Gość Małpeczka_16 Napisano Styczeń 15, 2018 Hej od pewnego czasu podoba mi się pewien chłopak. Kiedyś napisałam do niego ale on dziwnie odpisywał więc przestałam pisać. Wgl od pewnego czasu się patrzył na mnie w szkole(mimo że chodzimy razem do gimnazjum 2 lata nigdy wcześniej się nie patrzył). Raz była taka syt że ja siedziałam z przyjaciółką na parapecie, a on szedł z kolegą i wołał go po imieniu (niech będzie to Dawid xd) i się śmiał, a ''Dawid'' nie reagował tylko się schował. Ogólnie na moim sarahah było dużo pytań o niego i ktoś nawet raz napisał, że niby ja mu się podobam. Dosyć długo po tym chciałam z nim pogadać i wołał go jego kolega i on nie chciał przyjść. Potem ten jego kolega przyprowadził Dawida a on uciekł. Było mi mega smutno. W ostatni dzień przed przerwą świąteczną w szkole były wigilie i chciałam pogadać z jego kolegą ale on pow że on nic nie wie i że zawoła Dawida i gadaliśmy ( w sumie to ja mówiłam) pow coś w stylu "mi się podobasz" ale nie usłyszałam całego i odeszłam poszłam na górę za mna moje przyjaciółki i siadłyśmy na ławce. Po chwili przyszli jego koledzy i siedli z nami i pytałam się ich o co chodzi ale oni sie wyparli i pow że nic nie wiedzą. Potem poszła do niego moja bff i zapytała go czy ja mu się podobam i on pow że nie i czy ona by mogła mi to pow. Byłam załamana . Usunęłam go z fb i ze snapa bo chciałam o nim zapomieć (teraz trochę tego żałuje). Przez wolne jak go nie widziałam już trochę zapomniałam ale po powrocie do szkoły gdy go zobaczyłam wszystko wróciło. Dziś gdy stałam z bff i kolegą przy schodach on siedział u siebie pod klasą i widział mnie zaczął się na mnie patrzyć i się uśmiechnął. Potem przechodził z kolegami koło mojej klasy i odwrócił się w moją stronę i się popatrzył i znowu się uśmiechnął. Już naprawdę nie wiem o co mu chodzi czm nie chciał ze mną pogadać (z innymi dziewczynami gada) . Jestem mega załamana tą całą sytuacją. O co mu chodzi dlaczego się tak zachowuje??!! ;( I ostatnio tak samo miałam lekcje naprzeciwko niego i cały czas się patrzył. A kilka dni temu gadał z moją „przyjaciółka” i potem znowu oczywiście tak zebym ja to widziała (ona i tak by mi pow). Dziś nie mieliśmy lekcji na tym samym piętrze a on niby przypadkiem przechodził z kolega koło mojej klasy . Raz nawet stanął i się rozglądał nie widział mnie bo byłam z drugiej strony korytarza . Jak myślicie o co mu chodzi czy ona może mu się podobać i co powinnam zrobić ? ;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach