Kto wierzy w to? urok?

Jestem zrównoważoną osobą i ciężko mi pytać innych o takie rzeczy, bo chyba sama w to nie wierzę. Ale od czasu jak poznałam pewną osobę wszystko zaczęło się sypać. Jest tak że jeśli np ktoś powie że jest ślisko idź posyp piaskiem bo nikt nie przejdzie - a ja powiedziałam że to dobrze, bo X nie przyjdzie/ czy się poślizgnie - np stłukę talerz w tym samym momencie. Jeśli bym zrobiła cokolwiek nie sprzyjającego tej osobie, chociażby pomyślała o niej źle zawsze coś złego dzieje się u mnie. Dodam że ta osoba jest zazdrosna dosłownie o wszystko. Jeśli ktoś mnie pochwali, coś mi się udaje jest czerwona ze złości. Ogólnie i jawnie życzy mi źle.