Stale choruje nie mam już siły

Od dłuższego czasu a konkretnie od sierpnia praktycznie cały czas jestem chora. Była już grypa żołądkowa, zapalenie oskrzeli, jakąś wirusówka z kaszlem i katarem. W grudniu kaszel ciągnął się za mną 3 tygodnie. Biorę tran, witaminę d3, witaminę C. Od stycznia poszłam do pracy po zwolnieniu i znów od 3 dni mam gorączkę 39 i kaszel. Normalnie mam dość, ciągle na l4 i na antybiotyku. Miałam jechać na ferie no ale przecież znów jestem chora. Macie jakiś pomysł co zrobić żeby nie chorować. Nie wiem niby biorę te witaminy, staram się zdrowo jeść, ubieram się tak żeby nie zmarznac i nic. Kilka dni spokoju i 3 tygodnie choroby.

Mnie pomogły spacery z kijkami regularne nie zależnie od pogody

zrób sobie bilans organizmu-wszystkie ważne badania czegoś ci brakuje i organizm jest osłabiony i nie ma siły walczyć z byle infekcją

bolca Ci potrzeba skarbie

Nauczanie 13: DUCH CHOROBY https://www.youtube.com/watch?v=DuXjqxP4TgY Posłuchaj i weź sobie ten temat na poważnie

a ja polecam oprocz zrobienia podstawowych badan,wyjazd zima nad morze

Próbowałam spacerów Ale zawsze później choruje. Nieraz mam wrażenie ze w ogóle nie powinnam z domu wychodzić bo co wyjdę to od razu choroba

Badania robiłam niby nic tam sie nie dopatrzył lekarz. No Ale kurczę to nie jest normalne. Po każdej chorobie dłużej do siebie dochodzę i dłużej jestem slaba

Zdechnij raz na zawsze suko ciesze sie twoim cierpieniem zdychoj w cierpieniach :D