Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam w domu dwa wulkany

Polecane posty

Gość gość

energii. Czy ktoras ma dwojke takich wiecznie rozrabiajacych dzieci? Bo ja mam i wysiadam fizycznie i psychicznie. Chłopiec ma 8 lat i od poczatku prawie na d***e. nie siada, dochodzi do tego nieustanne paplanie. 2 lata temu urodziła nam sie corka, myslalam, ze dziewczynka to bedzie lepiej. Niestety jest to samo. W domu non stop jest nieustanny rozp*****el, mała wszedzie sie wspina, na stolki, stoły, komode, parapet, po noże, garnki, szklanki itp. Wszystko rozwalone, roztargane. Mimo moich ciaglych uwag czasem i darcia sie na cala okolice nic sie nie zmienia. Ona nawet jak siedzi to sie rusza. Schodzi z fotela, wychodzi na niego, schodzi i tak w kolko. Na spacerze zapierdziela jakby miala motor w tylku. Co to dla niej pare km. Syn zapisany jest na karate, basen, teraz beda narty bo sypnelo nieco sniegiem. Ma ktos podobnie? Bo mnie to przybija i niesamowicie męczy. D Dziekuje z gory za kąśliwe uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz sie, masz po prostu zdrowe dzieci. Rosna im kosci, miesnie, musza sie ruszac i robia to. Jedynym wyjsciem jest wyjscie z domu na spacer, teraz jest zimno, trzeba te motorki ubrac i z domu. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyglada na to ze sa zwyczajnie rozpuszczeni. Zajmujesz jakos tej mlodszej czas? Widuje wiele przypadkow takich dzieci, ale po pierwsze rodzice zostawiaja je tak samopas zamiast czyms zajac a po drugie wlasmie dla swietego spokoju pozwalaja. A po trzecie sami kreca na siebie bat twierdzac ze kilkulatek nawet jest jeszcze biednym nierozumnym dzieckiem. Ja bym kazala im posprzatac a jesli nie, to wyciagasz wor na smieci, lapuesz takie mniej przydatne zabawki i do kosza. I do skutku. Mlodszej mozesz w kuchni wygospodarowac jedna szafke z plastikowymi naczyniami i pizwalac otwierac tylko ta. I uczyc do skutku ze po fotelach, kanapach i komodach sie nie skacze. Od razu kara za takie cos. Krzykiem nic nie zdzialasz bo dziec***ewnie wyczuwaja ze jestes bezradna i niedlugo na glowe ci wejda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci mają mieć dzieciństwo. Naturalne jest, że z tego wyrosną. Twoje dzieci w przyszłości będą mieć więcej do powiedzenia niż tej pani na górze. Trzymaj się ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przynajmniej mam madre, dobrze wychowane dzieci. A Wasze niech Wam na glowy wejda, w sumie nie moja sprawa i nie moj problem. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sadze. Wg mnie sa nadpobudliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.44 dobre rady dla zwykłych dzieci. autorka ma nadpobudliwe i to nic nie da. wiem bo sama mam + mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam trzy wulkany:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki za odpowiedzi. Czy sa rozpuszczone, łatwo tak od razu komus przypieprzyc ale spodziewalam sie, hmm, nie sa, caly czas siedze razem z mezem i mowie co wolno a co nie. Sa kary. Mała ma swoj kacik z garnkami w kuchni. W pokoju swoj kosz z zabawkami. Problem w tym, ze ją interesuja rzeczy ktorymi poslugujemy sie my - dorosli A te swoje rozpieprza po calym domu. Fakt, celna uwaga z tym, ze nie sa caly czas czyms zajete - powinnam bardziej sie postarac. Bo na dwor codziennie nie wychodzimy ze wzgl.na pogode lub po prostu smog, ktory teraz jest szczegolnie dokuczliwy, mieszkam w Krakowie. Mały ma szkołe, karate, basen itd to odrobine jest juz spokojniejszy ale nie do konca. A corka jak narazie dom rozpirza. Poczytalam troche no i co jest najgorsze wlasnie w przypadku posiadadania takich dzieci - zabronienie takiej wlasnie aktywnosci, maja sie wyszalec. Mała nawet jak ja trzymam zeby ja przytulic to sie za chwileczke wysmykuje zeby biegac. Za to co jest na plus jedno i drugie prawie od poczatku przesypialo cala noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dwa wulkany i niemowle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przynajmniej nie jestem sama. Myslalam juz o odrobaczaniu jak i o psychologu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dzieci mają mieć dzieciństwo. Naturalne jest, że z tego wyrosną. Twoje dzieci w przyszłości będą mieć więcej do powiedzenia niż tej pani na górze. Trzymaj się ciepło! " xxx Może i więcej, ale czy mądrzej? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×