy biorę go do ust ,bo nie rozrywa mi szczęki i nie dławię się. Nie wiem co niektóre kobiety widzą w dużych penisach ,ja takich się boję.

Powiedz mu to wprost, okazuj w tracie seksu .

On jest bardzo wyczulony. W rozmowie boję się, że coś chlapnę co go zrani. Nie powiem, że mój poprzedni facet miał sporego bo od razu sobie pomyśli, że go porównuje.

Ty chyba czegoś nie rozumiesz ,ty nie masz mówić,że twój były miał dużego tylko masz mówić,że twój obecny ma wspaniałego i ,że jest ci z nim bardzo dobrze,czy to takie trudne?W trakcie intymnych chwil mów jak bardzo podoba ci się jego penis i jak on dobrze ci robi.Nigdy nie mów o wielkości a jeśli już to mów jaki no jest duży.

15 cm to duzo nie wiem czemu ma kompleks