Czy są tutaj chętne Panie?

W 3 minuty założysz fikcyjnego @ i możesz swobodnie pisać, beż złośliwych uwag pozostałych. Podać swojego @?

Już nie raz rozmawiałam tutaj i nigdy nie przytrafiło mi się to o czym piszecie.

Poza tym nie wiem czego oczekujesz na mailu, mnie np. wirtualny seks i nagie fotki nie interesują.

Ale mnie interesują i może dasz się przekonać

No właśnie, każde przejście na maila tak wygląda. Nie dam się przekonać, bo mnie to nie interesuje.

Koleżanko, zorientowałaś się ze rozmawiasz z dwoma facetami? Mnie też, owszem, interesują ale możemy na początek sobie to darować..:)

Ale po pewnym czasie ulegniesz i będzie się to tobie podobało mam nadzieję

Nie ma czegoś takiego, jak na początek. Jak uznasz, że początek dobiegł końca i tak się pożegnam.

To gościu b co cie intersuje? bo nie pojmuję

Więc odpiszesz na priv gdy podam?

To nie rozumiem teraz: jesteśmy na forum zatytułowanym - "czy są tutaj chętne Panie". Więc? Czego tak naprawdę oczekujesz po takim pisaniu? Szczerze..

Ja was czytam od paru i caly zcas maglujecie w kółko to samo Mnie np. na mailu pisanie nie interesuje Nie jestem tamta kolżanką

Ale są takie które interesuje

Nie napiszę jak podasz. Pisałam, że interesuje mnie rozmowa tutaj. Tutaj mogę nawet poflirtować i napisać co mogłabym z tobą. Ale nie ma mailu, bo robi się wtedy zbyt intymnie.

A dla mnie takie rozmowy tu są zbyt intymne by na ogólnym pisać

Więc życzę ci powodzenia w znalezieniu chętnej do bzykania na mailu

Dzięki a ja życzę tobie znalezienia chętnego do bzykania na ogólnodostępnym skoro obnazać się lubisz ale cóż każdy ma swój fetysz

Tak jak napisałeś, każdy jakiś ma. Tutaj jestem anonimowa i czuję się bardziej bezpieczna. Tutaj nie napiszę niczego o sobie, o swoim życiu, czego pewnie nie dałoby się uniknąć w relacji na mailu. Nie będę musiała bać się, że moje zdjęcia zostaną wrzucone do sieci.

Na mailu też jest się anonimowym i wiemy o kimś tylko tyle ile powiemy ale nie mam zamiaru ciebie przekonywać każdy ma swój punkt widzenia

Odgrzewam temat. Jest jakaś "chętna" Pani?

Tu nie ma kobiet

piertol sie albo idz bidoku do burdelu :-)

Zapewne znasz jakieś burdele to podpowiedz gdzie. Hehehehe..

Gościu B czytałem trochę Wasze wypowiedzi i pozwolę sobie zabrwć głos. Rozumiem o co Ci chodzi, chcesz po prostu porozmawiać o tym i tamtym ale pozostać do końca anonimowa, bez żadnej szansy na jakiekolwiek zidentyfikowanoie Cię. Moiom zdanoem jednak to forum odbiera taką szansę raczej przez możliwość pisania bez zakładania konta bo często jakieś podszywy psują cały temat lub wejdzie ktoś nowy a Ty nadal nie wiesz czy piszesz z 2 czy 6 osobami dlatego 3/4 osób chcą kontaktu email. Pisanie, że każda rozmowa email i tak będzie prowadzona w celach erotycznych jest bzdurą, nie każdy taki jest (no ok, temat to sugeruje w tym przypadku ale ogólnie nie zawsze tak jest). kilka dni temu po prostu chciałem się wygadać komuś i pogadać, ale właśnie przez to że każdy może tu zaglądać i komemtować nie mogłem pisać szczerze, na pw jest dużo łatwiej bo jest tylko ta osoba do której adresujesz wypowiedź. Jeśli boisz się by nikt Cię nie rozpoznał nie podawaj wszystkiego o sobie, wiek miedzy 25-28 roku, imię możesz podać i napisać tylko województwo itd. Nikt nie będzie Cię szukał, a jeśli tak, to wyczujesz to, bo będzie Cię pytał o konkrety typu miejscowość albo fotki, wtedy skończysz pisać z daną sobą. Piszesz o intymności, która będzie na pw, ale co z tego skoro i tak nikt Cię nie zna w rzeczywistości? Kontakt tylko na forum kończy się zazwyczaj tym, że banda napalonych szczeników zabija temat waląt teksty typu ale bym Cię r....ł itd., a Ty będziesz się tylko domyślać czyja to fantazja i czy to ten sam jeszcze czy jakiś imbecyl, ciężko poprawia się pisanie jak 3 palantów ciągle się podszywa, takie pisanie jest bez sensu, ale to tylko moje zdanie, zachęcam do pisania na email ale tylko z normalnymi ludźmi ;-).

Nowy gościu, no właśnie, tylko powiedz mi jak zidentyfikować tych normalnych? Wiesz, moja ostrożność też z czegoś wynika. Piszesz o wygadaniu się komuś itd. potrafiłbyś mając świadomość, że osoba po drugiej stronie nie jest szczera i tak na prawdę może być każdym? Poudawać kogoś kim się nie jest, dla zabawy można na forum, jaki sens ma robienie tego w prywatnej rozmowie?

A może jest tak że ktoś kto proponuje przejście na priv nie dopuszcza nawet tego iż ktoś z drugiej strony może być kimś innym za kogo się podaje bo sam jest szczery?

Prywatna rozmowa w moim rozumieniu powinna opierać się na szczerości i zaufaniu. A pisanie o sobie nieprawdy, żeby zachować anonimowość wyklucza te rzeczy i z automatu staje się dla mnie niesatysfakcjonująca i niepotrzebna. Przejście na prywatny kanał, to dla mnie wyższy level.

Gościu B właśnie w znalezieniu normalnych jest największy problem i on będzie puki będą istnieć pomarańcze na forum. Tylko co daje pisanie z kimś pod kogo podszywa się 3 inny gostków to nadal nie wiem. Poza tym, ostrożność przed czym? Jak koleś składa dziwne propo to cześć, kasujesz email i po sprawie bo jak ma Cię niby odszukać skoro nie wiele mu napisałaś o sobie. Nie rozumiem tylko ostatniego zdania i tego gdzie napisałem Ci, że masz udawać kogoś innego na pw. Napisałem tylko tyle żebyś nie podawała danych personalnych dokładnie a nie żebyś udawała kogoś, kim nie jesteś. Ale oczywiście każdy ma swoje zdanie, janTwoje szanuję i nie zamierzam nikogo przekonmywać. Po prostu nie każdy jest normalny na tym forum i każdy szuka czego innego, jeden szczerej rozmowy,drugi sexu a trzeci cieszy się, że dziś jest prezesem banku a jutro nauczycielem.

Nowy gościu, o ile ktoś na wstępie okazuje się nienormalny to masz rację, w tył zwrot i mnie nie ma. Gorzej gdy trafisz na kogoś, kto buduje Twoje zaufanie, wygląda na normalnego, kogoś z kim można porozmawiać o wszystkim itp, a ostatecznie okazuje się podłą kreaturą, dla której wszystkie chwyty są dozwolone. Przykłady masz nawet tutaj. Ile zdjęć i danych osobowych latało po forum? Powiedz mi o czym rozmawiałbyś z kimś, kto nie pisałby o swojej pracy, rodzinie, zainteresowaniach, nawet okolicy w której mieszka? Bez możliwości weryfikacji, że jest tym za kogo się podaje. Wasz kontakt miałby polegać wyłącznie na jęczeniu literkami? A co, gdyby ostatecznie okazało się, że po drugiej stronie siedzi staruszka, która korzysta z możliwości jakie daje świat wirtualny? Podejrzewam, że niesmak długo mógłby dawać o sobie znać.

nasrac na ciebie? cieply kal lagadzi wszelkie zlosliwosci masaz do tego, pokochasz to! w dubaju nr 1!!!!