Czy policja może dać mandat za takie coś?

Dziś zacięły mi się drzwi do łazienki, nie mogac ich normalnie otworzyć trzasnęłam w nie kilka razy i się odblokowały- uderzyłam w nie może z 5 razy. Gdy usłyszał to sąsiad zza ściany natychmiast wyszedł na klatkę i zaczął mi pięściami walić w drzwi, otworzyłam, to zaczął krzyczeć, że jak nie przestanę stukać, to wezwie policję, a jak policja nic nie zrobi to mi wpier... da, zaczął wyzywać mnie od szmaty itp. Dodam, ze był pijany. Mieszkam sama, więc się bałam wysokiego i dobrze zbudowanego mężczyzny, który mi pięścią przed nosem macha. Powiedział, ze jeszcze raz usłyszy jakiś hałas to natychmiast dzwoni na policję. Jestem na co dzień cicho, czasem zdarzy się, że czymś stuknę, ale to jedynie w dzień. Sąsiad ten wynajmuje to mieszkanie od jakichś 2 miesięcy wraz z jakąś młodą dziewczyną. Ta dziewczyna go dziś uspokajała, ale i jej powiedział, ze w domu wpier.. dostanie jak się nie zamknie. Teraz mam pytanie, bo boję się, ze jak ponownie czymś stuknę, to on może zadzwonić na policję, a nie chciałabym dostać mandatu niesłusznie. Nie dało się z nim rozmawiać spokojnie, bo krzyczał, przeklinał, zachowywał się agresywnie.

To młody mężczyzna, może po 30 najwyżej, ale wyższy ode mnie i bardzo dobrze zbudoany, więc miałam obawy, ze mnie uderzy, bo widać było, ze jest strasznie wściekły, później kopał w ścianę na korytarzu, gdy już zamknęłam drzwi.

a polki jeszcze gorsze. też mam problem z wariatami-sąsiadami

mieszkasz sama i drzwi od łazienki zamykasz , po cholerę ?

Bo mieszkanie mam małe i przez przedpokój bym nie przeszła, gdyby były otwarte!