Narzeczona mnie wkurrr

No nie wierze, że kiedys bede musiał tutaj wypluć cząstkę siebie. No, ale jednak sie stało. Otoż. Mam narzeczoną, mieszkanie dobra pracę. Każdy mi gratuluje, ze tak się układa, ale nikt nie wie, ze ja cierpnie przez chłód narzeczonej. Mam ogromnę doswiadczenie z kobietami, sporo kobiet miałem za sobą, tych złych i tych dobrych. A obecna jest połączeniem dobra ze złem, bo wlasnie posrod wszystkich szmat, ktore poznalem w tej sie zakochałem i przez to sam siebie nie poznaje. Robie rzeczy dla niej nie mozliwe. W skrócie, jej były fagas nie dbał o nią, bił, poniżał. Oczywisicie z poczatkiem tej znajomosci mi na niej nie zalezało. Spotkania były dla zabicia czasu, nie przzyzawałem się ze mieszkam sam ze wzgledu na to, ze po co ma wiedziec, jak w ogole mi do glowy nie przyszło, że bede z Nią układał zycie. Heh. Zabrałem ją w góry, bo kocham góry a sam nie chciałem jechac. No i tam sie w niej zakochałem... zaczeło mi zalezec jak nigdy do tad. Wiecie, po jej wysłuchaniu wczesniej ze byla bita przez tego chuja, zaniedbana poczułem potrzebe, ze jej pokaze ile jest warta. Kwaity co miesiac w rocznice poznania, kino, restauracje, czułe słowa, sam siebie nie poznałem bo zabralem ja na swieta do rodziców (słoik jestem:P) .Po prostu laska mi tak najebała w głowie, że nawet mojej byłej narzeczonej tak nie traktowałem :P ale zeby nie bylo tak Cudownie i kolorowo zaczalem sie wkurwiac. Bo wiele z siebie daje, robie co moge, teraz obecnie mam generalny remont na mieszkaniu i bardzo chciałem, aby ten remont był wykonywany pod jej gust i Ona tam rzadzi. Wszystko pieknie, ale poczułem sie ostatnio bardzo chujowo. Cos zauwazylem, ze bardzo chłodna jest. Zjebałem ja co sie dzieje, mowi, ze pogoda, praca itp. No po prostu nie ogarniam., ale rozumiem. Ciezki ma charakter, czasem jej milczenie mnie nie pokoi, ze cos sie stało. Wkurwia mnie to, ze taki jestem. Zmieniłem się, ale mam obway ze to kiedys jebnie, ze nie wytrzymam, ze zaczne szukać kogoś innego, ze bedziemy cierpiec oboje. Wybaczcie moje przekleństwa, ale taki jestem- skurwiel i romantyk,

Nie s******l i romantyk, tylko prymityw i mizogin.

wsadz jej w dupke za karę

egoista raczej :p Wsadziłem paluszka juz w tyłek :P lubię się ostro w łóżku zabawić :P

W końcu uwierzyła, że ją zdradzasz z fantomem innej, z którą spędziłeś święta i sylwka? Że piszesz jeszcze z inną bardzo intymne eski? Że opisujesz w necie co ci robi podczas intymnych spotkań z komentarzem, ze jest po to, by się spuścic z krzyża? Że cycki ma fajne , ale jej obleśny wielki brzuch zaczyna się wkurzać, naszczęcie jak klęczy przed toba to cycki go zasłaniaja ale jak lezy to sterczy wielki i obleśny? Może dlatego?:P

19:28 lubisz w dupke? :P

a kto nie lubi ? :D

faktycznie pajac i dooopek z ciebie autorze

dzięki ;)