czy zakonnice sie zabawiają ze sobą w klasztorze ?

Co się tam dzieje , dlaczego nie wpuszczają bezdomnych ,ktorzy chcą sie przespać ? Mają coś do ukrycia ? Urządzają orgie ? Dlatego odgradzają sie od swiata zewnętrznego ?

Dla mnie to podejrzane ,.,. Nigdy nie słyszałem o zakonnicach i udzielających noclegu bezdomnym ,.,. Dlatego podejrzewam , ze tam musi się coś dziać ..,

chciałbym być z nimi na noc , ciekawe czy by mnie zgwałciły. bardzo bym chciał oczywiście.

Raczej dowalają sobie nawzajem, poczytaj dzienniki różnych sławnych zakonnic Tereski z Lisieux albo Faustyny, W zakonach panuje prawo dżungli, bogatsze i zdrowsze wykańczają te które są niżej w hierarchii, doprowadzają je do śmierci z przepracowania i wycieńczenia, a wszystko na większą chwałę bożą. Taka religia.

Potem mogą tę zajechaną wynieść na ołtarze, mają swoją świętą i mogą jeszcze gorliwiej uprawiać hipokryzję oraz wymadląć nieszczęścia singielkom, żeby wstąpiły do klasztoru i były takimi samymi podłymi szujami jak stare zakonnice.

Co do seksu to nie wiem, ale słyszałam, że jeśli coś jest, to zazwyczaj z najbliższym zakonowi księdzem

Zakonnice na ogół maj ostrą newrice na punkcie seksu, młode dzuewczyny ze szkół prowadzonych przez zakony, prawie mdleją na dźwięk słowa narzeczony, mąż, mężczyzna, wiem, bo poznałam ich kilka. Za to jak wyjdą, to odbijają sobie to całe zakonne okrucieństwo w formie wyuzdanego seksu. Taka niezawiniona reakcja na czarną pedagogikę zakonnic.