Zali sie czy to podryw?

Kolega zali sie, ze nikogo nie ma, ze juz zostanie sam (watpie, bo jest atrakcyjny, mial kilka dziewczyn), pisze do mnie non stop, pomaga, wyczuwa i reaguje na moje potrzeby, czasami przyniesie mi niespodziewanie cos slodkiego itp.mowi ze jestem sliczna, ze juz znalazl idealna kandydatke (w domysle mnie), tylko ze on to mowi w zarcie, ja ostatnio powiedzialam ze mnie takie zarty nie smiesza to powiedzial ze to nie zart, ale jego chyba nie mozna powaznie traktowac wiec sama nie wiem o co mu chodzi, wprost nic nie mowi, co sadzicie ?

moze chory jest

haha czemu

up

nie on ma projekt tylko ty jestes za gruba do tych ramowych planów dlatego się z tobą drazni gdyż ma takom poczeebe ja uważam że na pewno wezmiecie ślup a on ci kupi wyspe albo jakiś kontynent np. kontener z azjii np. z e słonym paluszkami bo to dobry bizness a potem zrobicie wspolny zakupy na aalliiii ekspress ehehhe

hahah no fajnie ale powaznie pytam

Dałabym spokój, pitolenie na litość, nudzi mu się, jest samotny i tyle. Rzuci się na każdą, która mu poświęci 10 minut. Dopiero co skończyłam z takim żalącym się i też byłam podobno idealna. Nie skończyło się dobrze.

Karma powroci szmato powyzej.. :D

Skoro twierdzi,że to nie żart to zapytaj się go normalnie po co w takim razie to robi.

Czeka aż mu szparki popuscisz w niezobowiązującym seksie tak to by już dawno chciał na poważnie ale czeka aż się namyslisz jak nie to da sobie spokój i znajdzie inną co mu da

Pytając go jak ktoś poradził koleś albo wyjdzie z faktyczną inicjatywą,chociaż też uważam że dawno by to zrobił,albo utniesz głupie podchody,bo zacznie się motać ,a ty zamkniesz mu drogę do "niby żartów". Swoją drogą nie zrozumiem nigdy po co kobiety na to pozwalaja

Podobasz mu się.

Ja znalam takiego bidulka dla ktorego wyzalanie sie to byl sposob na ...podryw. Powaznie.

@gość dziś Ja znalam takiego bidulka dla ktorego wyzalanie sie to byl sposob na ...podryw. Powaznie. vvv Każdy orze jak może.

hahahhaha

Zaleca się do ciebie, nie zgrywaj królewny z drewna.