15 000 bez dyżurów i nie mogą znaleźć lekarza!!!

Ile oni chcą zarobić

Wystarczy tylko zostać lekarzem , akurat taka miejscowosc , gdzie nikt nie chce pracowac w szpitalu , wolą w przychodni bo lzejsza praca

Dzieki takim ofertom pracy skonczyl sie drenaz lekarzy z Polski. To sa zarobki + meszkanie juz jak na zachodzie.

Mowili własnie , ze wiekszosc lekarzy ucieka za granice .Powinni mieć zakazane do kilku lat wyjazdy , przeciez wykształcenie lekarzy kosztuje.

Parę dni temu wypowiadał się dyrektor szpitala (nie pamiętam miasta) powiedział że oferta dla lekarzy to 70/80 zł na godzinę plus premie za dyżury, co daje możliwość zarobienia 20 tysięcy na miesiąc i on powiedział, że NIE MA CHĘTNYCH LEKARZY NA TAKĄ PENSJE :( (bez komentarza)

To sa najdrozsze studia. Uczelnie powinny wystawiac rachunek tylko co wtedy z lekarzami pracujacymi prywatnie. Kiedys, za komuny, byl obowiazek odpracowania w panstwowym sektorza wszystkich studiow uniwersyteckich, 5-letni, 6-letni dla lekarzy.

ja tam jestem nechanikiem, ale zd taką kasę wezmę tą robotę. Pacjęci różnicy nieodczują

W necie gdzieś była tabelka, zestawienie studentów medycyny z Polski, USA i Wielkiej Brytanii. Chodziło o koszt studiów, kredyt studencki jaki w USA i WB studenci musza zaciągać żeby ich było stać na studia/praktyki, no i pensja młodego lekarza. W podsumowaniu wyszło że mimo iż u nas zarobek jest mniejszy, to polski student nie ma nic do spłacania, bo studiuje za darmo, a tam to jeden z najdroższych kierunków i oni latami będą z pensji spłacać kredyt, czyli zostanie im mniej na rękę niż naszym. A nasi tak chętnie tam jadą, bo tu za darmo się wyuczyli a tam zarabiają na czysto wszystko dla siebie, żadnych kredytów itd.

Mam mlodego lekarza w rodzinie, ktory powiedzial, ze wyjazd to i czas na opanowanie jezyka i ze juz jemu sie nie oplaca. Zrobil w tym czasie specjalizacje w Polsce i ma w Polsce dobra prace. Problemy sa wowczas, gdy mlodzi lekarze nie maja u kogo robic specjalizacji albo sa szpitale owiane zla slawa albo w malych miastach. Tam nie chca sie osiedlac lekarze z osrodkow uniwersyteckich.

Bez złosliwosci , ale z tym powinni zrobic porzadek , coś za coś.Lekarz powinien odrobic w Polsce swoja pracą

ciekawostka polega na tym, że polscy lekarze wyjeżdżają do pracy do Helvetów , do Francji, do Szwecji itd. za mniejsze stawki , niż proponują w Polsce , wyjeżdża do pracy i od szpitala otrzymuje mały pokoik z małą łazienką , na początek ok. 2500 Euro miesięcznie i zapierdziel w szpitalu, a na obcym terenie zanim się sprawdzi i zostanie zauważony to mija ok. 5 lat pracy i jest traktowany jako piąte koło do wozu drabiniastego , niech jadą , dostaną ostro w zad !

No toz pisze, ze co niektorzy juz potrafia i liczyc, i ocenic swoje szanse zawodowe!